Irak

Irak

Nowa wojna Obamy. Potrzebne "poważne i ambitne" podejście

Wydając zgodę na ataki lotnicze na syryjskie pozycje dżihadystów z Państwa Islamskiego, prezydent USA Barack Obama otworzył nowy teatr działań wojennych, który będzie wymagał od Waszyngtonu "poważnego i ambitnego" podejścia - pisze "Washington Post".

Kto bombardował? W atakach na terytorium Syrii "uczestniczyły kraje arabskie"

Barack Obama, zapowiadając 11 września rozprawę z Państwem Islamskim, oświadczył, że w walce z dżihadystami Stany Zjednoczone nie będą osamotnione, lecz będą działać w koalicji. Do tej pory była to koalicja państw niechętnych bezpośredniej akcji wojskowej, jednak ataki na Syrię wskazują, że USA znalazły skorych do pomocy sojuszników.

Zaatakowani bojownicy od miesięcy planowali zamachy w USA lub Europie

Biały Dom poinformował we wtorek, że powiązani z Al-Kaidą bojownicy z ugrupowania Chorasan, których pozycje były jednym z celów poniedziałkowych nalotów, byli "od miesięcy" planowali zamachy w Europie lub Stanach Zjednoczonych. Jak poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, po wtorkowych atakach koalicji pod wodzą USA zginęło co najmniej 120 dżihadystów: 70 członków Państwa Islamskiego oraz 50 Al-Kaidy.

Ajatollah Sistani: Irak potrzebuje pomocy

Wielki ajatollah Ali al-Sistani, najwyższy autorytet religijny irackich szyitów, poparł działania podejmowane w Iraku przez międzynarodową koalicję państw wobec dżihadystycznego Państwa Islamskiego. Zaapelował jednak o wytyczenie jasnych celów misji.

Dżihadyści w hollywoodzkim stylu zapowiadają odwet

Dżihadyści spod sztandaru Państwa Islamskiego są wyjątkowo sprawni, jeśli chodzi o propagandę internetową. Właśnie opublikowali swoje najnowsze dokonanie: krótki "trailer" jest zrobiony na modłę filmików promocyjnych hollywoodzkich produkcji. Radykałowie sugerują w nim, że wezmą odwet na USA.

Ramadi, Faludża i Hadisa. Irackie wojsko ruszyło z lądową ofensywą

Siły zbrojne Iraku rozpoczęły ofensywę przeciwko dżihadystom z Państwa Islamskiego w trzech miastach prowincji Anbar na zachodzie kraju - poinformowały źródła w irackich władzach bezpieczeństwa. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka oświadczyło, że w lipcu, w ciągu miesiąca od ogłoszenia kalifatu na kontrolowanych przez nich terenach syryjskich i w Iraku, do dżihadystów dołączyło ok. 6,3 tys. bojowników.