Czarno na białym

Czarno na białym

Fundusz widmo

Oficjalnie problemu z hazardem nie ma. Został rozwiązany. Z podobną skutecznością jednak rząd pomaga osobom od niego uzależnionym. Po aferze nie tylko zadekretowano likwidację jednorękich bandytów, ale powołano także specjalny fundusz. Ma pomagać osobom uzależnionym od hazardu, ale jeżeli spojrzeć w oficjalne dane, okazuje się, że takich osób w Polsce chyba nie ma. W ubiegłym roku z ponad 22 mln. złotych jakie ma w budżecie, fundusz na leczenie nałogowców wydał 89 tys. To nawet nie jeden procent.

Ograne państwo

W ramach walki w Polsce z hazardem miały m.in. zostać zlikwidowane automaty o niskich wygranych. Uderzono w nie kontrowersyjną ustawą, która zapewnia rządowi poczucie, że problem jest rozwiązany. Przestępcom - jak przekonał się reporter "Czarno na białym" - zapewnia jednak spokój i rekordowe zyski.

Pamiątki z wakacji: noga słonia, głowa niedźwiedzia, wydra

Na co dzień to oni obserwują nas. Zza weneckiego lustra, na monitorach i typują osoby zachowujące się jak potencjalni przemytnicy. Służba celna na warszawskim lotnisku Fryderyka Chopina próbuje wyłowić ich z ponad 20 tys. osób dziennie. Jak to robią, co najczęściej znajdują w podejrzanych bagażach i na jakie pokusy są narażeni? Naszemu reporterowi pozwolili tym razem obserwować w pracy siebie.

Drogi tani pasażer

Toczy się już nie tylko między liniami lotniczymi. Prowadzić ją zaczynają także lotniska. Te hiszpańskie są o krok od przegranej - tanie linie lotnicze zapowiadają likwidację połączeń z Madrytem i Barceloną ze względu na podwyżkę opłat lotniskowych. Jednocześnie do gry wkracza Modlin i kolejnych przewoźników kusi... obniżką. Ale to nie wszystko, bo żeby stał się prawdziwą lotniczą twierdzą potrzebni są jeszcze pasażerowie.

Pociąg do latania

Tego, że samolotem jest szybciej udowadniać nie trzeba. Że według statystyk bezpieczniej, także wiadomo od lat. Że coraz częściej najtaniej, to przez lata było nie do pomyślenia. Jak i to, że w samolot wsiada się nie tylko lecąc na wakację za granicę, ale i podróżując po Polsce. Bo przecież loty to był luksus kiedyś. Dziś to codzienność osób wyjeżdżających np. na weekend i problem... kolei zostającej w tyle. A raczej w dole.

Wielcy nieobecni

Teraz wielcy nieobecni w Londynie. Po raz pierwszy w historii na igrzyska nie zakwalifikował się żaden polski pięściarz. Honoru naszego boksu będzie bronić jedna kobieta - Karolina Michalczuk. Nie pojadą też z powodu różnych kontuzji tak utytułowani sportowcy jak Szymon Kołecki, Robert Sycz czy Marek Plawgo. Być może dla nich była to już ostatnia szansa.

Chłopaki na medal

Siatkarze ściągnęli na siebie ogromną presję naszych oczekiwań wygrywając kilkanaście dni temu Ligę Światową. Za chwilę pokażemy niepublikowane dotąd zdjęcia z pierwszych chwil po tej historycznej wygranej. Powtarzają, że wiele zawdzięczają trenerowi Anastazjemu, który wpoił im mentalność zwycięzców, choć teraz z olimpijskiego balona oczekiwań spuszczają powietrze. Czy to ich sposób na to, by nie poddać się tej szalonej presji?

Wang Zeng Yi - najlepszy z Polaków

Jest obecnie najlepszym polskim tenisistą stołowym, choć w Polsce jest dopiero od 11 lat. Urodził się w Chinach - nielegalnie, jako drugie dziecko - i ten kraj najwyraźniej nie był mu pisany. Gdy Wang Zeng Yi przyjechał do Polski, jego kariera nabrała tempa. Gra stylem u nas mało popularnym i pewnie dlatego tak skutecznym. A może skutecznym dlatego, że tu - jak sam mówi - czuje się wolny jak ptak.

Walczyła o życie, teraz powalczy o medale

Zawodniczka, która wygrała właśnie walkę o swoje życie - teraz chce walczyć o medale, których zresztą w swoim sportowym dorobku ma już kilkadziesiąt. Aneta Konieczna - jedna z najbardziej utytułowanych polskich kajakarek. Na igrzyska jedzie po raz piąty, choć niecałe 3 miesiące temu jej świat legł w gruzach, gdy dowiedziała się o ciężkiej chorobie.

Weterani nowych wojen

Służyli w Iraku i w Afganistanie. Mieli więcej szczęścia niż ich koledzy, którzy z tych misji nie wrócili. Ale mniej szczęścia niż ci, którzy wrócili cali i zdrowi. Czarno na białym żołnierze-weterani. Od niecałych czterech miesięcy, zgodnie z nowym prawem, mogą liczyć na większą pomoc państwa. Wreszcie. Jak bardzo jest im ona potrzebna?

