Zamiast do szpitala trafił do aresztu. "Tę przemoc można określić jako tortury"

[object Object]
Julian P. zamiast do szpitala, trafił do aresztuUwaga TVN
wideo 2/2

Schizofrenik zamiast do szpitala psychiatrycznego trafia do aresztu. Rodzina miesiącami nie może uzyskać zgody na widzenie. Sprawą interesuje się Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich i stwierdza, że "w takich warunkach z całą pewnością pobyt nie jest leczeniem". Materiał programu "Uwaga!" TVN.

- Pierwszy epizod (choroby) miał tuż po maturze. Znienacka. Przyszedł do nas w nocy, po tym dniu, kiedy ogłoszono pozytywne wyniki i kiedy przeżywaliśmy wielką radość. I powiedział: "Mamo, tato, mam wrażenie, że spadam w olbrzymi dół. Ratujcie mnie" - wspomina Izabela Komar-Szulczyńska, matka 27-letniego dziś Juliana Szulczyńskiego.

ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ "UWAGI!" TVN

- Myśmy nie wiedzieli, co mamy robić. Spał między nami tej nocy. Następnego dnia pojechałam z nim do psychiatry - opowiada.

Diagnoza lekarzy - schizofrenia paranoidalna - nie załamała go. Po kilku latach, mimo nawrotów choroby, kończył studia, pracował też jako tłumacz języków angielskiego i niemieckiego.

- Pasjonat kuchni, gotowania i niesamowity przewodnik w świecie kulinarnym - mówi o koledze Beata Iwanicka. - Ostatnie, co bym pomyślał o Julianie, to to, że jest osobą, która mogłaby kogoś skrzywdzić - dodaje inny znajomy, Juliusz Iwanicki.

"Byliśmy w szoku"

Dramat Szulczyńskiego rozpoczął się na początku roku od konfliktu z partnerką, z którą spędził blisko dwa lata. - Julian zaczynał się bać, że ją straci - mówi matka mężczyzny i dodaje, że doradziła mu, by dał dziewczynie więcej swobody, bo "potrzebuje ciszy".

- Wtedy Julian się rozpadł. Wysłał jej kilka bardzo brzydkich SMS-ów, obrażających kobietę. Potem oczywiście się z tego wycofał, ale to się stało. Wtedy, w nocy, z nim zerwała - opowiada.

Mężczyzna nie dał za wygraną. Przyszedł do budynku sali gimnastycznej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, gdzie jego była dziewczyna miała zajęcia z WF-u. Zagrodził jej drogę do szatni, wyrwał telefon komórkowy i wybiegł. Kobieta powiadomiła policję, a prokuratura potraktowała Szulczyńskiego surowo: oprócz stalkingu, czyli uporczywego nękania, za ucieczkę z telefonem postawiono mu m.in. zarzut rozboju.

Najbardziej dotkliwa była jednak decyzja o osadzeniu chorego, który przyznał się do winy i przeprosił za swe zachowanie, w wieloosobowej celi poznańskiego aresztu. - Byliśmy w szoku. Szpital tak, ale nie więzienie. Pomoc, a nie przemoc - przekonuje pani Izabela.

- Jak syna wprowadzili tymi tylnymi drzwiami, widziałem, że coś się złego stało. Syn ponosi do góry rękawy koszuli i mówi: "pobili mnie". Ja mówię: "kto cię pobił?". On mówi: "strażnicy mnie pobili" - opowiada Mirosław Szulczyński, ojciec Juliana.

- Mamy do czynienia z pacjentem psychotycznym. Zasinienia mogły powstać w różny sposób. Absolutnie nie mamy sobie nic do zarzucenia. W naszej ocenie nie doszło do naruszenia zasad zgodnego z prawem postępowania wobec osadzonego - odpiera zarzuty rodziny Jan Kurowski z Aresztu Śledczego w Poznaniu.

