16 milionów funtów czyli prawie 79 milionów złotych - tyle w ciągu dziesięciu lat wydała w jednym sklepie Zamira Hadżijewa. W Harrodsie, luksusowym domu handlowym w Londynie, kupowała przede wszystkim biżuterię, zegarki i perfumy. Miała tam wykupione nawet dwa prywatne miejsca parkingowe i posługiwała się 35 kartami kredytowymi. Oprócz tego, kobieta wydała ponad 53 miliony funtów na samolot, nieruchomość i klub golfowy w brytyjskiej stolicy. Jej potężnymi zakupami w końcu zainteresowały się służby. Zamira, pytana skąd ma takie dochody tłumaczy, że są to "pieniądze od bogatego męża". A jest nim były szef Międzynarodowego Banku Azerbejdżanu, który został skazany na na 15 lat więzienia za oszustwa i defraudację.