Ewentualny nowy inwestor mBanku musiałby gwarantować jego długoterminowe, stabilne i ostrożne zarządzanie oraz mieć odpowiednie doświadczenie w prowadzeniu działalności bankowej w skali porównywalnej z mBankiem - poinformował Jacek Jastrzębski, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.
Sprzedaż większościowego pakietu akcji mBanku planuje Commerzbank, jego główny udziałowiec. Taki punkt znalazł się w projekcie nowej strategii niemieckiego giganta.
Jak wytłumaczono w piątkowym komunikacie, transakcja pozwoli wygenerować środki finansowe pozwalające na szybszą realizację strategii oraz powiązanych z nią inwestycji.
Oczekiwania
Przewodniczący KNF poinformował, że urząd odnotował komunikat Commerzbanku.
- Od każdego większościowego inwestora zamierzającego zbyć akcje banku krajowego komisja oczekuje ustrukturyzowania takiej transakcji w sposób zapewniający stabilne i ostrożne zarządzanie bankiem, a także bezpieczeństwo jego klientów i systemu finansowego, w tym minimalizację ryzyka zaburzeń bieżącej działalności i obsługi klientów - powiedział Jastrzębski.
- Szczególną uwagę KNF przykłada do transakcji dotyczących banków giełdowych, a także posiadających istotny udział kredytów walutowych w swoim portfelu. W szczególności chodzi o zabezpieczenie ryzyk wygenerowanych w wyniku strategii realizowanej przez grupę, w skład której wchodzi bank, w tym zabezpieczenie pozycji prawnej klientów banku - dodał.
Przewodniczący ocenił, że wybór nowego inwestora przez Commerzbank musi gwarantować długoterminowe, stabilne i ostrożne zarządzanie mBankiem.
- Konieczne jest zatem, aby ewentualny następca legitymował się dobrą, weryfikowalną reputacją, zdrową sytuacją finansową, adekwatnymi środkami finansowymi oraz odpowiednim doświadczeniem w prowadzeniu działalności bankowej w skali porównywalnej ze zbywanym bankiem - powiedział Jastrzębski.
Przewodniczący poinformował, że KNF oczekuje, iż w razie podjęcia przez Commerzbank decyzji o sprzedaży akcji mBanku, proces ten prowadzony będzie z uwzględnieniem tych kryteriów. Podał, że UKNF pozostaje w kontakcie z mBankiem i jego wiodącym akcjonariuszem. - UKNF deklaruje także otwartość na kontakty i konsultacje z Commerzbankiem i mBankiem w związku z potencjalnym procesem sprzedaży, a także oczekuje bieżącej komunikacji ze strony tych podmiotów wszystkich istotnych aspektów tego procesu - powiedział Jastrzębski.
O mBanku
Utworzony w 1986 r., mBank (pierwotnie BRE – Bank Rozwoju Eksportu) jest czwartym bankiem uniwersalnym w Polsce pod względem aktywów oraz piątym według kredytów netto i depozytów na koniec czerwca 2019 r. Udział banku w aktywach sektora wynosi 7,8 proc., a w kredytach i depozytach około 7 proc.
Bank obsługuje 4,6 mln klientów detalicznych i 25,0 tys. klientów korporacyjnych w Polsce oraz niemal 938 tys. klientów w Czechach i na Słowacji.
Aktywa banku pod koniec czerwca 2019 roku wynosiły 152,4 mld zł.
Portfel kredytowy banku wynosi 103,7 mld zł. W strukturze kredytów brutto grupy 45 proc. stanowią kredyty korporacyjne (47 mld zł), 17 proc. niehipoteczne kredyty detaliczne (17,3 mld zł), 19 proc. kredyty hipoteczne w walucie lokalnej osób fizycznych (19,9 mld zł), a 16 proc. kredyty hipoteczne walutowe osób fizycznych (16,5 mld zł).
Depozyty ogółem banku wynoszą 110,3 mld zł. Połowę bazy depozytowej banku stanowią rachunki bieżące klientów indywidualnych.
Autor: tol//dap / Źródło: PAP Biznes
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe