Rosja

Rosja

Rosjanie zaprzeczają doniesieniom o bombardowaniu szpitali

Zbombardowany szpital, o którym napisał "New York Times", jest właściwie dobrze chronionym bunkrem terrorystycznym - oświadczył rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony generał Igor Konaszenkow. W ten sposób skomentował wcześniejsze doniesienia amerykańskiego dziennika o tym, że Rosjanie zbombardowali w maju cztery szpitale w kontrolowanej przez syryjską opozycję prowincji Idlib.

"W stosunkach z Rosją nie należy się spodziewać żadnych zmian"

"Władze Polski na pewno będą nadal dążyć do jak najściślejszych więzi ze Stanami Zjednoczonymi, które rozpatrywane są jako przeciwwaga dla napiętych stosunków z Brukselą" - komentuje wynik wyborów parlamentarnych do Sejmu i Senatu rosyjski dziennik "Izwestia". "W stosunkach z Rosją nie należy się spodziewać żadnych zmian" - przyznaje rozmówca agencji RIA Nowosti.

Wpłacił na fundację Nawalnego 50 dolarów. Znalazł się "pod ogromną presją"

Jurij Maslichow, rosyjski biznesmen działający w USA, przelał na konto Fundacji Walki z Korupcją Aleksieja Nawalnego 50 dolarów. Z tego powodu rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości uznało fundację za "zagranicznego agenta". W rozmowie z rosyjskim niezależnym portalem Otwarte Media Maslichow powiedział, że po nagłośnieniu sprawy zaczął otrzymywać pogróżki i znalazł się "pod ogromną presją".

Ktoś wysłał fundacji Nawalnego pieniądze z zagranicy. "Płatność wygląda na prowokację"

Przelew z Hiszpanii, który jest powodem uznania Fundacji Walki z Korupcją za "zagranicznego agenta", trafił na zablokowane konto. Wygląda to na prowokację - ocenił jej szef i współpracownik opozycjonisty Aleksieja Nawalnego Iwan Żdanow. W środę ministerstwo sprawiedliwości Rosji uznało fundację za organizację pozarządową "pełniącą funkcje zagranicznego agenta", utrzymując, że jest ona finansowana z zagranicy.

Opozycja protestowała, władze "opanowują praktykę pozwów"

Rosyjskie organy ścigania opanowują praktykę pozwów przeciwko organizatorom wieców - pisze dziennik "Kommiersant". Gazeta pisze o moskiewskiej prokuraturze, która żąda od opozycji pięciu milionów rubli, bo według śledczych, demonstracje opozycji przeprowadzone 27 lipca i 3 sierpnia wymagały "dodatkowych sił porządkowych".

"Zapominamy, jak bezwzględni potrafią być Rosjanie". Media o "supertajnej jednostce 29155"

Rosyjski wywiad wojskowy GRU ma supertajną jednostkę specjalną o numerze 29155, której celem jest destabilizacja państw Europy – podał amerykański dziennik "New York Times". Publikację oparł na doniesieniach byłych i obecnych funkcjonariuszy wywiadów europejskich i amerykańskiego. Wcześniej o istnieniu jednostki informowała rosyjska sekcja Radia Swoboda w materiale dotyczącym 12 oficerów GRU oskarżonych o zhakowanie komputerów przedstawicieli Partii Demokratycznej USA.

Kreml: USA mogą wpłynąć na rozwiązanie konfliktu w Donbasie

Rosja nie popiera pomysłu przyłączenia Stanów Zjednoczonych do rozmów czwórki normandzkiej w celu rozwiązania konfliktu w Donbasie, ale liczy na to, że USA wykorzystają swoje wpływy i wywrą nacisk na Ukrainę - powiedział we wtorek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Ukraiński minister spraw zagranicznych Wadym Prystajko wyraził opinię, że prezydent Rosji Władimir Putin szuka usprawiedliwień, by nie pojawić się na rozmowach czwórki, bo sytuacja w Donbasie jest dla niego korzystna.

Rosyjskie wojska ćwiczą na masową skalę. "Nic dobrego z tego nie wyniknie"

– Nie ma symptomów, by polityka NATO wobec Rosji się zmieniła. Po prostu nie zmieniły się podstawowe parametry, które leżą u jej podłoża – mówi Robert Pszczel, polski dyplomata z kwatery głównej NATO i były szef biura Sojuszu w Moskwie. Jego zdaniem nic dobrego nie wyniknie z tego, że Moskwa, wbrew zobowiązaniom międzynarodowym, nie zaprasza obserwatorów na wielkie ćwiczenia wojskowe.

"Uwierzcie mi: nigdy nie zdradzę Ukrainy"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w odpowiedzi na protesty przeciwko zgodzie Kijowa na tak zwaną formułę Steinmeiera w sprawie rozwiązania konfliktu w Donbasie zadeklarował, że "nigdy nie zdradzi Ukrainy".

W Rosji nie protestują już tylko w Czeczenii i na Czukotce

W Rosji pozostały jedynie dwa regiony, gdzie w 2019 roku nie doszło do protestów: Czeczenia i Czukotka - wyliczył dziennik "Kommiersant". W ostatnich miesiącach w Moskwie opozycja organizowała akcje protestacyjne w obronie uczciwych wyborów lokalnych. Do aresztów trafiły tysiące aktywistów.

"Największy wyciek w rosyjskim sektorze bankowym"

Dane 60 milionów kart kredytowych największego banku w Rosji, Sbierbanku, trafiły na czarny rynek - podał rosyjski dziennik "Kommiersant". Sbierbank zapewnia, że doszło do wycieku danych "co najwyżej dwustu klientów".

Rosyjski attache wojskowy "wyrzucony" z Białorusi

Attache wojskowy przy ambasadzie Rosji w Mińsku został poproszony o opuszczenie Białorusi - przekazała niezależna internetowa gazeta Nasza Niwa. Jej dziennikarz twierdzi, że Roman Spiridonow został wyrzucony w związku z podejrzeniami o szpiegostwo. Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Mińsku nie skomentowało tych doniesień. Według rosyjskiej ambasady, dyplomata "zakończył delegację".

Sencow nie chce powrotu Rosji do Rady Europy

Ukraiński reżyser Ołeh Sencow, który we wrześniu w ramach wymiany więźniów został wypuszczony z rosyjskiej kolonii karnej, wyraził sprzeciw wobec niedawnego powrotu Rosji do Rady Europy. Skrytykował Moskwę za "nieprzestrzeganie podstawowych praw".