Czarno na białym

Czarno na białym

Przemiana arcybiskupa Hosera. Od liberała do konserwatysty

Hierarchą, który musiał zmierzyć się z problemem pedofilii wśród swoich podwładnych, jest arcybiskup Henryk Hoser. Głośna przed rokiem była historia proboszcza z warszawskiego Tarchomina, który pełnił funkcję mimo wyroku za molestowanie chłopców. Kurii kierowanej przez arcybiskupa zarzucono wtedy chowanie problemu, bezczynność i zwrócono uwagę na brak w tej sprawie stanowczości oraz determinacji. Takiej, jaką chociażby miał i ma abp Henryk Hoser w konflikcie z księdzem Lemańskim. Chcieliśmy porozmawiać o tym z arcybiskupem, a także o wyzwaniach dla współczesnego Kościoła, ale nie zgodził się. Henryk Hoser jest dziś jednym z najbardziej niedostępnych hierarchów, choć nie zawsze tak było. Dziś jest kojarzony z konserwatywnym skrzydłem, ale dawniej był uznawany za kościelnego liberała.

Porzucają dotychczasowe życie i gotowi są zabijać. Europejczycy na służbie Państwa Islamskiego

Nikt nie zna dokładnych liczb, ale szacuje się, że nawet kilka-kilkanaście tysięcy Europejczyków może zasilać szeregi dżihadystów w Iraku i Syrii lub też, co jeszcze gorsza, działać na ich rzecz w Europie. Młodzi mężczyźni i kobiety zostawiają swoje dotychczasowe życie i gotowi są zabijać. Skąd ta fascynacja radykalnym islamem na Zachodzie? Na Zachodzie, który przecież tego radykalizmu dramatycznie doświadczył? Materiał magazynu "Czarno na Białym".

Państwo Islamskie zagrożeniem dla Europy?

Wojna, której świat boi się bardziej niż wojny Putina na Ukrainie. Niebywale brutalni fanatycy islamu i ich rozrastające się samozwańcze państwo nazywane kalifatem. To jest teraz największe zmartwienie Zachodu. Opublikowane w Internecie nagrania z egzekucji dwóch amerykańskich dziennikarzy to tylko próbka bezwzględnego okrucieństwa, na jakie stać tych skrajnie radykalnych bojowników. Przy nich Al-Kaida może się wydawać terrorystycznym przedszkolem. Jak doszło do powstania Państwa Islamskiego i czy jest ono zagrożeniem dla Europy?

Miliard muzułmanów na świecie. W Polsce 25 tysięcy

Po tym, co wydarzyło się 11 września 13 lat temu, islam zaczął się kojarzyć z groźnymi religijnymi fanatykami. Kalifat będzie ten mit utrwalał, co jest bardzo krzywdzące dla wyznawców tej religii. A jest ich na świecie ponad miliard. W katolickiej Polsce żyje zaledwie około 25 tysięcy muzułmanów. Nie jest to duża społeczność, ale widać, że wśród wyznawców jest różne podejście do zasad islamu. Dla tych konserwatywnych - nie da się religii oddzielić od codziennego życia. Inaczej patrzą na to polscy Tatarzy, którzy stworzyli niespotykany nigdzie indziej na świecie typ kultury muzułmańskiej.

Sekta Putina

Świat potępia Rosję za wojnę na Ukrainie - a w Rosji Putin jest podziwiany. Rosjanie mówią o nim: mądry, odważny, sprawiedliwy - popierają go i wierzą mu. Tak bardzo i tak bezkrytycznie, że wygląda to (z zewnątrz) - jak wielka rosyjska sekta. Zresztą są tacy, którzy z kultu Putina uczynili wręcz religię. Nasza reporterka, Katarzyna Górniak wybrała się w podróż po Rosji - pojechała do Moskwy, ale też do miasteczek i wsi, żeby zrozumieć Rosjan. Zrozumieć, dlaczego są tak wpatrzeni w swojego prezydenta - zarówno młodzi, jak i starzy, mieszkańcy wsi, jak i intelektualna elita. Bardzo trudno znaleźć Rosjanina, który miałby chociaż cień wątpliwości.

