Antyszczepionkowcy weszli do domu dziecka. "Nie chcieli rozmawiać. Przyszli, żeby mnie zastraszyć"

Antyszczepionkowcy weszli do domu dziecka w Aleksandrowie Kujawskim. Grupa czterech osób miała pretensje, że podopieczni placówki są szczepieni przeciw COVID-19. - Nie chcieli ze mną rozmawiać. Po prostu przyszli, żeby mnie zastraszyć i atakować. To było traumatyczne przeżycie - opowiada dyrektorka. O zdarzeniu zawiadomiła policję. Zawiadomienie złożyli też sami antyszczepionkowcy, według których dzieci zostały zaszczepione bez zgody opiekunów.

Wyszedł do lasu na grzyby i nie wrócił, znaleźli go po dwóch dniach

Rodzina zgłosiła zaginięcie 73-latka, który dzień wcześniej poszedł do lasu na grzyby i nie wrócił. Po kilku godzinach przeczesywania lasu olsztyńscy policjanci znaleźli wycieńczonego mężczyznę w wąwozie. - Leżał na ziemi i nie był w stanie o własnych siłach wydostać się z lasu - informują funkcjonariusze.