Polska będzie krajem na poziomie zachodu Unii Europejskiej już na stałe. To jest nasz cel i to można zrobić - podkreślił w sobotę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. - Jeśli społeczeństwo będzie nas popierało dłużej, jeżeli będziemy mieli kilka kadencji, to z całą pewnością tego dokonamy - zapewnił. Zdaniem Kaczyńskiego stawką najbliższych wyborów "jest przyszłość Polski".
Prezes Prawa i Sprawiedliwości na początku swojego wystąpienia nawiązał do słów premiera Mateusza Morawieckiego. - Neoliberałowie spod znaku pana Balcerowicza, pana Schetyny, pani Kidawy-Błońskiej, mówią nam, że podnoszenie płacy minimalnej jest nierealne, absurdalne i szkodliwe dla gospodarki. Takie słyszymy głosy dobiegające z obozu neoliberałów, którzy gdzieś czytają swoje pożółkłe karteczki sprzed 20 lat - mówił szef rządu.
- Pozwolę sobie w jednym miejscu nie zgodzić się z premierem, ale to drobna sprawa, proszę się nie obawiać. Otóż te kartki żółte nie były sprzed 20 lat, one były sprzed jakichś 180-190 lat, bo ta wersja liberalizmu, która została przedstawiona Polakom i później niestety wcielana w życie, to jest wersja z pierwszej połowy XIX wieku - powiedział Jarosław Kaczyński.
"Polska będzie krajem na poziomie Zachodu"
- Nie jesteśmy w stanie cofnąć czasu, choć dobrze by było zacząć to 30-lecie od początku, ale nikt tego nie jest w stanie zrobić, przed nami jest przyszłość - dodał Kaczyński. Zdaniem prezesa PiS "przed nami jest pytanie, czy ta przyszłość to będzie kontynuacja naszej polityki, czy też będzie to cofnięcie się do tego wszystkiego, co było".
W ocenie Kaczyńskiego Polacy 13 października wybiorą "między nową Polską, między rozwojem, między polską wersją państwa dobrobytu, między skuteczną pogonią za poziomem życia w Unii Europejskiej, a cofnięciem się w tył, postkomunizmem, po prostu tym późnym postkomunizmem". Zdaniem prezesa PiS "żadnej innej koncepcji nie ma i być nie może". - Ci ludzie już rzeczywiście tak myślą, są przekonani, że mają rację, tak bardzo oderwali się (...) od rzeczywistości, że są przekonani, że mają rację, a nie mają racji - my mamy rację. I myśmy potwierdzili te racje, tworząc ten dobry czas dla Polski, budując tę sytuację, o której tu była mowa, a która jest już tą wielką zmianą - podkreślił Kaczyński. Według niego ta zmiana doprowadzi do tego, że "Polska będzie krajem na poziomie zachodu Unii Europejskiej już na stałe". - To jest nasz cel i to można zrobić - zaznaczył prezes PiS.
Autor: mb/ToL / Źródło: PAP, tvn24bis.pl