Nowoczesność i muzeum

Armia kontrastów, czyli polska armia ze sprzętem, który zamiast służyć, powinien stać już tylko w muzeum. Oczywiście są nowoczesne F-16 czy Leopardy, ale to za mało, by uznać, że nasze wojsko idzie z duchem czasu. Co ciekawe, problemem nie jest brak pieniędzy, tylko sposób ich wydawania. O czym głośno i dobitnie mówił kiedyś dowódca Wojsk Lądowych, generał Skrzypczak - od niespełna miesiąca nowy wiceminister obrony, odpowiedzialny za zakup uzbrojenia.  Czy swoje słowa zamieni teraz w czyn?

Miasto na wodzie

Największy na świecie lotniskowiec, który pływa po Morzu Śródziemnym. Powiedzieć, że wszystko tam działa jak w zegarku, to mało. Precyzja w działaniu i szczegółowy podział zadań to tam zasada numer jeden. Na lotniskowcu pracuje blisko 5 tysięcy osób. Pracuje i żyje, bo amerykański Eisenhower jest jak pływające miasteczko. Choć nie ma na świecie drugiego takiego, którego dzienny budżet wynosi milion dolarów dziennie.

Cena wiecznego spoczynku

Reporter "Czarno na białym" sprawdził różne cmentarze w różnych miejscowościach. Brak wolnych miejsc to co raz większy problem. Szczególnie na cmentarzach parafialnych. Łatwiej jest na komunalnych, czyli tych miejskich, największych. Tam można miejsce wykupić nawet za życia. W ostateczności niezawodny okazuje się też internet.

W proch obracają

Spopielanie ciał mocno w Polsce kojarzy z ludobójstwem w hitlerowskich obozach zagłady. Ale mimo tych tragicznych skojarzeń z historii i wielu stereotypów związanych np. ze szkodliwością ekologiczną krematoriów, rzeczywiste zainteresowanie nowoczesną kremacją jest coraz większe (choć wciąż to mały procent pochówków). Jak dziś wygląda taka ostatnia droga zmarłego?

Wolna wola

Jak pogodzić własne sumienie z uszanowaniem ostatniej woli życia kogoś innego? O woli spopielenia reporter "Czarno na białym" rozmawiał z ludźmi, którzy albo skremowali bliskich, albo sami tego chcą po swojej śmierci. Argumenty towarzyszące takim wyborom są skrajnie różne. Od ekonomicznych, przez estetyczne, na potrzebie postępu cywilizacyjnego skończywszy.

Miejsce pamięci

Do Sejmu trafił projekt ustawy, która zakłada rewolucyjną wręcz zmianę w podejściu do ludzkich prochów. Pozwala na ich rozsypywanie lub - co więcej - trzymanie w domu. W obu przypadkach określone jest miejsce, gdzie można to zrobić. Wydaje się jednak, że na taką rewolucję w Polsce - przynajmniej na razie - nie ma szans. Pomysł SLD nie ma poparcia w Sejmie. Nie ma też na to przyzwolenia Polaków. 

Pociąg do morza

Nad morze można wybrać się różnymi sposobami. Reporterzy "Czarno na białym" wybrali pociąg. W obie strony zresztą, by sprawdzić różnych przewoźników na niespełna 300 kilometrowej trasie Warszawa-Gdańsk i Gdańsk-Warszawa. Różne pociągi, ale podróż bez różnicy. Ponad 6 godzin. Dla wielu spędzonych na podłodze lub na walizkach. Dla wszystkich w ścisku i upale bez klimatyzacji, czyli w stylu mało europejskim.

Morze możliwości

Dla hotelarzy nad polskim morzem właśnie trwa sezon. Są też pensjonaty, prywatne kwatery i pola namiotowe. Wybór duży i - jak sprawdzili reporterzy "Czarno na białym" - miejsca wciąż są. Choć trzeba być ostrożnym szczególnie przy tych najbardziej kuszących ofertach.

Rybka nad morzem? "Weź to trochę zmywakiem"

Jak morze - to koniecznie świeża, smażona ryba. Niestety, jak się okazuje, jest ona niekoniecznie świeża i niekoniecznie tylko ryba. Reporterka "Czarno na białym" zatrudniła się w jednej z nadmorskich smażalni. I już po kilku godzinach było jasne, że używany przez kilkanaście godzin olej, myte ścierką mrożone ryby, pleśń i przeterminowane warzywa - nadal mogą być jadalne.

Walka o przetrwanie po Euro

O utrzymanie, czyli przetrwanie, muszą też teraz walczyć trochę mniejsze niż Narodowy - stadiony we Wrocławiu, Gdańsku i Poznaniu. Ich roczny koszt jest o prawie połowę niższy, niż areny w Warszawie - ok. 10-12 milionów złotych. Pomysły na zarobek są podobne - mecze, koncerty i wynajem powierzchni. To ostatnie to propozycja dla biznesu, ale tak naprawdę każdy będzie mógł zorganizować sobie na stadionie np. urodziny.