Dossa Junior przed spotkaniem IV rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów pozostaje tajemniczy. - Chcemy zaskoczyć Steauę. Mamy strategię, o której nie chcę mówić - mówi obrońca Legii.

- Musimy znaleźć równowagę między grą ofensywną a defensywną. Nie ma sensu stać z tyłu i czekać aż coś się wydarzy. Musimy mieć pewność, że nasze akcje ofensywne będą szybkie i bezbłędne - mówi przez meczem IV rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów ze Steauą estoński pomocnik Legii Henrik Ojamaa.

- To jest tak samo ważny mecz jak z Molde i New Saints, tylko przeciwnik jest trudniejszy - podkreśla bramkarz Legii Dusan Kuciak. Legia w środę rozegra pierwsze spotkanie ze Steauą w dwumeczu decydującym o awansie do Ligi Mistrzów.

Ostatni trening Wojskowych przy ulicy Łazienkowskiej obserwował prezes klubu Bogusław Leśnodorski. W środę czeka ich wyjazdowe spotkanie w ostatniej fazie eliminacji do Ligi Mistrzów ze Steauą Bukareszt. - Przed tym meczem nie trzeba nikogo dodatkowo motywować. Wynik tego spotkania jednak niczego nie przesądzi. Wszystko okaże się po meczu w Warszawie - powiedział prezes Legii.

Piłkarze Legii Warszawa odbyli w poniedziałek ostatni trening przed wylotem na mecz IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów ze Steauą Bukareszt. - Mamy gotowy plan na mecz ze Steauą. Obserwowaliśmy ten zespół w spotkaniach ligowych oraz podpatrywaliśmy grę niektórych zawodników podczas meczu reprezentacji - zapewnił po zajęciach trener Jan Urban. Spotkanie odbędzie się w środę o godzinie 20.45.

Gruzin Dato Dartsimelia jest nowym piłkarzem beniaminka piłkarskiej ekstraklasy Zawiszy Bydgoszcz. Zdaniem właściciela klubu Radosława Osucha, umowa z 18-letnim zawodnikiem to inwestycja w przyszłość.

Do debiutu Bartłomieja Pawłowskiego w Maladze coraz bliżej, ale ciągle nie wiadomo, czy nastąpi on w niedzielę, w meczu z Barceloną. Komisja Ligi Ekstraklasy SA uznała, że transfer z Widzewa do hiszpańskiego klubu został przeprowadzony prawidłowo, ale kwestionująca transakcję Jagiellonia może się jeszcze odwołać od tej decyzji. - Dopiero po wyjaśnieniu sprawy, wyślemy certyfikat piłkarza do Hiszpanii - zapowiada w rozmowie ze sport.tvn24.pl rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

Najwięksi przegrani na starcie sezonu są największymi beneficjentami reformy rozgrywek. Dzięki nowemu formatowi ligi ogromne - wydawało się - punktowe straty topnieją, dlatego mimo kilku kolejnych wpadek w zespołach Śląska Wrocław i Lecha Poznań niepokoju nie widać. Jak by tabela wyglądała, gdybyśmy musieli dzielić punkty już teraz?

W Kielcach hiszpańskie porządki. Trenerem Korony został Jose Rojo Martin i piłkarze już zdążyli poznać jego szkołę. - Wpaja nam coś innego, wręcz zabrania grania długiej piłki - opowiada o pierwszych doświadczeniach z nowym szkoleniowcem Zbigniew Małkowski. A jego koledzy dodają solidarnie: - Gramy szybciej.

Trenerów zwalniano już w Lubinie i Kielcach, jednym z następnych w kolejce do dymisji jest Wojciech Stawowy. Ale trener Cracovii jest spokojny o swoją przyszłość. - Eskimos jest uodporniony na przeziębienia, a ja jestem uodporniony na tego typu rozmowy - odpowiada na pytania o plotki na temat swojej dalszej pracy w Krakowie. "Pasy" pod jego wodzą w czterech kolejkach zdobyły cztery punkty.

Niemal w komplecie zameldowali się w kolejnej fazie Pucharu Polski faworyci tych rozgrywek. Jedyną niespodzianką 1/16 finału było odpadnięcie Ruchu Chorzów w konfrontacji z pierwszoligową Arką Gdynia. Z awansu cieszy się m.in. Legia, Lech, Śląsk i Górnik.

W sobotę Pogoń Szczecin przegrała w 1/16 finału Pucharu Polski z Zawiszą Bydgoszcz 1:3 i odpadła z tych rozgrywek. Udany debiut w barwach Pogoni zaliczył Marcin Robak, który strzelił dla Portowców jedynego gola. - Cieszy bramka w debiucie, ale chcieliśmy zwyciężyć. Nie udało się - powiedział Robak.

Piłkarze Pogoni razem z trenerem Dariuszem Wdowczykiem pojawili się na Jasnych Błoniach, by wziąć udział w zajęciach z cyklu "Aktywny Szczecin". - Propagujemy w ten sposób piłkę nożną, aktywność na świeżym powietrzu - przyznał szkoleniowiec.

Miesiąc to okres, po którym można pokusić się o pewne podsumowania. Za nami 4. kolejki w T-Mobile Ekstraklasie, a po każdej z nich sport.tvn24.pl i ekstraklasa.tv wybierały najlepszego piłkarza. Tak wyłoniły się trzy kandydatury na piłkarza miesiąca. Tym razem wybór należy do Was.

Eduards Visnakovs zdążył już przedstawić się polskim kibicom. Napastnik Widzewa Łódź po 4. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy ma na swoim koncie cztery bramki. - Udało mi się dobrze zacząć, ale myślę tylko o strzelaniu więcej i więcej. Po pierwszych bramkach wcale nie gra się łatwiej przeciwko silnym obrońcom. Wiedzą o mniej więcej, czego mogą się spodziewać i jestem pod specjalnym nadzorem - mówi Łotysz.

Historia często lubi się powtarzać, ale na szczęście dla Lecha Poznań tym razem się nie powtórzyła. "Kolejorz" rozgromił w 1/16 finału Pucharu Polski Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 4:0. Trener Mariusz Rumak może głęboko odetchnąć.

W sobotnich meczach 1/16 finału Pucharu Polski niespodzianek nie było. Najbliżej sensacji było w Stalowej Woli, gdzie miejscowa Stal dopiero po dogrywce uległa Śląskowi Wrocław. - Ten mecz kosztował nas jeszcze więcej sił niż spotkania ekstraklasy - mówił po meczu trener wrocławian Stanislav Levy.

Rywal Legii Warszawa w IV rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, Steaua Bukareszt, jest w formie. Piłkarze Laurentinu Reghecampfa odnieśli trzecie kolejne ligowe zwycięstwo. Tym razem mistrzowie Rumunii gładko wygrali u siebie z CFR Cluj 3:0. To jasny sygnał do Polaków: jesteśmy piekielnie mocni.

Broniąca trofeum Legia Warszawa pewnie awansowała do 1/8 Pucharu Polski - pokonała w Katowicach miejscowy Rozwój 3:0. Wielkich nerwów najadł się w Stalowej Woli wrocławski Śląsk.

Za nami miesiąc rywalizacji w T-Mobile Ekstraklasie. Po każdej kolejce możecie wybierać m.in. najładniejszą bramkę kolejki. Nadszedł czas na wybór gola miesiąca. Kto waszym zdaniem jest jego autorem?