Pechowa inwestycja nie może ruszyć. Nikt nie chce budować siedziby MSN

Wizualizacje MSN i TRThomas Phifer & Partners

Budowa Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad znów się opóźni. Żadna firma nie złożyła oferty w ogłoszonym w marcu przetargu na wykonawcę inwestycji.

Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatr Rozmaitości to jedna z najważniejszych inwestycji kulturalnych w Warszawie. Jej tempo pozostawia wiele do życzenia, a prace nad nią ciągną się od ponad dekady. Choć wydawało się, że w końcu uda się doprowadzić do rozpoczęcia budowy, pojawił się nowy, niespodziewany problem. Do przetargu na wykonawcę nie zgłosiła się żadna firma.

Jak poinformowała "Gazeta Stołeczna", ogłoszonym wiosną przetargiem interesowało się pięciu oferentów: Warbud, Budimex oraz trzy konsorcja: Hochtiefu i Mar-Budu; IDS-Budu, Polimeksu Mostostalu i Polimeksu Budownictwo oraz Strabagu i firmy Zueblin. Choć wszyscy wstępnie zadeklarowali udział w przetargu i złożyli łącznie 488 szczegółowych pytań, ostatecznie nie wpłynęła ani jedna oferta przetargowa.

Gdyby udało się rozstrzygnąć przetarg jesienią, tak jak wstępnie planowały władze muzeum, a jego budowa trwałaby zakładane 36 miesięcy, siedziba MSN byłaby gotowa w 2021 roku. Teraz czeka ją kolejne opóźnienie.

"Po przeanalizowaniu sytuacji prawnej Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie będzie kontynuowało działania zmierzające do wyboru generalnego wykonawcy i realizacji inwestycji zgodnie z przyjętym harmonogramem" - cytuje władze instytucji "Gazeta Stołeczna".

Wyzwanie dla budowniczych

Miasto zabezpieczyło w swoim budżecie ponad 320 milionów złotych na realizację tej inwestycji. Budowa siedziby MSN i TR będzie droga, bo oba budynki mają powstać nad tunelem pierwszej linii metra i łącznikiem pierwszej i drugiej linii podziemnej kolejki. Konstrukcja nie może obciążać tuneli.

Na firmy zainteresowane przetargiem mogła wpłynąć sytuacja na rynku budowlanym. Koszty wykonawstwa rosną w szybkim tempie. A to zdaniem "Gazety Stołecznej" sprawia, że przedsiębiorstwa wycofują się z kontraktów na skomplikowane projekty w obawie, że nie podołają realizacji zleceń w budżecie zadeklarowanym wiele miesięcy wcześniej.

Prosta i jasna bryła

Dwa budynki, które mają stanąć na placu, będą ułożone w kształt litery L. Muzeum znajdzie się bliżej Marszałkowskiej i będzie to prosta, jasna, niemal biała bryła. Wokół całego parteru znajdą się podcienie, a przez szklaną elewację będzie można zajrzeć do wnętrza budynku. Pomysł ten został zaczerpnięty z tymczasowej siedziby muzeum w pawilonie Emilia.

Parter budynku będzie ogólnodostępny. Znajdzie się tu mała galeria z często zmieniającymi się wystawami - wizytówka muzeum - oraz księgarnia. - Centralnym punktem parteru będzie główna klatka schodowa, która ma stanowić miejsce spotkań. Nią wchodzić się będzie na poziomy +1 i +2, gdzie znajdą się przestrzenie wystawowe i sale warsztatowe. Dopiero tam będzie trzeba pokazać bilet - tłumaczył w marcu Marcel Andino Velez z MSN.

Muzeum będzie miało powierzchnię użytkową 10,8 tysięcy metrów kwadratowych. Za projekt odpowiada amerykański architekt Thomas Phifer, współpracujący z polskimi architektami z pracowni APA Wojciechowski.

Problem z terenem pod TR

Władze MSN planują przygotowanie jeszcze jednego kompletu wizualizacji i szczegółową prezentację ostatecznego projektu obu budynków. Będzie on gotowy dopiero po tym, jak wydane zostanie pozwolenie na budowę TR. Ten mniejszy budynek ma stanąć bliżej Pałacu Kultury. Będzie ciemniejszy, o nieco bardziej zróżnicowanej bryle. Podcienie będzie miał tylko od strony pasażu, który znajdzie się między budynkami.

Przypomnijmy, że w lutym miasto zdecydowało się na rozdzielenie inwestycji na dwa postępowania. Do pozwolenia na budowę TR wciąż brakuje kontroli nad sporną działką, która znalazła się w rękach prywatnych w efekcie reprywatyzacji. Bez niej teatr nie ma dostępu do drogi publicznej, co wyklucza pozwolenie na budowę. W lipcu Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję wojewody mazowieckiego, który na początku roku wywłaszczył sporną działkę na placu Defilad. To oznacza, że wydanie pozwolenia na budowę opóźni się o kolejne miesiące.

CZYTAJ WIĘCEJ O SPORZE WOKÓŁ DZIAŁKI NA PLACU DEFILAD

TAK WYGLĄDAŁO OGŁASZANIE WYBORU PROJEKTU:

[object Object]
Hanna Gronkiewicz-Waltz o Muzeum Sztuki Nowoczesnej i TR WarszawaTVN24
wideo 2/3

kk/b

Źródło zdjęcia głównego: Thomas Phifer & Partners

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl