Nie żyje niemowlę, matka i dwoje dzieci w szpitalu. Kierowca auta, z którym się zderzyli, nie ma prawa jazdy

W zderzeniu dwóch samochodów osobowych w okolicach Leszna (Wielkopolska) zginął w piątek 11-miesięczny chłopiec. W wyniku wypadku do szpitala trafiło dwoje dzieci i ich matka. Kierowca auta, z którym się zderzyli, nie ma prawa jazdy, wcześniej odebrał mu je sąd. A policyjne testery wykazały, że mógł znajdować się pod wpływem marihuany i amfetaminy. Sąd w Lesznie zastosował areszt tymczasowy wobec 33-letniego mężczyzny. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Tak doszło do karambolu z udziałem dziewięciu tirów na A4

"Pojazdy najeżdżały na siebie w ciągu kilkunastu sekund" – tak to, co się działo w piątkowy poranek na dolnośląskim odcinku autostrady A4, opisuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. I pokazuje nagranie, na którym widać, jak doszło do karambolu dziewięciu ciężarówek.

Pierwsi pacjenci trafili do szpitala tymczasowego w Radomiu

Pierwsi pacjenci z COVID-19 trafili do szpitala tymczasowego w Radomiu (Mazowieckie). W najbliższych dniach przeniesieni tam zostaną też chorzy z covidowych oddziałów Radomskiego Szpitala Specjalistycznego – przekazał dr Wojciech Dworzański, koordynator szpitala tymczasowego.

Dowódca skazany po tragicznym wypadku strażaka

Młodszy kapitan Marcin L. został prawomocnie skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za wypadek, podczas którego zginął 23-letni strażak. Oskarżony dowodził wówczas ćwiczeniami w Kętrzynie (Warmińsko-Mazurskie). Jak ustalili śledczy, podlegli mu strażacy skakali na napełniony powietrzem skokochron, choć przepisy tego zakazują.