"Ruchy wojsk na dużą skalę, bez uprzedzenia, stanowią groźne i destabilizujące posunięcia" - głosi oświadczenie G7, opublikowane przez MSZ Wielkiej Brytanii.
- Poddawanie się panice jest taką samą głupotą, jak niedocenianie realności zagrożenia - powiedziała rzeczniczka prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Julia Mendel.
Dmitrij Kozak, wiceszef administracji prezydenta Rosji Władimira Putina stwierdził, że Rosja "będzie zmuszona stanąć w obronie swoich obywateli" w Donbasie zależnie od skali ewentualnego konfliktu.