"To radykalna nieprawda". Prezes PiS odpiera zarzuty w sprawie płacy minimalnej

[object Object]
Kaczyński: mówią, że wzrost płacy minimalnej zaszkodzi gospodarce - to radykalna nieprawdatvn24bis
wideo 2/6

Niektórzy mówią, że podniesienie płacy minimalnej zaszkodzi polskiej gospodarce i pracownikom - to bardzo radykalna nieprawda - powiedział w niedzielę na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Krakowie prezes partii Jarosław Kaczyński.

Lider Prawa i Sprawiedliwości podkreślił na konwencji, że państwo dobrobytu to takie państwo, w którym podział jest w miarę równy. - Chodzi o to, by to minimum było zapewnione dla wszystkich, przynajmniej dla wszystkich, którzy chcą pracować i mogą pracować, bo oczywiście są też tacy, którzy nie mogą i którym trzeba pomóc i my o tym pamiętamy - dodał prezes PiS.

"Droga do drogiej pracy"

- To jest system, w którym nie ma wielkich różnic między miastem a wsią, kiedy nie ma wielkich różnic między grupami społecznymi i nie ma wielkich różnic między regionami. Dopiero wtedy możemy mówić o państwie dobrobytu. I teraz mogę państwa zapytać, czy my idziemy w tym kierunku? Idziemy w tym kierunku. Idziemy w tym kierunku i taki jest nasz cel - uzyskać ten bardzo wysoki poziom rozwoju gospodarczego, ale także uzyskać tą sprawiedliwość, solidarność, spójność społeczną, bo powtarzam - wtedy ten nasz cel będzie zrealizowany - mówił Kaczyński. Jak dodał, "droga ku temu to kontynuacja naszej polityki społecznej, kontynuacja polityki zrównoważonego rozwoju, ale to także tworzenie mechanizmów, które doprowadzą do tego, że Polska gospodarka będzie się unowocześniała". Prezes PiS powiedział też, że ostatnio przedmiotem krytyki w Polsce stała się propozycja podniesienia płacy minimalnej. - Otóż niektórzy mówią, że to polskiej gospodarce zaszkodzi, że to zaszkodzi pracownikom. To jest, szanowni państwo, bardzo radykalna nieprawda - podkreślił Kaczyński.

Rząd w ubiegłym tygodniu przyjął projekt rozporządzenia, zgodnie z którym minimalne wynagrodzenie za pracę od 1 stycznia 2020 roku wyniesie 2600 złotych brutto, co oznacza wzrost w stosunku do wysokości obowiązującej w tym roku o 15,6 procent. Minimalną stawkę godzinową ustalono na poziomie 17 złotych.

Z kolei podczas konwencji programowej w Lublinie prezes PiS przedstawił zapowiedź podniesienia pensji minimalnej do 3000 zł na koniec 2020 roku i do 4000 zł na koniec 2023 roku. W ocenie Kaczyńskiego poprawa organizacyjna, jeśli chodzi o technologie w naszej gospodarce może nastąpić wtedy, kiedy "wprowadzenie takich zmian będzie się po prostu opłacało". - A będzie się opłacało wtedy, kiedy praca będzie droga. A droga do drogiej pracy to są z jednej strony zabiegi administracyjne, bo podnoszenie płacy minimalnej to jest zabieg administracyjny, a z drugiej strony to jest rynek pracownika. I my już dzisiaj taki rynek pracownika mamy - obniżyliśmy bezrobocie, radykalnie obniżyliśmy bezrobocie - mówił prezes PiS. - I powtarzam droga do podnoszenia naszej gospodarki, do możliwie szybkiego wzrostu to jest właśnie ta droga unowocześnienia. To nie jest droga ściągania do Polski jakiś wielkich ilości pracowników z zewnątrz, oczywiście my bardzo chcemy, żeby wracali do Polski Polacy - to jest nasz cel i będziemy go realizowali, ale innych planów wbrew temu, co niektórzy twierdzą, nie mamy - powiedział Kaczyński. - Chcemy iść poprzez unowocześnienie, zwiększenie wydajności, zwiększenie produktywności, bo ona jest, można powiedzieć, samym sercem gospodarczego wzrostu, gospodarczego postępu - dodał.

