Al-Kaida

Al-Kaida

USA odpowiedzą Rosji? Możliwy nowy front, a na celowniku stolica kalifatu

Międzynarodowa koalicja pod przewodnictwem USA walcząca z Państwem Islamskim przygotowuje się do otwarcia nowego frontu w północno-wschodniej Syrii, aby wywierać presję na stolicę dżihadystów w mieście Rakka - donosi "The New York Times", powołując się na przedstawicieli amerykańskiej administracji.

Talibowie atakują lotnisko w zdobytym mieście

Bojownicy talibscy usiłowali we wtorek wieczorem przejąć kontrolę nad lotniskiem w położonym na północy Afganistanu mieście Kunduz. Dzień wcześniej talibowie opanowali to miasto po raz pierwszy od 14 lat.

Amerykanie ich wyszkolili i dali sprzęt. Wrócili do Syrii, dołączyli do Al-Kaidy

Administracja Baracka Obamy nie chciała bezpośrednio angażować się w walkę z Państwem Islamskim, ale nie podejrzewała pewnie, że szkoląc syryjskich bojowników z rzekomo umiarkowanych ugrupowań, tuż po pożegnaniu się z nimi usłyszy, że ci przeszli na stronę Al-Kaidy. Tymczasem tak właśnie się stało z pierwszą grupą przeszkolonych Syryjczyków - przyznał Pentagon.

Czytał podręcznik o terroryźmie, wzięli go za islamistę. Uniwersytet przeprasza

Uniwersytet Staffordshire przeprosił swojego studenta za niefortunne "przesłuchanie" w wydziałowej bibliotece. Muzułmański student został przepytany przez pracownika uczelni na temat swoich poglądów w sprawie Państwa Islamskiego i Al-Kaidy po tym, jak ktoś zauważył, że czyta podkręcznik dotyczący terroryzmu. 33-latek studiował wówczas naukę o terroryźmie.

Prywatne wojenki, zabójstwa wrogów, waśnie narodowościowe. Doniesienia z wnętrza "kalifatu"

- W Państwie Islamskim jest zasada, że za próbę wycofania się z walki czeka natychmiastowa egzekucja - twierdzi Abu Osama, były wyższy rangą bojownik dżihadystów. Według niego w Państwie Islamskim trwają ciągle wewnętrzne tarcia i walki. On sam miał przeprowadzić zamachy na kilkunastu lokalnych watażków z rozkazu ich przełożonych. Twierdzi przy tym, że napływ zagranicznych ochotników do "kalifatu" ustał, głównie z powodu uszczelnienia granicy przez Turcję.

Skazują na śmierć za zamach na meczet

Kuwejcki sąd skazał na śmierć siedmiu mężczyzn oskarżonych o udział w samobójczym zamachu na meczet, w którym w czerwcu zginęło 27 osób. Ośmiu innych skazanych usłyszało wyroki od dwóch do 15 lat więzienia. 14 osób uniewinniono.

Dzień, który na zawsze zmienił Amerykę

W piątek mija 14 lat od zamachów terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych. 11 września terroryści z Al-Kaidy porwali cztery samoloty. Dwa z nich uderzyły w bliźniacze wieże kompleksu World Trade Center w Nowym Jorku, trzeci w gmach Pentagonu w Waszyngtonie; czwarty (miał uderzyć budynek Kapitolu w Waszyngtonie) rozbił się w Pensylwanii po akcji pasażerów, którzy podjęli walkę z porywaczami. W wyniku zamachu zginęło prawie trzy tysiące osób, wśród nich także Polacy.

"Rak toczy dowództwo". Analitycy twierdzą, że Obama jest oszukiwany

Jest ich 50 i mają tylko jedno zadanie - analizę sytuacji na Bliskim Wschodzie. Ich zadanie polega na oferowaniu szczerych do bólu ekspertyz dotyczących m.in. postępów Państwa Islamskiego i Al-Kaidy w Syrii oraz taktyki walki stosowanej przez Amerykanów. Teraz wojskowi analitycy złożyli oficjalną skargę do Pentagonu, bo - jak piszą - ich raporty są cenzurowane przez przełożonych i to do tego stopnia, że przedstawiają zupełnie inny, fałszywy obraz syryjskiej rzeczywistości. Protest analityków opisuje amerykański portal The Daily Beast.

Samochód-pułapka w bastionie Asada

Co najmniej 10 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w środę, gdy samochód pułapka eksplodował w centrum miasta Latakia, na zachodzie Syrii - poinformowała telewizja państwowa. To najkrwawszy atak w tym mieście od wybuchu wojny domowej w 2011 roku.

Turcy porwani z placu budowy w Bagdadzie

18 tureckich robotników i inżynierów uprowadzono w środę rano w Bagdadzie - poinformował przedstawiciel firmy budowlanej Nurol. Turków porwali zamaskowani osobnicy, którzy zaatakowali kampery na placu budowy; porwanych wywieziono samochodami typu SUV.

W pociągu obejrzał nagranie islamistów. Potem zaatakował

Marokańczyk obezwładniony w piątek w pociągu Amsterdam-Paryż przez pasażerów "zaplanował atak", a tuż przed jego dokonaniem oglądał w sieci przesłanie radykalnych islamistów wzywających do "walki w imię proroka" - przekazał we wtorkowe popołudnie paryski prokurator nadzorujący śledztwo.