"Czarno na białym" o kulcie Putina

Jest dla nich ojcem, carem i liderem, któremu wierzą. A wierzą w to, że dzięki niemu "Rosja podniesie się z kolan". Naród mówi o Władimirze Putinie, że jest mądry, sprawiedliwy, słowny i przystojny. Siostry z sekty w Bolszoj Jelni - miejscowości oddalonej pół tysiąca kilometrów od Moskwy - wierzą nawet, że wstąpił w niego duch apostoła Pawła. Boski czy nie - Putin znakomicie wyczuwa nostalgię swojego narodu, jego tęsknotę za Związkiem Radzieckim, za wielkością dawnego imperium. Na czym polega fenomen Władimira Putina w Rosji? Dlaczego kochają go mieszkańcy wiosek i intelektualne elity? Odpowiedź dziś w programie "Czarno na białym" o godz. 20.30.

Zaklęty w bursztynie

Samorządowcom z Lubelszczyzny pozostają na razie marzenia, na koniec pokażemy państwu kogoś, kto te o bursztynie zrealizował. I ma jedną z największych na świecie kolekcji rzeźb z tej kopalnej żywicy - bo tak precyzyjnie powinniśmy mówić. Można u niego zobaczyć między innymi Bursztynowy Skarbiec, największą tego typu rzeźbę na świecie. Łukasz Ruciński dowiedział się o niej prawie wszystkiego. Poza tym ile jest warta... Kiedy mowa była o kilkudziesięciu milionach złotych, twórca i właściciel stwierdził jedynie, że to mało. I rzeczywiście, to co państwo teraz zobaczą można uznać za bezcenne.

Bursztynowe eldorado?

Powalczyć o stworzenie legalnej kopalni, przynoszącej milionowe zyski chcą samorządowcy na lubelszczyźnie. Okoliczności sprzyjają snuciu marzeń o bursztynowym eldorado, coraz mniej bursztynu wydobywanego jest na Pomorzu, w ogóle przestał go do Polski eksportować największy na świecie producent, czyli Rosja. Szacuje się, że to w okręgu kaliningradzkim jest dziewięćdziesiąt procent światowych zasobów tego kamienia. Ale i szacunki dotyczące wschodniej Polski mogą robić wrażenie. Problem jest tylko jeden - trzeba sprawdzić czy są prawdziwe. Próbowała to zrobić Małgorzata Roman.

Nocne żniwa?

Polskim złotem jest dziś bursztyn, a marzenia o fortunie zarobionej na jego wydobyciu realizowane są najczęściej nielegalnie. Pod osłoną nocy, na Pomorzu powstają kolejne prowizoryczne kopalnie tego coraz cenniejszego kamienia. Kary za ich tworzenie są niewielkie, szkody ogromne. Pokusa nie mniejsza. Szacuje się, że jednej nocy nielegalni kopacze bursztynu mogą zarobić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Co dalej z megaresortem Elżbiety Bieńkowskiej?

Gdyby Donald Tusk nie dostał europejskiego stanowiska, Elżbieta Bieńkowska prawdopodobnie dalej kierowałaby swoim superministerstwem i żelazną ręką dzieliła miliardy z unijnych funduszy. Teraz przesądzone wydaje się, że fotel wicepremiera rządu zamieni na fotel wiceszefa Komisji Europejskiej. Dla niej to awans i nowe wyzwanie. Ale co dalej z megaresortem, który właściwie dla niej został stworzony? 

Z samorządu do wielkiej polityki? Jakie plany ma Rafał Dutkiewicz?

Czy zmiany wymuszone odejściem z krajowej polityki Donalda Tuska przyspieszą decyzje prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza o przejściu z samorządu do tzw. wielkiej polityki? O tym, że ten bezpartyjny działacz chce na wybory samorządowe połączyć swoje siły z Platformą wiadomo od jakiegoś czasu, ale czy teraz -  gdy szykują się duże zmiany w rządzie i w partii rządzącej  - ta współpraca może pójść dalej?

Atomowe groźby Putina

Polska siódmą siłą NATO. A jak wygląda porównanie potencjałów militarnych całego Sojuszu i Rosji? Liczby mówią same za siebie i nie pozostawiają złudzeń - Putin jest bez szans, chyba, że doszłoby do najbardziej drastycznego scenariusza z użyciem broni atomowej, którą Władimir Putin straszy Zachód. Rosjanie właśnie rozpoczynają manewry z udziałem rakiet z głowicami jądrowymi.

W Europie na wojsko wydajemy najwięcej. Jakie są efekty?

