W Kosowie w ostatnich tygodniach wzrosło napięcie między władzami a lokalną mniejszością serbską, oskarżającą rząd w Prisztinie o antyserbską politykę.
W rezultacie nocnych ataków rosyjskich dronów na system energetyczny, ponad 1,5 mln mieszkańców Odessy jest bez prądu. Na Krymie spłonęły koszary rosyjskiej armii.