Prokuratura uznała, że do pobicia nie doszło i odmówiła wszczęcia śledztwa.

Cztery miesiące bez widzenia

Kolejny sąd uznał, że dla zapewnienia prawidłowego biegu śledztwa pobyt mężczyzny za kratami nie jest konieczny. Radość pana Juliana i jego bliskich trwała zaledwie kilka dni. Mężczyzna znalazł się bowiem - według rodziny "przypadkowo" - w tym samym miejscu, co jego była dziewczyna, na spotkaniu z ministrem zdrowia. Podszedł do niej i złamał sądowy zakaz zbliżania się. Znów trafił do aresztu.

Tym razem umieszczono go nie w zwykłej celi, lecz w izolatce tak zwanej szpitalnej części. Prokurator zapewniał rodziców, że ich syn ma za kratami należytą opiekę. Jednocześnie odmawiał zgody na widzenia najbliższym Juliana: jego matce i ciężko choremu bratu.

- Wiedzieliśmy tylko, że jest na oddziale psychiatrii sądowej i że jest w bardzo ciężkim stanie. Od tego momentu przez cztery miesiące nie widziałam Juliana - opowiada jego matka. - Miałam myśli samobójcze, ponieważ nie mogłam tego znieść, nie chciało mi się już tego przeżywać - wyznaje. - Prokurator uważał, że te kontakty źle wpływają na prowadzone postępowanie - tłumaczy Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

"Syn wyglądał jak zwierz"

W końcu zgodę na widzenie otrzymał ojciec Juliana. - Byłem zszokowany, (...) że mnie prowadzą do lochu - wspomina Mirosław Szulczyński. - Syn dosłownie wyglądał jak zwierz. Rozczochrane włosy, szczecina i te długie paznokcie, które się zakrzywiały - opowiada.

Napisał skargę do prokurator, która prowadziła postępowanie, a kopię wysłał do Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Sprawą zajął się zastępca RPO i główny koordynator do spraw ochrony zdrowia psychicznego Krzysztof Olkowicz. Po wizycie w areszcie i lekturze akt ocenił, że Julian nie powinien był trafić do celi, a prokuratura i sąd powinny zadbać o to, by znalazł się w normalnym szpitalu. - W areszcie śledczym w Poznaniu zobaczyłem prawdziwy dramat - opowiada Krzysztof Olkowicz. - Widać wyraźnie, że niespecjalnie areszt mógł sobie poradzić z tym, żeby w sposób właściwy leczyć Juliana. 13 razy stosowano środki przymusu bezpośredniego. Pozostaje w zasadzie 23 na 24 [godziny - red.] na dobę w jednoosobowej celi - opisuje. I zaznacza, że na każde opuszczenie celi mężczyźnie zakładane są kajdanki. - W takich warunkach z całą pewnością pobyt nie jest leczeniem. Takie cierpienie można określić jako przemoc, a tę przemoc można określić jako tortury - nie ma wątpliwości.

Sąd Okręgowy w Poznaniu jest innego zdania. - Areszt śledczy w Poznaniu jest to areszt, w którym znajduje się szpital. W tym szpitalu znajduje się specjalistyczny oddział obserwacji sądowo-psychiatrycznej i tam jest wykonywany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Jest to placówka lecznicza zgodnie z obowiązującymi przepisami - przekonuje Aleksander Brzozowski z poznańskiego sądu.

Zastępca RPO o dramacie Juliana Szulczyńskiego
Zastępca RPO o dramacie Juliana SzulczyńskiegoUwaga TVN

"Ciągle wracamy do tego samego punktu"

Krzysztof Olkowicz uznał ograniczanie widzeń z bliskimi pana Juliana za "nieludzkie". Jako wieloletni dyrektor służby więziennej zwrócił też uwagę na skandaliczne - w jego ocenie - potraktowanie przez prokuraturę informacji o domniemanym pobiciu Juliana przez strażników aresztu. Śledztwo ruszyło dopiero po kontroli rzecznika.