Pod względem wydatków na zbrojenie Polska jest liderem w Europie. Pod względem ilości i jakości sprzętu wojskowego - średniakiem. Nie jest już aż tak źle, że całe uzbrojenie nadaje się na złom, ale - jak przyznaje nawet ministerstwo obrony - jeszcze blisko połowa to sprzęt, który powinien stać w muzeum. Jest jednak też czym się chwalić i nawet pewnym zaskoczeniem może być fakt, że mamy nowoczesny sprzęt, którego nie ma chyba nikt na świecie. O mocnych i wstydliwych stronach wyposażenia naszego wojska.

Nowa strategia NATO

Rosja kontra NATO. Porównanie militarnej siły i wysiłki dyplomatyczne, które na razie obnażają słabość Zachodu wobec Putina. Czy zmieni to rozpoczynający się w czwartek szczyt NATO? Mówi się, że to najważniejszy szczyt od lat. W obliczu wojny na Ukrainie będzie testem dla zdolności Sojuszu do działania. O tym, że zmiana jest teraz konieczna mówi i szef NATO, i prezydent Stanów Zjednoczonych. Są nawet konkretne pomysły istotne z punktu widzenia Polski.

O strategii obronnej NATO i trudnych rozmowach sojuszniczych w "Czarno na białym"

W czwartek w Newport szefowie krajów NATO będą dyskutować o tym, jak radzić sobie z coraz bardziej agresywną polityką Rosji. Polska liczy na większą obecność sił Sojuszu w naszym kraju, co częściowo przewiduje plan nowej strategii obronnej NATO. Mówił dzisiaj o tym w Tallinie Barack Obama, który wzywał też kraje sojuszu do zwiększenia swoich budżetów obronnych. O nowej strategii obronnej NATO i trudnych rozmowach sojuszniczych Ameryki z Europą - dziś w "Czarno na białym".

Bój o władzę w PO

Wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej wymusza przebudowę rządu, ale jest też pretekstem do zmian w partii - wewnętrznie mocno podzielonej. Jest oczywiste, że tak zwani "schetynowcy" ze swoim liderem na czele upatrują w tej sytuacji szansę na powrót do władzy w Platformie. Donald Tusk, rządząc partią niepodzielnie przez 11 lat, nie zostawia oczywistego następcy. Czy będzie w partii wojna o schedę po szefie? I to wojna w roku wyborczym?

Tusk i Mogherini. Współpraca czy rywalizacja?

Oficjalnie wiadomo już, że wicepremier Elżbieta Bieńkowska w rządzie raczej nie zostanie, bo jest kandydatką Polski na unijnego komisarza. W czwartek ma spotkać się w Brukseli z przyszłym szefem Komisji Europejskiej. Przyszły "prezydent" Unii Donald Tusk takiego komfortu nie miał - nie decydował o wyborze swojej bliskiej współpracowniczki, a może się okazać, że relacja z nową szefową unijnej dyplomacji nie będzie łatwa. Federicę Mogherini z Donaldem Tuskiem wiele dzieli, a Włoszka, pytana przez naszego reportera o polskiego premiera, dyplomatycznie milczy. Ułożenie tej współpracy może wiele powiedzieć o tym, jakim "prezydentem" Unii będzie dotychczasowy premier Polski?

Lojalna wobec Tuska. Poradzi sobie jako premier?

Ewa Kopacz to od lat zaufana osoba premiera. W partii wewnętrznie mocno skonfliktowanej Donald Tusk zawsze mógł liczyć na jej lojalność. Pomogła mu też w życiu prywatnym. Kariera polityczna Kopacz zaczęła się niepozornie, ale w ostatnich latach nabrała tempa: była ministrem, jest marszałkiem Sejmu, a teraz może zostać drugą w historii wolnej Polski kobietą premierem. Na czym polega jej siła? I czy lojalność wobec Tuska to rzeczywiście jej atut?

Więcej ich dzieli, niż łączy. Jak Donald Tusk poradzi sobie z Federicą Mogherini?

Zmiany w krajowej polityce mają następować szybko, bo Donald Tusk chce dobrze przygotować się do objęcia stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej. Najtrudniejszym zadaniem może okazać się współpraca z nową szefową unijnej dyplomacji. Federicę Mogherini z Donaldem Tuskiem więcej dzieli niż łączy, a Włoszka pytana przez reportera "Czarno na Białym" o polskiego premiera - dyplomatycznie milczy.