Pisarka chciała uznania swojego małżeństwa z kobietą w Polsce, urząd poinformował prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Małżeństwa jednopłciowe zgodne z konstytucją? Odpowiada profesor Ewa Łętowska
Małżeństwa jednopłciowe zgodne z konstytucją? Odpowiada profesor Ewa Łętowska TVN24
wideo 2/5
Małżeństwa jednopłciowe zgodne z konstytucją? Odpowiada profesor Ewa Łętowska TVN24

Pisarka i tłumaczka Renata Lis wzięła w Danii ślub z kobietą, a potem wystąpiła do warszawskiego Urzędu Stanu Cywilnego z wnioskiem o transkrypcję, czyli wpisanie zagranicznego dokumentu do polskich ksiąg i uznania go. Urząd nie podjął jeszcze decyzji, ale już poinformował prokuraturę okręgową. W 2022 roku (kiedy prokuratorem generalnym był Zbigniew Ziobro) śledczy poprosili urzędników o sygnał w każdej podobnej sprawie. Dlaczego nic się nie zmieniło, chociaż od zmiany władzy minęło pół roku? - Zmiany nastąpiły, ale chyba jeszcze nie do wszystkich dotarły - przekazuje tvn24.pl Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Renata Lis jest autorką książki "Moja ukochana i ja", która opowiada jej osobistą historię o życiu w związku z kobietą. Pobrały się w Danii. Ten dzień pokazał w swoim reportażu "Tego nie ma w umowie koalicyjnej" Piotr Jacoń.

17 maja wystąpiły do Urzędu Stanu Cywilnego o dokonania transkrypcji aktu małżeństwa. - Transkrypcja oznacza wpisanie zagranicznego dokumentu do polskich ksiąg - tłumaczy mec. Karolina Gierdal, które reprezentuje Renatę Lis i jej żonę.

/W programie "Bez polityki" w TVN24 pisarka i tłumaczka Renata Lis mówiła o swojej najnowszej książce "Moja ukochana i ja"/

Mecenas Gierdal podkreśla, że wcześniej o podobne działanie od Urzędów Stanu Cywilnego w różnych miejscach kraju występowały inne, jednopłciowe pary z aktami małżeństwa zawartymi za granicą. - Sprawy te, niestety, wszędzie kończyły się tak samo. Odmową - mówi prawniczka.

Opowiada, że sekwencja zdarzeń zawsze jest podobna - najpierw na transkrypcję nie zgadza się kierownik USC, więc para pisze odwołanie do wojewody. - Kiedy i on odmawia, rusza proces. Najpierw przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, a potem Naczelnym Sądem Administracyjnym - wylicza rozmówczyni tvn24.pl.

Rola prokuratury

Na drogę sądową nie decyduje się jednak każda para. A to dlatego, że - jak mówi mec. Gierdal - niektóre rezygnują zniechęcone rozstrzygnięciem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 2022 roku w opisywanej przez nas sprawie Dawida Mycka i Jakuba Kwiecińskiego, który co prawda stwierdził, że polska Konstytucja "nie zabrania ustawowego uregulowania związków jednopłciowych", ale jednocześnie wskazał, że "aktualnie polski prawodawca nie zdecydował się na ustanowienie tego typu rozwiązań".

- Dopóki nie będzie zmian prawnych, dopóty sądy będą musiały wydawać negatywne wyroki dla par jednopłciowych - mówi prawniczka.

Co jednak w całej tej sprawie robi prokuratura i dlaczego w sprawie pisarki Renaty Lis i jej żony śledczy zostali poinformowani o złożonym wniosku? Pismo z prokuratury, na które powołują się warszawscy urzędnicy (z 23 maja 2022 roku), zostało wysłane przez śledczych, kiedy prokuratorem generalnym był Zbigniew Ziobro.

- Prokuratorzy mieli wtedy obowiązek włączania się do tego typu postępowań. Trzeba zaznaczyć, że prokurator może włączyć się do każdej sprawy, jeżeli uzna, że wymaga tego ochrona praworządności, praw obywateli czy interesu społecznego. Tu ich zadaniem było niedopuszczenie, by taki akt małżeństwa został wpisany do polskich ksiąg stanu cywilnego - opowiada mec. Karolina Gierdal.

Jakub Kwieciński i Dawid Mycek walczą o zalegalizowanie w Polsce aktu ich małżeństwa
Jakub Kwieciński i Dawid Mycek walczą o zalegalizowanie w Polsce aktu ich małżeństwaTwitter/@JakubiDawid

"Pisma się minęły"

Negatywny stosunek prawicy do związków homoseksualnych nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Zjednoczona Prawica już jednak w Polsce nie rządzi, a urzędy ciągle alarmują śledczych o tym, że wpłynął wniosek o transkrypcję aktu małżeństwa zawartego za granicą.

To pytanie zadaliśmy rzecznikowi Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokuratorowi Piotrowi Skibie.

- W pierwszej połowie maja do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło pismo od prokuratora krajowego Dariusza Korneluka. Zawarł on w nim stanowisko prokuratora generalnego Adama Bodnara, który stwierdził, że nie ma konieczności, żeby prokuratorzy przystępowali do tego typu postępowań - przekazał prokurator Skiba.

Dlaczego zatem warszawski USC wciąż wysyła takie pisma do śledczych? - Być może rozminęły się pisma informujące o zmianach - odparł rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Renata Lis jest pisarką i tłumaczkąTVN24

Łamanie praw człowieka

Mecenas Karolina Gierdal, reprezentująca Renatę Lis i jej żonę, wskazuje, że niektóre homoseksualne pary po otrzymaniu odmowy wniosku o transkrypcję aktu ślubu nie decydują się już na skierowanie sprawy do polskiego sądu. - Równolegle kierują sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - informuje prawniczka.

W grudniu zeszłego roku Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu wydał wyrok w sprawie zapoczątkowanej w 2017 roku skargą pięciu polskich par jednopłciowych. Stwierdził, że Polska łamie artykuł ósmy (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ponieważ kraj nie wywiązał się z obowiązku zapewnienia parom ram prawnych zapewniających uznanie i ochronę ich związków.

ZOBACZ: Przełomowy wyrok ETPC w Strasburgu w sprawie związków jednopłciowych w Polsce.

- Trzeba podkreślić, że wyroki sądu nie są opinią, którą można zignorować. Tyle że na razie nie przełożyło się to na porządek prawny w Polsce - kończy mec. Gierdal.

PRZECZYTAJ: Większość Polaków za legalizacją związków jednopłciowych, rośnie poparcie dla adopcji. Sondaż.

Autorka/Autor:bż/gp

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl