Mimo znacznych gabarytów żubr potrafi być cichy jak kot. I poruszać tak, że człowiek nawet nie zorientuje się, że jest tuż obok. - Ale uwaga! Na żubry i w zoo, i w naturze trzeba uważać. Miewają swoje humory i problemy - przyznaje dyrektor stołecznego ogrodu zoologicznego.