Dlaczego wcześniej odmówiono wszczęcia śledztwa? - Zdaniem prokuratora, te okoliczności, które wtedy były znane prokuraturze, nie uzasadniały wszczęcia postępowania - odpowiada Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Potwierdza, że czynności prowadzone są przez tę samą śledczą, która wcześniej wszczęcia postępowania odmawiała.

Na tę sytuację uwagę zwrócił rzecznik praw obywatelskich. - Uważamy, że to nie jest dobra sytuacja, w której ta sama pani prokurator ma ocenić, czy przeprowadziła wnikliwie postępowanie - podkreśla Krzysztof Olkowicz. Rzecznik nie ma jednak wpływu na decyzje sądu i prokuratury.

Zdaniem biegłych, podczas kłótni z dziewczyną Julian Szulczyński był niepoczytalny. Mimo to wciąż, od sześciu miesięcy, siedzi w areszcie. Sąd przystał tylko na jego widzenia z matką. - Człowiek ma wrażenie, że jest w labiryncie i ciągle się odbija. Ciągle wracamy do tego samego punktu, a tym punktem jest to, że nasz syn siedzi w izolatce - mówi Izabela Komar-Szulczyńska.

Autor: kc//rzw / Źródło: TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

Pozostałe wiadomości

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą: Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą: Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji

Źródło:
PAP, TVN24

"Awantura na naradzie w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości i zamiana miejsc! Jacek Kurski na "dwójkę" w mazowieckim, Maciej Wąsik na "jedynkę" na Podlasiu. Rękę przyłożył do tego Marek Suski" - poinformowała w piątek dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska.

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

"Fakty" TVN: awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc na listach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Na stronie pomagam.pl pojawiła się zrzutka na "godny pochówek" tragicznie zmarłego mężczyzny, który został podpalony na przystanku przy ulicy Pomorskiej w Łodzi. Pojawiły się tam nawet pierwsze wpłaty. Ale w opisie zbiórki było kilka nieścisłości. Aukcja nagle zniknęła, a prokuratura sprawdza w odrębnym postępowaniu, czy nie doszło do próby oszustwa.

Zrzutka na pogrzeb podpalonego mężczyzny nagle zniknęła. "Prowadzimy odrębne postępowanie"

Zrzutka na pogrzeb podpalonego mężczyzny nagle zniknęła. "Prowadzimy odrębne postępowanie"

Źródło:
tvn24.pl

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24
Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Król, Danusia i prezydent. Historia prawa łaski

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Lublina uratowali życie 39-latce. Kobieta leżała na ławce na dworcu PKS, nie reagowała na próby kontaktu. Mundurowi reanimowali kobietę, aż odzyskała oddech.

Leżała na ławce, "nie reagowała na próby kontaktu". Dramatyczna akcja ratunkowa. Nagranie

Leżała na ławce, "nie reagowała na próby kontaktu". Dramatyczna akcja ratunkowa. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wysokość wynagrodzenia posłów do Parlamentu Europejskiego różni się od kwoty, jaką zarabiają krajowi parlamentarzyści. Jaką kwotę miesięcznie otrzymuje eurodeputowany, na zwrot których kosztów może liczyć i jaką emeryturę może dostać w przyszłości? Wyjaśniamy.

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Ile zarabia europoseł w Parlamencie Europejskim? Jaką dostanie odprawę i emeryturę?

Źródło:
tvn24.pl

Ukraińska armia wycofuje z frontu amerykańskie czołgi Abrams M1A1 - podała w piątek agencja AP, powołując się na informacje uzyskane w Pentagonie. Powodem takiej decyzji ma być zagrożenie rosyjskimi atakami przy użyciu dronów. Dotychczas siły ukraińskie straciły pięć z 31 czołgów tego typu, jakie Kijów otrzymał od Waszyngtonu.

