Wszystko działo się u zbiegu Sobieskiego z Nałęczowską i Śródziemnomorską. To duże skrzyżowanie, z jezdniami liczącymi kilka pasów ruchu i sygnalizacją świetlną.
Na przesłanym nagraniu widzimy, że kierowcy jadący w kierunku alei Wilanowskiej mieli zielone światło, więc piesi musieli mieć w tym czasie światło czerwone.
Autor nagrania jechał środkowym pasem ruchu. Przed nim znajdowały się dwa inne samochody osobowe: jeden na środkowym, drugi na prawym pasie. Jechały dość pewnie, zwłaszcza mknąca po prawej stronie czarna toyota.
"Dynamiczna sytuacja"
W pewnym momencie widać, jak na pasy wchodzi piesza. Pojawia się z lewej strony, idzie w prawą - w kierunku kościoła. Według autora filmu - Bogdana - była to starsza kobieta.
Kiedy weszła na przejście, auto jadące środkiem zwolniło. Natomiast toyota - nie. W ostatniej chwili ominęła pieszą z prawej strony, wyprzedzając jadące obok auto.
- Sytuacja była bardzo dynamiczna - przekonuje w rozmowie z Kontaktem 24 Bogdan, autor filmu. - Kobieta wbiegła na przejście na czerwonym świetle, chcąc pokonać trzy pasy ruchliwej ulicy. Tym razem udało się, kierowca toyoty nie mógł jej widzieć, hamował w ostatniej chwili i ominął babcię - opisuje dalej.
Nadmienia, że cała sytuacja miała miejsce w niedzielę, około godziny 18.
Na nagraniu widać, że kiedy kobieta schodzi z przejścia na sygnalizator pokazuje czerwone światło dla pieszych. Jak informuje Robert Koniuszy z mokotowskiej policji, nie wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie.
kw/mś