Zaczęło się od zgłoszenia jednego z mieszkańców bloku przy ulicy Prymasa Tysiąclecia. "Zawiadomił, że z jednego z mieszkań wydobywa się zapach gazu, a lokator nie otwiera drzwi" – czytamy na stronie KSP.
Odkręciła gaz?Pod wskazany adres pojechał policyjny patrol, a także straż pożarna. Gdy funkcjonariusze dowiedzieli się, że w mieszkaniu przebywa starsza kobieta, nie czekając długo wyważyli drzwi i weszli do środka. Na środku pokoju znaleźli leżącą na łóżku kobietę, a w kuchni był niedokręcony kurek z gazem, który funkcjonariusze natychmiast zakręcili.
"Wezwali także na miejsce karetkę pogotowia. Lekarz udzielił 81-letniej kobiecie pomocy lekarskiej. Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie doszło do tragedii" – relacjonują policjanci.ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk /tvnwarszawa.pl