"Odbudowywaliśmy sprawiedliwość"

- Ta realizacja programu, ta budowa naszej wiarygodności, ta zmiana, mogę chyba zaryzykować to słowo, struktury społecznej, struktury dochodów - to wszystko zbudowało poparcie dla naszej formacji i otworzyło drogę do tego, byśmy dzisiaj mogli z nadziejami, z uzasadnionymi nadziejami zabiegać o kolejne zwycięstwo, o przedłużenie naszej władzy - powiedział Kaczyński. PiS - mówił szef tej partii - odbudowywał historyczną i moralną legitymację państwa polskiego, a także to, co tworzy dumę i spójność narodu. - Odbudowywaliśmy elementarną sprawiedliwość poprzez nasze programy społeczne, poprzez wszystkie zabiegi, które zmierzały także ku temu by rosła w Polsce płaca, by ludziom rzeczywiście żyło się lepiej i to wszystkim ludziom, czy prawie wszystkim ludziom, a nie tylko tym, którzy byli profitentami poprzedniego systemu - zaznaczył. - Odbudowywaliśmy także to, co można określić jako sprawność rządzenia. Pokazaliśmy, że można. Pokazaliśmy w sposób najbardziej bezpośredni, łatwy do przeliczenia, kwantyfikowalny w sferze finansów publicznych. Pokazaliśmy, że te pieniądze, które miały być gdzieś zakopane, których kazał nam szukać Donald Tusk, te pieniądze, których nie ma i nie będzie - jednak są - mówił. - Nie pozwoliliśmy na dalsze okradanie naszego państwa, ale w gruncie rzeczy naszego narodu, nas wszystkich i to właśnie stworzyło podstawę dla sukcesu w sferze społecznej, ale także w sferze gospodarczej. To także zbudowało nadzieję na przyszłość, nadzieję na dalszy rozwój naszego kraju i to pozwoliło nam także uznać, że już dziś dojrzeliśmy do momentu, w którym możemy sformułować nasz program na kolejne lata, nie na jedną kadencję, ale na dłuższą perspektywę i to jest program budowy polskiej wersji państwa dobrobytu - podkreślał. Kaczyński mówił także, że "polska gospodarka jest w stanie w stosunkowo krótkim czasie dogonić najpierw przeciętną Unii Europejskiej, czyli takie kraje jak Włochy czy Hiszpania, jeżeli chodzi o PKB na głowę, a z czasem jest w stanie dogonić te bogate kraje". Dodał, że wśród krajów najbogatsze są Niemcy i ten kraj Polska chce dogonić.

"Sytuacja firm coraz lepsza"

Na konwencji swej partii lider PiS mówił, że sytuacja małych i średnich przedsiębiorstw "już została radykalnie poprawiona i będzie radykalnie poprawiona dalej". Nawiązał do przedstawionego w sobotę Pakietu dla Przedsiębiorców, na który składają się: ulga w ZUS średnio 500 zł dla małych firm; ryczałtowy ZUS bez zmian dla firm o przychodach powyżej 10 tys. zł; podniesienie limitu przychodów dla podatku ryczałtowego i 9-proc. CIT-u oraz ponad 1 mld zł dla inwestorów. - Ponieważ nasza gospodarka rośnie, to te przedsiębiorstwa, tak mocno wspierane, będą coraz większe. Już niedługo będzie to milion euro obrotu, a bardzo niedługo później dwa miliony euro obrotu rocznie. To obejmie wtedy przeszło 90 proc. polskich przedsiębiorstw - wskazał Kaczyński. - Bardzo niski CIT i różnego rodzaju przywileje w sferze ZUS-u, to naprawdę bardzo, bardzo dużo, a do tego dochodzi specjalny fundusz wsparcia, by ci szczególnie, którzy chcą eksportować mogli być wspierani i to w sposób jeszcze mocniejszy niż dotąd - wyliczał. Prezes PiS mówił, że "tego rodzaju wsparcie, w szczególności środków europejskich w tej chwili istnieje, ale przede wszystkim dla większych przedsiębiorstw". - My już w tej chwili mamy do czynienia z taką sytuacją, że jeśli chodzi o inwestycje, które mają jakieś wsparcie publiczne, to już dwie trzecie z nich jest wpierane ze środków innych niż europejskie. A nie tak dawno ze środków europejskich wspierana była więcej niż połowa – podał. - Idziemy ku własnym źródłom rozwoju, tak powinno postępować każde suwerenne państwo - podkreślił.

"Nie jesteśmy nikomu nic winni"

Prezes wspomniał też o przemówieniu prezydenta Niemiec Franka Waltera Steinmeiera podczas uroczystości 1 września, gdy ten przepraszał za niemieckie zbrodnie w czasie II wojny. - To był ogromny sukces Polski, bo wiem, że Polacy zdają sobie sprawę z tego, co działo się podczas II wojny światowej, ale już nawet w Niemczech jest to wiedza dosyć ekskluzywna, a w innych krajach tym bardziej. Przyznanie, że Niemcy dopuścili się w Polsce gigantycznych zbrodni także wobec Polaków to był nasz wielki sukces - podkreślał Kaczyński. To dowód, mówił, "że można walczyć z tym, co nas obrażało i trwało przez dziesięciolecia". - Będziemy tą drogą iść dalej, polska historia musi być znana nie tylko w Polsce, ale i w świecie. Musi być świadomość, że niektórzy są nam bardzo dużo winni w sferze moralnej i nie tylko. Natomiast my, jeśli chodzi o II wojnę światową, nie jesteśmy nikomu nic winni - zaznaczył prezes PiS.

Autor: mp / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP