Burzliwie rozpoczęły się prace nowego hiszpańskiego parlamentu. W inauguracyjnym posiedzenie Kongresu Deputowanych udział wzięli osadzeni w areszcie katalońscy separatyści, przedstawiciele skrajnej prawicy rekordowa liczba kobiet, a także największa od lat grupa socjalistów. Parlament ten, jak żaden inny w najnowszej historii, odzwierciedla zarówno podziały, jak i różnorodność Hiszpanii.