Ukraińcy wycofują z frontu amerykańskie czołgi

Ukraińcy wycofują z frontu amerykańskie czołgi

Źródło:
PAP

W piątek szesnaście zastępów straży pożarnej gasiło płonącą halę tartaku na terenie miejscowości Piotrowice (woj. dolnośląskie). Nie ma osób poszkodowanych.

Ogień objął halę tartaku

Ogień objął halę tartaku

Źródło:
PAP

Grzegorz P., jeden z dwóch byłych agentów CBA ułaskawionych przez prezydenta, był skazany kilkukrotnie, między innymi za ujawnienie tajemnicy i spalenie akcji CBA - powiedział w TVN24 reporter "Czarno na białym" Łukasz Frątczak. Mówił także, że P. w 2018 roku w Dubaju rozmawiał z osobą poszukiwaną czerwoną notą Interpolu o tym, jak przemycać papierosy do Polski poprzez wagony PKP Cargo.

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

"Spalił akcję CBA", rozmawiał o przemycie papierosów. Kim jest jeden z ułaskawionych byłych agentów

Źródło:
TVN24

Największe sieci paliwowe w Polsce ruszają ze specjalnymi promocjami z okazji zbliżającej się majówki. Z obniżek skorzystamy między innymi na stacjach Orlen, Moya, Shell, Circle K, a także MOL. Ile wyniosą majówkowe rabaty i jak z nich skorzystać?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Ruszają majówkowe promocje na stacjach paliw. Gdzie zatankujemy taniej?

Źródło:
tvn24.pl

Przez głupi żart na Lotnisku Chopina 54-latka zepsuła sobie urlop. Mieszkanka Warszawy powiedziała podczas odprawy, że w bagażu ma "jakąś bombę i jakieś narkotyki". Do Egiptu nie poleciała, w dodatku ma do zapłacenia 500 złotych mandatu.

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

"Mam w bagażu jakąś bombę i jakieś narkotyki". Tak zakończyła podróż do Egiptu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia dostał maskotkę po uchwaleniu ustawy uznającej język śląski za język regionalny. Prezent wręczyła mu Ewa Kołodziej - posłanka KO z Katowic. - To jest maskotka, bebok. Nazywa się Trudzia - mówiła posłanka. Hołownia przyjął prezent z uśmiechem. - Nie zacznijcie mnie prowokować, żebym zaczął podejrzewać, czyją podobiznę otrzymałem od pani posłanki Kołodziej. Moją? - żartował.

Sejm zdecydował w sprawie języka śląskiego. Marszałek po głosowaniu dostał maskotkę

Sejm zdecydował w sprawie języka śląskiego. Marszałek po głosowaniu dostał maskotkę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk awansował w kwietniu na pierwsze miejsce w rankingu zaufania do polityków - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Premier może pochwalić się zaufaniem na poziomie 45 procent. Swój awans skomentował w mediach społecznościowych.

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Donald Tusk liderem rankingu zaufania do polityków. Premier skomentował swój wynik

Źródło:
Onet

Sieć Pepco poinformowała o wycofaniu dwóch produktów ze swojej oferty z powodu zagrożenia dla zdrowia lub życia. Chodzi o body dla niemowląt, od którego mogą oderwać się małe części i może dojść do zakrztuszenia. A także o damski portfel wykonany z materiału, który zawiera szkodliwe ftalany.

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Pepco wycofuje dwa produkty z powodu zagrożenia dla zdrowia

Źródło:
tvn24.pl

Mając na uwadze skalę marnotrawstwa żywności, do jakiej prowadzi obecna formuła wakacji all inclusive, musimy opracować dla niej nowe zasady - ocenił Hakan Saatçioğlu, prezes tureckiego Stowarzyszenia Profesjonalnych Menedżerów Hoteli (POYD) w ubiegłotygodniowej rozmowie z branżowym portalem Turkiye Travel News.  

