Trójmiasto

Trójmiasto

Dwie ofiary nocnego pożaru pod Białogardem

Dwie osoby zginęły w pożarze mieszkania w budynku wielorodzinnym w miejscowości Pobłocie Wielkie w powiecie białogardzkim (Zachodniopomorskie). Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności tragedii.

Poszukiwania 10-letniego Ibrahima. Prokuratura stara się ustalić, kto ma prawo do opieki nad chłopcem

Trwają poszukiwania 10-letniego Ibrahima. Policja uruchomiła procedurę Child Alert i poinformowała, że o uprowadzenie chłopca podejrzewa jego biologicznego ojca, obywatela Maroka. Trójmiejska prokuratura ustala, któremu z rodziców przysługuje władza rodzicielska. Zwróciła się w tej sprawie do prokuratury w Antwerpii. Jak dowiedziała się TVN 24, sąd belgijski w 2018 roku postanowił, że chłopiec ma zostać z ojcem. Z matką mógł spędzać święta - nie mogli jednak opuszczać Belgii.

"O wszystkich ustaleniach, które mamy, nie mogę mówić"

Te informacje, które my posiadamy - nie mogę zdradzić wszystkich szczegółów - świadczyły o tym, że zdrowie i życie Ibrahima były zagrożone - powiedział w TVN24 rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka, uzasadniając decyzję o wszczęciu procedury Child Alert. Mówił też o sprzecznych informacjach dotyczących prawa rodziców 10-latka do opieki nad nim. - Najważniejsze dla nas jest życie i zdrowie chłopca. Sytuację prawną mają ustalić rodzice w sądzie - podkreślił.

Matka Ibrahima: sąd pozbawił ojca praw rodzicielskich. Komentarz belgijskiej prokuratury

Pani Karolina, matka 10-letniego Ibrahima uprowadzonego w Gdyni w niedzielny wieczór mówi, że rozmawiała po porwaniu ze swoim synem. Podejrzewa, że został on wywieziony z Polski. Przekonuje, że belgijski sąd pozbawił ojca praw rodzicielskich. Jednak jak poinformowała TVN24 prokuratura w Antwerpii, w 2018 tamtejszy sąd podjął decyzję o tym, że chłopiec ma zostać z tatą. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik poinformował, że zwróci się się do belgijskiego ministerstwa sprawiedliwości o informacje w tej sprawie.

"Z wózkiem? W życiu!". Nowe schody w lesie odstraszają pieszych

W Lesie Arkońskim – popularnym miejscem odpoczynku i rekreacji w Szczecinie – oddano w ostatnim czasie do użytku kładkę ze schodami i podjazdem dla wózków. Nowa kładka z podjazdem wydaje się być świetnym rozwiązaniem dla spacerujących tam ludzi, gdyby nie to, że schody i podjazd są bardzo strome.