Ci najgro藕niejsi i najbardziej bezwzgl臋dni - skazani na do偶ywocie - s膮 w wi臋zieniu pod szczeg贸lnym nadzorem. Teoretycznie maj膮 szans臋 zazna膰 jeszcze wolno艣ci, bo s膮d mo偶e, cho膰 nie musi zgodzi膰 si臋 na przedterminowe zwolnienie. Nasz reporter dotar艂 do czterech takich skazanych - niech臋tnie m贸wi膮 o zbrodni, kt贸rej si臋 dopu艣cili. A z tego, co m贸wi膮 wynika, 偶e licz膮 na to, 偶e nie sp臋dz膮 w wi臋zieniu ca艂ego 偶ycia - bo je艣li tak, to do偶ywocie - wed艂ug nich - jest gorsze ni偶 kara 艣mierci.