Hotelarze chcą zmienić zasady all inclusive. Wskazano powód

Hotelarze chcą zmienić zasady all inclusive. Wskazano powód

Źródło:
Turkiye Travel News, TVN24.pl

Jason i Katharine Zoladz, para turystów z USA, złożyła pozew przeciwko Google'owi. Małżonkowie utrzymują, że podczas swojej ubiegłorocznej podróży przez Kapsztad padli ofiarą napaści ze względu na zarekomendowanie przez Google Maps niebezpiecznej trasy. Podjęcie podobnych kroków prawnych zapowiada inny amerykański turysta zaatakowany w stolicy RPA.  

Nawigacja poprowadziła ich w miejsce, gdzie zostali pobici i okradzeni. Składają pozew przeciw producentowi

Nawigacja poprowadziła ich w miejsce, gdzie zostali pobici i okradzeni. Składają pozew przeciw producentowi

Źródło:
PAP, The Telegraph, TVN24.pl

W Wielkiej Brytanii trwają testy pierwszej na świecie "spersonalizowanej" szczepionki na najbardziej śmiertelną formę raka skóry - czerniaka. Jak informuje BBC wykorzystano w niej tę samą technologię, co w obecnie używanych szczepionkach na COVID-19.

Trwają testy "spersonalizowanej" szczepionki na czerniaka. "Jedna z najbardziej ekscytujących rzeczy"

Trwają testy "spersonalizowanej" szczepionki na czerniaka. "Jedna z najbardziej ekscytujących rzeczy"

Źródło:
BBC

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

W powiecie słupskim na Pomorzu służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto blisko cztery tony klefedronu oraz zabezpieczono 20 ton chemikaliów służących do produkcji nielegalnych używek. Zatrzymano trzy osoby. W akcji brał udział policyjny pojazd opancerzony oraz śmigłowce Black Hawk i Bell.

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Służby zlikwidowały ogromną fabrykę narkotyków. Przejęto tony chemikaliów

Źródło:
PAP

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Były premier Polski Mateusz Morawiecki wygłosił w piątek przemówienie na konferencja środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie. Jak mówił, w Europie na poziomie strategicznym muszą zostać osiągnięte trzy główne cele: należy utrzymać państwo opiekuńcze, rozwijać obronność i osiągnąć cele klimatyczne. Polityk PiS nazwał Viktora Orbana swoim "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności słowa" - donosi węgierski dziennik Magyar Nemzet.

Morawiecki nazwał Orbana "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności"

Morawiecki nazwał Orbana "przyjacielem", a Budapeszt "miastem wolności"

Źródło:
Magyar Nemzet, PAP
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm uchwalił ustawę uznającą język śląski za język regionalny. Popierany przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Lewicę projekt trafi teraz do Senatu a potem - jeżeli uzyska poparcie - do prezydenta Andrzeja Dudy. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia projektu już w pierwszym czytaniu.

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Język śląski językiem regionalnym? Jest decyzja Sejmu

Źródło:
PAP

"Następni funkcjonariusze CBA ułaskawieni przez Andrzeja Dudę. Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Skomentował w ten sposób informację TVN24 o tym, że prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej.

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Premier komentuje ułaskawienie dwóch byłych agentów CBA przez prezydenta Andrzeja Dudę

Źródło:
tvn24.pl

Oddaliśmy się do dyspozycji premiera - powiedział w piątek w TVP Info minister aktywów państwowych Borys Budka. On i dwóch innych ministrów w rządzie Donalda Tuska będą kandydować w wyborach do europarlamentu. Budka zaznaczył, że swoje obecne funkcje będą pełnić do 10 maja, kiedy ma nastąpić rekonstrukcja rządu. Jego zdaniem, listy PiS do europarlamentu będą "listami skazańców".

