W ciągu najbliższych dwunastu lat po duńskich drogach ma jeździć milion samochodów elektrycznych. Co więcej, od roku 2030 sprzedaż nowych aut z silnikami Diesla i benzynowymi ma zostać zakazana. - Samochody elektrycznie są niestety przyszłością - przyznaje mechanik Emil Skov. Jednak, jak dodaje, "silniki V8 brzmią wspaniale", a tego dźwięku nigdy nie usłyszmy z auta elektrycznego. Dodajmy, że podobne zakazy dotyczące sprzedaży aut spalinowych mają w ciągu najbliższych lat wejść w życie w Holandii, Norwegii, Francji i Wielkiej Brytanii. Natomiast ograniczenia dotyczące poruszania się starszymi autami z silnikiem Diesla wprowadziły właśnie Bruksela i włoska Lombardia.