Ukraina

Ukraina

Dowódca US Army w Europie: Rosja może zaatakować państwa bałtyckie za 3-4 lata

- To nie Armia Czerwona z lat 80. ubiegłego wieku. Rosja nie jest w stanie zaatakować krajów bałtyckich, bo jej siły są zaangażowane na Ukrainie - stwierdził gen. Ben Hodges, dowódca sił amerykańskich w Europie. Dodał, że Moskwa być może będzie zdolna do ataku na Litwę, Łotwę i Estonię "za trzy-cztery lata", dlatego amerykańskie wojska w Europie Wschodniej zostaną do odwołania.

"Okupanci szykują się do eskalacji konfliktu". Prowokacje, wybuchy i zatrzymania cywilów

"Prorosyjscy okupanci zajmują pozycje na terytoriach kontrolowanych przez żołnierzy ukraińskich. Przegrupowują i wzmacniają oddziały, przygotowując się do eskalacji konfliktu" – informuje ukraiński analityk i deputowany do parlamentu Dmytro Tymczuk. W ciągu ostatniej doby rebelianci ostrzelali pozycje wojsk ukraińskich jedenaście razy. Punktem oporu pozostaje kierunek mariupolski – podaje sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie.

Separatyści: żadne kompromisy z Kijowem nie są możliwe

Przywódcy separatystycznych, prorosyjskich tzw. republik ludowych – Donieckiej i Ługańskiej (DRL i ŁRL) – oświadczyli, że przyjęcie przez parlament Ukrainy zmiany ustawy o specjalnym statusie Donbasu uniemożliwia jakikolwiek porozumienie z władzami w Kijowie.

"Na polskiej ziemi Putin nogi nie postawi, ale Kijowa nie odpuści"

Na razie nie ma "racjonalnych przesłanek", które wskazywałyby na to, iż Władimir Putin szykuje się do konfliktu z NATO - stwierdził w programie "Świat" w TVN24 Biznes i Świat Jan Rokita. - Są natomiast przesłanki, by myśleć, że skoro prezydent Rosji tak bardzo zaostrza sytuację w ostatnich dniach, nie zamierza odpuścić w sprawie Ukrainy - ocenił były poseł PO.

Rada Najwyższa zmienia ustawę o Donbasie, zaprasza siły pokojowe

Parlament Ukrainy zmienił ustawę o specjalnym statusie Donbasu, gdzie trwa konflikt ze wspieranymi przez Rosję separatystami. Samorządy w tym regionie otrzymają taki status dopiero po wyborach samorządowych, które muszą się odbyć zgodnie z ukraińskim prawem.

Kopacz: nadaktywność Rosji to nie powód, żeby podnosić larum

- Rosja wykonuje tego rodzaju gesty, żeby wpłynąć trochę na decyzję Rady Europejskiej, która będzie dotyczyła przedłużenia sankcji - powiedziała premier Ewa Kopacz, komentując niezapowiedziany sprawdzian gotowości bojowej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. W jego ramach do obwodu kaliningradzkiego w kolejnych dniach zostaną przerzucone wraz z żołnierzami rakiety balistyczne Iskander-M. U granic Polski pojawią się też myśliwce i bombowce.

Iskandery u granic Polski. Rosja przerzuca rakiety balistyczne

W ramach niezapowiedzianego sprawdzianu gotowości bojowej Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej do obwodu kaliningradzkiego w kolejnych dniach zostaną przerzucone wraz z żołnierzami rakiety balistyczne Iskander-M (w kodzie NATO - SS-26 Stone). U granic Polski pojawią się też myśliwce i bombowce.

Kreml: Nie zwrócimy Krymu. Nie ma tam żadnej okupacji

Rosja nie zwróci Ukrainie Krymu mimo gróźb USA i Unii Europejskiej dotyczących przedłużenia, a nawet zaostrzenia sankcji wobec Moskwy - poinformował we wtorek, dzień przed rocznicą aneksji półwyspu podpisanej przez Władimira Putina rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. - Tam nie ma żadnej okupacji - dodał.

Smiercze, grady i czołgi. "Pięść pancerna" rebeliantów pod Gorłówką

W ciągu ostatniej doby rebelianci złamali porozumienie o zawieszeniu broni 30 razy, ostrzeliwując pozycje ukraińskie z moździerzy, granatników i broni strzeleckiej - informuje sztab operacji antyterrorystycznej w Donbasie. Analityk Dmytro Tymczuk pisze o "kompletowaniu oddziałów separatystów i ściąganiu ciężkiego sprzętu w pobliże pozycji frontowych".