Ciepło, cieplej, gorąco, a w niedzielę znowu upał. Po drodze jednak będzie deszczowo, pochmurno, a miejscami burzowo. Sprawdź, co przyniesie pogoda w najbliższych dniach.
Najbliższe trzy dni będą burzowe w różnych częściach kraju. Pojawi się deszcz, porywisty wiatr, a lokalnie także grad. Od środy pogoda zmieni się jednak całkowicie.
Grad, intensywne opady deszczu, silny wiatr - z taką pogodą borykali się w piątek mieszkańcy zachodniej części Polski. Burze miejscami były silne, co widać na nagraniach, które otrzymaliśmy na Kontakt 24. Strażacy interweniowali prawie 350 razy.
W ciągu najbliższych dni nie odpoczniemy od wysokich temperatur. Słupki termometrów wskażą nawet ponad 30 stopni Celsjusza. Taka aura przyniesie nam burze z porywistym wiatrem, a także gradem.
Pierwsza połowa dnia w wielu regionach kraju będzie pogodna, ale po południu miejscami może popadać deszcz, a nawet zagrzmieć. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 26 stopni Celsjusza.
Polska jest i w kolejnych dniach pozostanie pod wpływem umiarkowanie ciepłego i wilgotnego powietrza, które sprowadza burze i opady deszczu. Następny tydzień przyniesie miejscami upały - na termometrach będzie można zobaczyć nawet 31 stopni Celsjusza.
Wiosenne lato może wrócić do Polski już za tydzień. W świetle najnowszych materiałów prognostycznych pod koniec maja możliwy jest ponowny napływ gorącego zwrotnikowego powietrza znad Afryki.
Czwartek przyniósł kres upalnej i burzowej aurze. Przynajmniej na jakiś czas. Zamiast tego czeka nas stabilna i słoneczna pogoda i nieco niższe wartości temperatury. O obecnej i nadchodzącej pogodzie mówił na antenie TVN24 prezenter Tomasz Wasilewski.