Kolejny krok w kierunku rozwiązania sprawy transferu Bartłomieja Pawłowskiego do Malagi. Polski Związek Piłki Nożnej przekazał hiszpańskiej federacji certyfikat piłkarza. To jednak jeszcze nie koniec zamieszania.

W piątek mamy poznać decyzję ws. trybuny sympatyków Legii, słynnej "Żylety". Czy UEFA zgodzi się, by zasiedli na niej kibice z Warszawy?

Sukcesy w Lidze Mistrzów i Lidze Europy Legii Warszawa i Śląska Wrocław nie przekładają się na sukcesy w rodzimej lidze. Stołeczna ekipa w ostatniej kolejce straciła pozycję lidera, a wrocławianie są dopiero na 12. miejscu - Dla obu tych klubów europejskie puchary to priorytet. Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów i Ligi Europy zaczną nadrabiać straty w ekstraklasie i zarówno Legia jak i Śląsk będą na czele tabeli - powiedział były piłkarz Legii Cezary Kucharski.

Chwali Dusana Kuciaka, nie zostawia suchej nitki na rumuńskich kibicach. Jan Tomaszewski skomentował pierwszy mecz Legii z bukaresztańską Steauą.

Asystent trenera Legii, Jacek Magiera, pewny swego po pierwszym meczu IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów. - Steaua niczym nas nie zaskoczyła - powiedział. Twierdzi, że o rewanżu sztab zacznie myśleć dopiero za kilka dni.

Niepokonana od dwóch spotkań w T-Mobile Ekstraklasie szczecińska Pogoń niespodziewanie nie sprostała bydgoskiemu Zawiszy w Pucharze Polski. Co na mecz z Jagiellonią wymyślił trener "Portowców", Dariusz Wdowczyk?

Legia w Bukareszcie straciła tylko jedną bramkę, w czym też duża zasługa obrońcy Jakuba Rzeźniczaka. Czy "Rzeźnik" i spółka znajdą się w piłkarskim raju zwanym Ligą Mistrzów?

Szczecińska Pogoń kupiła supersnajpera Marcina Robaka i... odpadła z Pucharu Polski. Teraz chce się zrehabilitować w Białymstoku. Piłkarze przekonują, że takiej mobilizacji w szatni "Portowców" jeszcze nie było.

W barwach Steauy występuje polski obrońca, Łukasz Szukała. Docenił grę Legii, ale w Lidze Mistrzów i tak widzi swój klub.

Straszono bukaresztańskim piekłem i perfekcyjnie wyszkolonymi piłkarzami Steauy. Tak było jednak tylko w pierwszej połowie, w drugiej warunki dyktowali już legioniści. Oto jak mistrza Rumunii ocenił trener Jan Urban.

Już w piątek rozegrane zostaną 99. Wielkie Derby Śląska. - Derby rządzą się swoimi prawami i nie ma co patrzeć na tabelę. Tu każdy wynik jest możliwy - mówi trener lidera T-Mobile Ekstraklasy Adam Nawałka. - W takich meczach oprócz korzystnego wyniku ważny jest też  styl. Wierzymy, że będzie to wielki mecz - dodaje trener Ruchu Jacek Zieliński.

Marcin Robak zaliczył w Pogoni prawdziwe wejście smoka. Jego zespół przegrał co prawda w Pucharze Polski z Zawiszą Bydgoszcz 1:3, ale to właśnie były napastnik Piasta Gliwice strzelił honorowego gola. - Poznałem już nowych kolegów i zasady panujące w szatni. Liczę na to, że mój okres gry w Pogoni będzie udany zarówno na mnie, jak i dla klubu - mówi napastnik "Portowców".

Marek Jóźwiak uważa, że piłkarzy Legii stać na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Aby tak się stało mistrzowie Polski muszą wyeliminować rumuńską Steauę. Pierwszy mecz rozegrają w środowy wieczór w Bukareszcie. - Oba zespoły mają dobry atak i szwankującą obronę. Wygra ten kto popełni mniej błędów - ocenia były piłkarz Legii.

Zarząd Ekstraklasy SA wystosował list otwarty do jedenastu Wojewodów oraz do Komendanta Głównego Policji. List nawiązuje do dyskusji publicznej, która w ostatnich dniach toczy się na temat zachowania kibiców.

- Musimy wysoko podejść do przeciwnika i nie dać im grać w piłkę - przestrzega Waldemar Sobota przed czwartkowym meczem Śląska z Sevillą w IV rundzie eliminacji Ligi Europy. - Gdybyśmy nie wierzyli w siebie nie byłoby sensu jechać do Hiszpanii. Poza tym piłka jest nieprzewidywalna - dodaje Tadeusz Socha.

- Steaua przystępowała do tego sezonu jako 64. klub Europy, Legia jest 126. To kosmiczna różnica - stwierdził Adam Godlewski. Dziennikarz tygodnika "Piłka Nożna" faworyta dwumeczu widzi w mistrzach Rumunii.

Historia polsko-rumuńskich bitew na boisku nie jest dla naszych klubów korzystna, ale akurat o to warszawska Legia martwić się nie musi. Stołeczny klub akurat z rywalami z kraju Drakuli lubi grać. Także w Rumunii.

Waldemar Sobota może odejść ze Śląska Wrocław. W czerwcu kończy się jego kontrakt, w którym wpisaną ma klauzulę odstępnego w wysokości miliona euro. Według ostatnich doniesień najbliżej mu do Schalke - do Gelsenkirchen ma się w najbliższym czasie udać jego menedżer Marek Citko. - Trzeba uszanować jego decyzję, nie ma ludzi niezastąpionych - mówi klubowy partner zawodnika Adam Kokoszka

- Już przed dwumeczem z Club Brugge nie dawano nam zbyt wielu szans na awans, ale pokazaliśmy swoją wartość i wyeliminowaliśmy Belgów - mówi na ostatnim treningu przed wylotem na spotkanie z Sevillą w IV rundzie kwalifikacji Ligi Europy Sylwester Patejuk. - Oglądałem ligową potyczkę Sevilli z Atletico Madryt i o ile z przodu i w pomocy wyglądali dobrze, to z tyłu mają większe problemy - dodaje Dalibor Stavanović.

Co kolejkę kiedy kibice siadają przed telewizorami lub na trybunach stadionów T-Mobile Ekstraklasy oni wpadają w wir pracy. Dziennikarze, fotoreporterzy i operatorzy tak jak piłkarze, do meczu przygotowują się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego.