Ukraina

Ukraina

Pat pod Mukaczewem. Prawy Sektor się nie poddał, „zostało jeszcze 12 ludzi”

Trwa niezwykle napięta sytuacja pod Mukaczewem na Zakarpaciu. Po sobotniej strzelaninie między członkami nacjonalistycznego Prawego Sektora i przysłanymi z Kijowa antyterrorystami, w nocy z niedzieli na poniedziałek dało się słyszeć kolejne strzały - donoszą ukraińskie media. Anton Gieraszczenko z ukraińskiego MSW przekazał w nocy, że dwóch członków PS „złożyło broń”, ale organizacja natychmiast zdementowała te informacje.

Bunt Prawego Sektora. Batalion nie chce opuszczać Szyrokina

Ukraiński batalion ochotniczy Prawy Sektor nie zamierza opuszczać wioski Szyrokino pod Mariupolem. O sprawie informują obserwatorzy OBWE monitorujący sytuację w Donbasie. Szyrokino zostało ogłoszone strefą zdemilitaryzowaną. Wcześniej wycofali się z tego miejsca rebelianci.

"Zacharczenko spisany na straty". Aferzysta finansowy w donieckiej ekipie

Rosyjska agencja Nowy Region informuje o szykowanych zmianach w Doniecku i rychłej dymisji premiera samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandra Zacharczenki. Kto przejmie po nich schedę? Najprawdopodobniej wysłannik donieckich rebeliantów na rozmowy pokojowe w Mińsku Denis Puszylin. "Zastępcą Puszylina będzie znany aferzysta finansowy związany z rosyjską grupą MMM Aleksiej Muratow" - twierdzi Nowy Region.

"Gudwin" wylądował w areszcie domowym. Miał był wysłannikiem rebeliantów do ONZ

Dmitrij Łysakowski, "dowódca wywiadu lotniczego" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej i sekretarz "parlamentu Noworosji" miał być wysłannikiem rebeliantów do ONZ w sprawie powołania trybunału do "zbadania zbrodni wojennych w Donbasie". Został zatrzymany w Moskwie i skazany na areszt domowy. Prokuratura oskarża go o oszustwa i próbę wrogiego przejęcia kamienicy. Sprawę ujawnił rosyjski dziennik "Kommiersant".

Piękni i młodzi. Ukraińska policja robi furorę w sieci

W miniony weekend na ulice Kijowa wyszły patrole policji, która zastąpiła dotychczasową milicję. Atrakcyjne policjantki i przystojni funkcjonariusze spotkali się z wielkim zainteresowaniem mieszkańców, a teraz robią furorę w mediach społecznościowych.

Ukraina chce się pozbyć radioaktywnych odpadów. Problemem są rebelianci

Prezydent Petro Poroszenko podpisał ustawę o ratyfikacji umowy Ukrainy z NATO w sprawie pomocy w składowaniu odpadów radioaktywnych, które pozostały na terytorium tego kraju po rozpadzie Związku Radzieckiego. Ukraiński parlament ratyfikował umowę w tej sprawie 17 czerwca. Jedno ze składowisk odpadów radioaktywnych znajduje się w pobliżu kontrolowanego przez prorosyjskich rebeliantów Doniecka.

"Rosyjski specnaz na tropie kozaków". Czystki w ługańskim Swierdłowsku

W kontrolowanym przez oddziały kozackie Swierdłowsku w obwodzie ługańskim pojawił się rosyjski specnaz. "Dokonuje czystek w ich szeregach" - informuje internetowa gazeta Prasa Ukrainy. Wcześniej prokuratura w Ługańsku wystawiła list gończy za dowódcą swierdłowskich kozaków Aleksandrem Gajdejem, skonfliktowanym z przywódcą samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Igorem Płotnickim.

"Kozacy wysadzili pociąg z rosyjskimi żołnierzami". Władze DNR: dywersja Ukraińców

Ukraińskie media ujawniają szczegóły wypadku pociągu towarowego w okupowanej przez rebeliantów części obwodu ługańskiego. "Ministerstwo transportu" samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej informowało, że do katastrofy pociągu doszło w wyniku "dywersji strony ukraińskiej". Ługański portal informator.lg.ua pisze, że pociąg wysadzili kozacy, skonfliktowani z władzami w Ługańsku. Pociąg miał przewozić żołnierzy rosyjskich. Oficjalnie nikt tych informacji nie potwierdza.

"Numery seryjne się nie zgadzają". OBWE o znikającej artylerii rebeliantów

Misja obserwacyjna OBWE w Donbasie, monitorująca proces wycofania sprzętu ciężkiego z linii frontu, oświadczyła, że obydwie strony konfliktu łamią ustalenia, a w miejscach, gdzie rebelianci koncentrują wycofany sprzęt, brakuje systemów artyleryjskich i haubic. "Numery seryjne sprzętu się nie zgadzają" - cytuje fragment raportu Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie ukraińska agencja UNIAN.

Nocne Wilki "odrywają dzieci od komputerów". Strzelają, składają broń i spadochrony

Członkowie prokremlowskiego klubu motocyklowego Nocne Wilki zorganizowali dla dzieci w Sewastopolu imprezę rodem z czasów radzieckich: "Zarnicę" przypominającą ćwiczenia wojskowe. 300 dzieci z całej Rosji uczyło się "składać spadochrony, trenowało wytrzymałość i realizować normy ministerstwa sportu". Zabawa miała za zadanie "oderwać dzieci od komputerów".

Miał werbować w szeregi Prawego Sektora. Rosjanin stanie przed sądem

Rosyjski Komitet Śledczy zakończył dochodzenie w sprawie Rosjanina Aleksandra Razumowa, któremu zarzuca udział w ukraińskiej nacjonalistycznej organizacji Prawy Sektor. Jak utrzymują śledczy, Razumow miał "werbować" rosyjskich policjantów do walki z rebeliantami w Donbasie. Prawy Sektor nie komentuje sprawy.