Rosja jest w stanie wojny z Ukrainą i to nie jest wojna domowa - głosi zaprezentowany w czwartek raport waszyngtońskiej Rady Atlantyckiej (Atlantic Council), którego autorzy dowodzą, że rosyjskie siły militarne są zaangażowane na wschodzie Ukrainy.

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki zapowiedział, że niebawem otworzy w Kijowie własne biuro poselskie, które ułatwi mu działalność na rzecz zbliżania Ukrainy z Unią Europejską. Biuro zacznie działać już w czerwcu. Europoseł PiS jest również przekonany, że Andrzej Duda będzie wspierał europejskie i natowskie aspiracje Ukrainy.

- Agresor nie potrzebuje Krymu, a całej Ukrainy. Mamy wystarczająco dużo powodów, by nie mieć w tej sprawie wątpliwości – powiedział prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podczas forum ds. bezpieczeństwa w Kijowie. Zaapelował do Rosji o dialog w sprawie Donbasu.

Ok. 30 tys. osób zakażonych HIV na Ukrainie, zaliczanej do krajów najbardziej dotkniętych epidemią i spustoszonej przez toczący się od roku konflikt, może za trzy tygodnie pozostać bez leków - ostrzegło stowarzyszenie osób zakażonych.

Rosyjska armia gromadzi żołnierzy i setki sztuk broni, w tym mobilne wyrzutnie rakiet i czołgi, w prowizorycznej bazie w pobliżu granicy z Ukrainą - donosi reporter agencji Reutera, który był na miejscu. Baza znajduje się ok. 30 km od granicy.

Zatrzymany na Ukrainie sierżant rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Aleksandr Aleksandrow nie zamierza zaskarżyć decyzji o aresztowaniu go i deklaruje chęć współpracy w śledztwie – oświadczył cytowany przez media obrońca Rosjanina Kostiantyn Krawczuk.

Planowana na środę wizyta prezydenta Ukrainy Petro Poroszenko została odwołana - poinformowala na swojej stronie Kancelaria Prezydenta. - Wizyta nie została odwołana, lecz przełożona na późniejszy termin – oświadczył z kolei rzecznik Poroszenki, Swiatosław Cehołko.

Rosyjska edycja "Forbesa" utrzymuje, że wyborcza kampania byłej premier Julii Tymoszenko w 2010 r. została sfinansowana z pieniędzy rosyjskiego państwowego Wnieszekonombanku, zaś decyzję w tej sprawie miał podjąć Władimir Putin. Tymoszenko twierdzi, że informacje w tej sprawie są kłamliwe, a "publikacja ma odwrócić uwagę od problemów społecznych na Ukrainie".

Rebelianci w Ałczewsku pożegnali Aleksieja Mozgowoja. Dowódca brygady "Widmo" zginął w zamachu 23 maja w drodze do Ługańska. Rosyjska opozycyjna "Nowaja Gazieta" ujawnia, że "przed śmiercią Mozgowoj wybierał się do Moskwy, gdzie podczas konferencji prasowej zamierzał ujawnić sensacyjne informacje". Samozwańcze władze w Ługańsku, z którymi Mozgowoj był skonfliktowany, próbowały odwócić uwagę od pogrzebu, organizując w tym czasie koncert rosyjskiego gwiazdora Josifa Kobzona.

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko w środę w Warszawie spotka się z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Planowane wcześniej spotkanie z Andrzejem Dudą jednak się nie odbędzie się - dowiedziała się PAP z otoczenia prezydenta elekta.

Rosja jest tak zdeterminowana, aby ukryć swoje militarne zaangażowanie na Ukrainie, że w rejon Donbasu ściągnęła i używa mobilnych krematoriów. Palone są w nich zwłoki poległych rosyjskich żołnierzy - twierdzą amerykańscy kongresmeni. Powołują się nie tylko na informacje Kijowa, ale też ustalenia wywiadu USA.

MSZ Rosji ujawnia korespondencję dyplomatyczną, która ma być dowodem, że Moskwa próbuje pomóc zatrzymanym w Donbasie dwóm rosyjskim wojskowym. Ukraińska prokuratura oskarża ich o działalność terrorystyczną. Publikacja noty jest odpowiedzią na doniesienia Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w tej sprawie.

Setki ukraińskich żołnierzy zaginęły bez wieści na terenach kontrolowanych przez rosyjskich rebeliantów - alarmują rodziny i organizacje pozarządowe. Dzięki aktywności wolontariuszy szukających zaginionych udało się już ustalić, że "zaginieni bez wieści" w większości przebywają w Rosji. Ranni i wyczerpani są bezprawnie i w tajemnicy przetrzymywani w więzieniach, zdrowi są niewolnikami na Kaukazie Północnym. W okupowanej części Donbasu powstał prawdziwy przemysł handlu ludźmi.

Prorosyjscy rebelianci okupujący Donieck postanowili wypowiedzieć się w sprawie wyników wyborów prezydenckich w Polsce. Twierdzą, że "po zmianie władzy w Polsce sytuacja w Donbasie się nie zmieni, a nowy prezydent Andrzej Duda 'przypomni' władzom w Kijowie sprawę gloryfikacji OUN-UPA i Stepana Bandery".

Organizacja pozarządowa Komitet Matek Żołnierzy Rosji skierowała do rosyjskiej prokuratury wniosek o wyjaśnienie losów wojskowych zatrzymanych w Donbasie przez Ukraińców, których Kijów przedstawia jako "żołnierzy GRU". O wsparcie ze strony organizacji poprosił jeden z zatrzymanych.

"Rosja nie przestaje dozbrajać rebeliantów w Donbasie" - informuje ukraiński ekspert i deputowany do parlamentu Dmytro Tymczuk. "80 proc. uzbrojenia, z którego terroryści atakują ukraińskie pozycje, powinno zostać wycofane z linii frontu" - utrzymują dowódcy operacji antyterrorystycznej na wschodzie Ukrainy. Sytuacja w rejonie walk pozostaje napięta. Żródła Inforesist podają, że pod Gorłówką został ostrzelany samochód z rosyjskim generałem Aleksandrem Lencowem.

Ukraińskie media informują, że "zwycięzca II tury wyborów prezydenckich w Polsce będzie mocniej wspierał władze w Kijowie". Agencje podkreślają, że "Bronisław Komorowski uznał porażkę, nie czekając na oficjalne wyniki wyborów".

Zdaniem tygodnika "Der Spiegel" Rosja nie planuje nowej ofensywy w Donbasie, wbrew temu, co twierdzą władze w Kijowie. Ma być wręcz przeciwnie, Kreml ma szukać wyjścia z konfliktu o Ukrainę. Niemcy podkreślają, że podczas niedawnych rozmów USA-Rosja nie było mowy o Krymie.

Zabójstwo jednego z dowódców prorosyjskich separatystów na wschodniej Ukrainie, Aleksieja Mozgowoja, to wynik walki o wpływy w ich środowisku – oświadczył w niedzielę przedstawiciel ukraińskiego dowództwa operacji antyterrorystycznej Ołeksandr Motuzniak. Ukraińcy sugerują, że dowódca brygady "Widmo" padł ofiarą wewnętrznych porachunków, z kolei władze tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej wskazują na "szpiegów" i "sabotażystów".

W miejscowości Szyrokine w obwodzie donieckim od południa trwał ostrzał pozycji sił ukraińskich przez separatystów. W wymianie ognia zginął jeden Ukrainiec, jeden został ranny.