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Trzech ministrów KO wybiera się do Brukseli. Budka: oddaliśmy się do dyspozycji pana premiera

Źródło:
TVP Info, PAP

Widać, że nie ma woli zapoznania się dogłębnie z tą sprawą, tymczasem afera gruntowa wyrządziła dużo krzywdy wielu osobom - powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawieniu dwóch byłych agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ocenił, że to "zła decyzja". Wcześniej prokurator generalny Adam Bodnar wydał negatywne stanowisko w sprawie prawa łaski.

"Zła decyzja", "ta sprawa wyrządziła gigantyczną krzywdę"

"Zła decyzja", "ta sprawa wyrządziła gigantyczną krzywdę"

Źródło:
TVN24

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. To jedna z siedmiu takich niedziel w tym roku. Kolejna handlowa niedziela wypada 30 czerwca.

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Handlowy kalendarz na najbliższe dni. Czy zrobimy zakupy w niedzielę?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oszukiwali "na wnuczka", "na policjanta", "na prokuratora", "na adwokata", "na pracownika poczty" i "na wypadek". Poznańscy policjanci zatrzymali 15 osób podejrzanych o liczne oszustwa. - Podejrzanym grozi za te przestępstwa do 8 lat pozbawienia wolności - przekazuje Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Gang oszustów rozbity. Zatrzymano 15 osób

Gang oszustów rozbity. Zatrzymano 15 osób

Źródło:
tvn24.pl

Krzysztof Janik, były szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w rządzie Leszka Millera (SLD) został uznany za niewinnego w procesie, w którym był oskarżony o korupcję. W piątek nieprawomocny wyrok po siedmiu latach procesu wydał Sąd Okręgowy w Katowicach. Polityk był oskarżony o przyjmowanie łapówek od przedstawicieli katowickiej firmy z branży górniczej. Sąd nie zakwestionował, że politykowi przekazywano pieniądze, ale jednocześnie uznał, że nie były one przyjmowane w związku z pełnieniem przez Janika funkcji publicznej.

Jest wyrok w sprawie Krzysztofa Janika. Były szef MSWiA był oskarżony o przyjmowanie łapówek

Jest wyrok w sprawie Krzysztofa Janika. Były szef MSWiA był oskarżony o przyjmowanie łapówek

Źródło:
PAP

Do ośmiu lat więzienia grozi trzem kobietom i partnerowi jednej z nich, którzy wprowadzali do obrotu fałszywe pieniądze. Jak podała policja, wymieniali "pieniądze do zabawy" na prawdziwe. Usłyszeli zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa.

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Zdradził ich napis na banknocie, w więzieniu mogą spędzić wiele lat

Źródło:
tvn24.pl

Należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej sonda ExoMars Trace Gas sfotografowała powierzchnię Czerwonej Planety. Na zdjęciu widać coś na kształt chmary pająków.

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Nie zaglądaj tu, jeśli masz arachnofobię. "Pająki" na Marsie

Źródło:
ESA,cbsnews.com

ByteDance nie zamierza poddać się i wyzbyć się swojego biznesu w Stanach Zjednoczonych po podpisaniu przez Joe Bidena ustawy delegalizującej TikTok - podaje BBC. Wcześniej przedstawiciele TikToka zapowiadali, że zaskarżą w sądzie "niekonstytucyjną" decyzję prezydenta USA. Szef TikToka Shou Zi Chew podkreślił, że firma "nigdzie się nie wybiera".

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Chińczycy nie składają broni. "Prędzej zamkną TikToka, niż sprzedadzą"

Źródło:
PAP

Sąd Apelacyjny w Rzeszowie utrzymał wyrok 25 lat więzienia dla Przemysława S. za zabójstwo 84-letniej niepełnosprawnej mieszkanki Nowej Sarzyny (Podkarpacie). Mężczyzna - jak ustalili śledczy - zabił kobietę, bo nie chciała dać mu stu złotych na alkohol. Po zabójstwie na jej czole wyciął krzyż.

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Zabił starszą kobietę, na jej czole wyciął krzyż. Usłyszał prawomocny wyrok

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24