Poznań

Poznań

Prokuratura ugięła się ws. procesu dotyczącego śmierci Ewy Tylman

Niecałe dwie minuty trwała konferencja, na której przedstawiono uzasadnienie dla wycofania wniosku o utajnienie procesu Adama Z. ws. śmierci Ewy Tylman. Rzeczniczka prokuratury wyjaśniła, że zrobiono to, bo pozostałe strony chciały by proces był jawny: - Prokurator nadal widzi obawę, iż jawne prowadzenie rozprawy może wywołać zakłócenie porządku publicznego - zaznaczyła.

Nazywali go "mordercą", jeszcze zanim zabił. Sąd: dożywocie to właściwa kara

Znęcał się nad rodziną. Zastraszył całą okolicę. Sąsiedzi nazywali go "mordercą", jeszcze zanim zabił. W końcu zasłużył na to miano, kiedy w maju 2015 roku okrutnie zamordował swoją żonę. Na sali sądowej przepraszał i prosił o wybaczenie. Nic to nie zmieniło, bo wyrok dożywotniego więzienia został właśnie utrzymany przez sąd apelacyjny.

Milionowe straty na urzędowym projekcie? CBA zawiadamia prokuraturę

Centralne Biuro Antykorupcyjne zgłosiło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez członka zarządu województwa wielkopolskiego Leszka Wojtasiaka. Chodzi o 11 mln zł strat na jednym z projektów. - Zarzuty CBA w mojej sprawie są abstrakcyjne; nie doszło do popełnienia żadnego przestępstwa - powiedział we wtorek Wojtasiak.

Prokurator dał się ponieść emocjom. Stanowiska nie straci

Prokurator Piotr Baczyński zwoływał briefingi w sprawie wniosku o areszt dla Józefa Piniora, na których pojawiał się i znikał. Potem nazwał swoje zachowanie "skrajnie nieprofesjonalnym" i tłumaczył, że byłego senatora uważa za "bohatera z przeszłości". Jednocześnie oddał się do dyspozycji przełożonych. Ci zdecydowali, że Piotr Baczyński pozostanie na stanowisku naczelnika.

Z urzędu skradziono 21 dowodów osobistych. Ktoś bierze na nie kredyty

Z Urzędu Stanu Cywilnego w Świebodzinie zniknęło 21 dowodów osobistych. Niedoszli właściciele nie zostali o tym poinformowani, w związku z czym nie mogli zastrzec swoich danych. Kilka miesięcy później, już po uzyskaniu duplikatów, troje poszkodowanych dowiedziało się, że na ich dowody zaciągnięte zostały kredyty. Zobowiązania jednej z tych osób sięgają 100 tys. złotych.

Jazda na feldze, dachowania, kraksy. Tak ścigają się wraki

Warunki: koszt poniżej 1000 złotych, musi jeździć i posiadać 4 koła (choć w trakcie zawodów może się to zmienić). Nic więcej nie wymaga się od samochodów, które biorą udział w wyścigu wraków w Jeziorach Wielkich (woj. wielkopolskie). W niedzielę, z okazji zbliżających się mikołajek, 60 załóg wyjechało na kilometrowy tor w ramach specjalnej edycji imprezy.

Żołnierze U.S. Army walczyli w Zielonej Górze. O piłkę

Futbol amerykański w polskim wydaniu. W Zielonej Górze żołnierze U.S. Army zmierzyli się z zawodnikami miejscowej drużyny Dragons. Widzowie mogli poczuć prawdziwy klimat amerykańskiej zabawy, bo poza zmaganiami sportowców, przygotowano także typowo amerykańskie przekąski.

Historie warte Poznania w książce i podczas spaceru

Książka "Historie warte Poznania" autorstwa dziennikarza tvn24.pl Filipa Czekały spotkała się z ciepłym przyjęciem. Dzięki lekturze możemy poznać mniej oczywiste, a fascynujące oblicza stolicy Wielkopolski. W sobotę ponad 40 osób wybrało się z przewodnikiem, a także samym autorem na spacer po miejscach opisywanych w książce.

Zbyt głośno w pubie? Będzie mandat

Policjanci i strażnicy miejscy będą od teraz częściej gościć w poznańskich klubach i pubach. I to nie w cywilu. Jeśli ze środka będzie dobiegał - ich zdaniem - zbyt duży hałas, zarządca lokalu, czy też jego menadżer, ukarany zostanie mandatem w wysokości 500 złotych.

Przed szkołą proponował chłopcom pieniądze za seks

Podjeżdżał swoim samochodem przed gimnazjum i na pobliskie przystanki. Tam zaczepiał małoletnich chłopców, obiecując możliwość zarobku i zostawiał swój numer telefonu. Kiedy się odzywali, proponował pieniądze za seks.

Krew na ścianach mieszkania. Syn skatował matkę

Groził matce oślepieniem i bił ją. Policję wezwali sąsiedzi. Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania, zobaczyli zakrwawioną kobietę i ślady krwi na ścianach, które właśnie próbował usunąć jej syn. Mężczyzna był kompletnie pijany. Grozi mu 5 lat więzienia.

"Wobec samorządowców są stosowane metody bolszewickie". Prezydent Poznania atakuje PiS

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak podczas konferencji prasowej gabinetu cieni Platformy Obywatelskiej podsumował rok funkcjonowania samorządów pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. - Wobec samorządowców stosowane są bolszewickie metody, którymi posługiwały się służby PRL - UB i SB - mówił. Apelował do posłów PiS, by nie cofali Polski do "poziomu Białorusi".