burza

burza

Pogodowo był to trudny dzień dla mieszkańców niemal całego kraju. Burze z ulewnym deszczem i gradem najsilniej doświadczyły mieszkańców woj. pomorskiego. Na Kontakt Meteo i Kontakt24 dostaliśmy wiele zdjęć i filmów z zalanego po ulewie Gdańska oraz innych miejsc dotkniętych gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi.

Powalone drzewa, pozrywane linie energetyczne i setki strażaków na ulicach. Tak wygląda krajobraz po burzach, jakie przeszły nad Balatonem w nocy z wtorku na środę. Prędkość wiatru towarzyszącego burzom dochodziła do 115 km/h.

Nad Chicago nadciąga burza wiatrowa, nazywana przez tamtejszych meteorologów "derecho". Jest rozleglejsza i potężniejsza od tych występujących na naszym terytorium, dlatego straty mogą być ogromne. Do tej pory żywioł zdążył powalić już kilka drzew, pozrywać linie energetyczne na przedmieściach Chicago i anulować niektóre loty z tamtejszego międzynarodowego lotniska.

Zapowiedzi burz nie zaniepokoiły organizatorów ani uczestników festiwalu kulinarnego w kanadyjskim Whitby. W niedzielne popołudnie uczestniczyły w nim setki osób, degustując potrawy przy dźwiękach muzyki. Okazało się jednak, że burzowych prognoz lepiej nie lekceważyć - imprezę trzeba było przerwać po tym, jak uderzenie pioruna poraniło 17 osób i mocno przestraszyło pozostałych uczestników.

Wakacje w pełni. W pełni też sezon burzowy, które jest szczególnie niebezpieczny zwłaszcza na górskich szlakach. Jak przygotować się na lipcową górską wędrówkę i co robić w razie pogodowego niebezpieczeństwa, tłumaczy Marek Kot z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Dachy 1050 budynków i kilkaset samochodów w Bisztynku zniszczył grad podczas silnej burzy, jaka przeszła w środę wczesnym wieczorem przez Warmię i Mazury. Mimo znacznych strat, nikomu nic się nie stało. Na miejscu strażacy zabezpieczają uszkodzone budynki przed zapowiadanym nadejściem kolejnych burz. Wstępne straty szacowane są na milion złotych.

We wtorek nad ranem nad województwem warmińsko-mazurskim przeszła gwałtowna burza. - W wyniku uderzenia pioruna doszło do pożarów pod Ostródą i Olsztynkiem - poinformowała lokalna straż pożarna.

"Zmutowana" trąba powietrzna zachwyciła mieszkańców okolic francuskiego Rouen. Cumulonimbus z wiszącymi u spodu połączonymi lejami to tylko jedna z pamiątek po wichurach i burzach, jakie po południu i w nocy z czwartku na piątek przeszły nad północną częścią Francji.

Nocą nad głowy mieszkańców Kwidzyna nadciągnęła burza. I choć, jak przypuszczamy, większość z nich nie była specjalnie zadowolona z jej przybycia, znaleźli się i tacy, którzy docenili piękno tego zjawiska.

Burzowa pogoda daje się we znaki nie tylko w Polsce. W środę gwałtowna burza przetoczyła się nad Górną Bawarią. Ulewny deszcz w krótkim czasie zalał ulice i spowodował liczne podtopienia piwnic w Monachium. Uderzenie pioruna doprowadziło do awarii, która czasowo sparaliżowała ruch na miejscowym lotnisku.

Zjawiska atmosferyczne czasami dostarczają niesamowitych widoków. Zupełnie powszechne, jak błyskawica i tęcza, układają się nieraz w nietypowe konfiguracje. Niezwykłą scenę wypatrzył podczas fotografowania burzy jeden z internautów. "Potwór walczący z tęczą" - napisał.

Habub - pustynna burza piaskowa - przeszedł w sobotę nad hrabstwem Maricopa w Arizonie. Kłęby pyłu, które wzbił w powietrze porywisty wiatr, w kilka chwil sprawiły, że niebo stało się czarne. Jeden z tamtejszych mieszkańców wykonał serię zdjęć pięknej i groźnej burzy, a potem zmontował z nich film.

Około godz. 20.00 burzowe było Podlasie. Późnym popołudniem grzmiało również nad głowami mieszkańców m.in. Mazowsza i Lubelszczyzny, a na Polskę centralną i wschodnią spadło sporo deszczu. Synoptycy prognozują, że taka aura może utrzymać się nawet do godzin nocnych.

U nas trąby powietrzne, a u Węgrów grad wielkości kurzych jaj. Średnica lodowych kul sięgała kilku centymetrów. Gwałtowne zjawiska pogodowe dają się we znaki całej Europie Środkowej.

Uczniowie Absegami High School w Galloway Township (New Jersey) na pewno nie zapomną czwartku siódmego czerwca. Z dwóch powodów. Po pierwsze odebrali swoje dyplomy ukończenia szkoły, po drugie - towarzyszyła im przy tym potężna nawałnica, a być może nawet tornado.

Osuwiska wywołane ulewnymi opadami deszczu doprowadziły do zniszczenia jednej z wiosek w południowo-zachodnich Chinach. Aż trudno uwierzyć, że pod stertami gruzu z zawalonych domów nikt nie zginął.

Monstrualna superkomórka burzowa rozwinęła się w poniedziałek nad jednym z teksańskich miast. Przyniosła ze sobą opady gradu o średnicy piłki golfowej oraz tornado. Zobacz zapierające dech w piersiach nagranie.