Prezydent Argentyny Mauricio Macri obiecał, że zwycięży w październikowych wyborach prezydenckich. Zadanie nie będzie łatwe, bowiem w niedzielnych prawyborach musiał uznać wyższość kandydata opozycji, Alberto Fernandeza. Wynik niedzielnego głosowania jest wyrazem głębokiego niezadowolenia Argentyńczyków z sytuacji gospodarczej - oceniają eksperci.