Z relacji świadków wynika, że do wypadku doszło, gdy dwóch kierowców próbowało się ścigać Puławską. Jadąca fiatem panda inwalidka przestraszyła się, wykonała nagły zwrot i wpadła pod ciężarówkę. Zmarła mimo reanimacji.Taką wersję podał też na antenie TVN Warszawa Marek Niemirski, rzecznik pogotowia ratunkowego.
Policja jednak nie potwierdza tej wersji wydarzeń. Według funkcjonariuszy kobieta z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn wjechała w ciężarówkę.
Ogromne korki
Przez kilka godzin zablokowany był ruch w kierunku centrum. Bardzo szybko utworzył się ogromny korek. Pasażerowie wysiadali z autobusów, kierowcy samochodów wjeżdżali na pas zieleni, żeby przedostać się dalej. Koła grzęzły w śniegu. Później na ulicę zostały wpuszczone jedynie autobusy komunikacji miejskiej.
Mapy dostarcza Targeo.pl
bf/wp/mz/ran/bf