Brytyjczycy przez dekady zachowali odrębność w dziesiątkach dziedzin w ramach Unii Europejskiej. Nie przyjęli euro, nie weszli do strefy Schengen, dalej jeżdżą po lewej stronie, na papierze przyjęli system metryczny, choć wciąż zamiast litrów, metrów i kilogramów używają tzw. miary imperialnej. O ile w sensie politycznym Londyn przez dekady pozostawał na boku integracji, zwykli Brytyjczycy z członkostwa w Unii czerpali pełnymi garściami. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.