"Wyszedł z lekcji, wrócił w masce jak z horroru i zaatakował nożem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP
Świadkowie o ataku w szkole w Kadzidle
Świadkowie o ataku w szkole w KadzidleTVN24
wideo 2/6
Świadkowie o ataku w szkole w KadzidleTVN24

W szkole w Kadzidle (Mazowieckie) nożownik zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby, stan dwóch z nich określany jest jako ciężki. Reporter TVN24 Mateusz Grzymowski dotarł do dwóch nastolatków, którzy byli w klasie podczas ataku. Ich relacje są dramatyczne. Według nich, 18-latek wyszedł z lekcji do łazienki i wrócił zamaskowany, z nożem w dłoni. Zaatakował "pierwsze osoby, które widział".

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Do ataku doszło w środę około 12 w szkole w Kadzidle, w powiecie ostrołęckim. Napastnik uciekł, ale został zatrzymany w trakcie policyjnej obławy. Podejrzewany to 18-letni uczeń, który wtargnął na lekcję i zaatakował koleżankę oraz kolegę. Dziewczyna została ranna w brzuch, a chłopak w szyję. Dodatkowo, już poza szkołą, nastolatek zranił trzecią osobę.

"Poszedł do łazienki. Po pięciu minutach wrócił"

Wszystko zdarzyło się podczas lekcji, około godziny 12. - Mieliśmy łączoną lekcję, przyjechała do nas pani psycholog i ona ją prowadziła. Siedzieliśmy w klasie, ustawiliśmy się w kółku - opowiada reporterowi TVN24 jeden z uczniów, który uczestniczył w lekcji. Jak dodaje, zajęcia dotyczyły m.in. zjawiska agresji.

- Nagle jeden z uczniów, który siedział w sali, poszedł do łazienki. Wziął ze sobą plecak. Po pięciu minutach wrócił. Otworzył drzwi - relacjonuje przebieg zdarzenia. Jak precyzuje, napastnik miał już na twarzy maskę, przypominającą tę z horroru "Piątek, trzynastego".

Świadek opowiedział o ataku w szkole w KadzidleTVN24

- Był ubrany w mundur i zaczął okładać kolegę pałką po głowie. Jak skończył, to wyciągnął nóż i go dźgnął. Koleżankę dźgnął w brzuch. Potem wyszedł z sali, musiał się przestraszyć. Ja złapałem za krzesło, on jeszcze raz zajrzał do środka - mówi świadek.

Potem napastnik zniknął, a uczniowie siedzieli sparaliżowani strachem. - Zacząłem ludzi uspokajać, pokazałem, gdzie mają iść. Uczniowie zaczęli wyskakiwać przez okno z pierwszego piętra - dodaje. Twierdzi, że wcześniej napastnik raczej nie miał zatargów z poszkodowanymi, choć "dziwnie się zachowywał".

"Zaatakował pierwsze osoby, które widział"

Reporter Mateusz Grzymowski dotarł też do drugiego ucznia. - Zajęcia trwały pół godziny, po czym jeden z uczniów wyszedł. Przed wyjściem był ubrany w ciuchy moro. Wrócił zamaskowany, miał czarny nóż i czarne rękawiczki. Dźgnął koleżankę trzy razy i zaczął dźgać kolegę. Od razu uciekłem. Chciałem wyjść przez kantorek, żeby uciec, ale drzwi były zamknięte, a powinny być otwarte, bo to jest wejście bezpieczeństwa. Wyskoczyłem przez okno, to było pierwsze piętro. Zadzwoniłem po pomoc pod 112 - opowiada chłopak.

Mówi też o samym napastniku. - Przed atakiem był cicho. Nie miał z nikim konfliktu. Jak wszedł do klasy, to zaatakował pierwsze osoby, które widział, najpierw dziewczynę, potem chłopaka. Potem mogłem być ja, bo siedziałem obok, ale uciekłem przez okno - powtarza.

Prokuratura zabezpieczyła cztery noże

W sprawie toczy się śledztwo. Jak przekazała w czwartek Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, w środę wieczorem i w nocy służby przeszukały miejsce zamieszkania domniemanego sprawcy, prowadziły także oględziny budynku szkoły i boiska. - Zabezpieczyliśmy cztery noże. Prawdopodobnie jednego z nich używał sprawca - przekazała prokurator.

Do sprawy przesłuchano 20 osób, bezpośrednich świadków. - Przesłuchani zostali rodzice zatrzymanego chłopaka i jego dobry kolega – dodała Łukasiewicz.

Domniemany sprawca przebywa w szpitalu, ponieważ miał lekkie obrażenia ciała. Jest pilnowany przez policjantów. - Czynności z nim zostaną przeprowadzone jutro (w piątek - red.) rano. Ponieważ pokrzywdzeni przebywają w szpitalu, potrzebna jest dokumentacja medyczna - wyjaśniła rzeczniczka. Podejrzewanemu nie przedstawiono jeszcze zarzutów. Prokuratura nie udziela również informacji o jego motywach.

Stan rannych uczniów

Uczeń ugodzony w szyję leży w szpitalu w Warszawie. - Jego stan jest ciężki, ale rokujący na wyzdrowienie - poinformowała Elżbieta Edyta Łukasiewicz. Uczennica ugodzona w brzuch trafiła do szpitala w Ostrołęce. - Jest w stanie ciężkim, ale stabilnym, rokowania są dobre - dodała prokurator. Uczeń ranny w przedramię trafił do szpitala w Szczytnie. - Nie ma dokładnych informacji o stanie jego zdrowia - podsumowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Nie ma lekcji, szkoła zamknięta

W Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle k. Ostrołęki, gdzie jeden z uczniów zranił nożem troje rówieśników, nie ma w czwartek lekcji. W pobliżu szkoły jest pusto. Główne wejście było do południa zaplombowane, przed budynkiem stał radiowóz, pracownicy spotykają się psychologami. Zorganizowano także warsztaty dla nauczycieli w celu przygotowania ich do pracy z uczniami po tragicznym zdarzeniu. Według przedstawicieli powiatu nadzorującego szkołę, przed tym zdarzeniem nie było sygnałów, by działo się tam coś niepokojącego.

Komunikat w imieniu dyrekcji szkoły i powiatu ostrołęckiego - jako organu prowadzącego placówkę - przedstawiła Magdalena Pietras, dyrektor wydziału oświaty i spraw społecznych w starostwie. - W związku z zaistniałym zdarzeniem na terenie szkoły podejmujemy wszelkie działania, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa fizycznego i psychicznego uczniów, rodziców i pracowników szkoły. Podjęto decyzję o zawieszeniu zajęć dydaktyczno-wychowawczych w dniu dzisiejszym - mówiła.

Zapowiedziała, że w piątek odbędą się zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla uczniów z udziałem psychologów i przedstawicieli policji. - Jutro (w piątek -red.) też zapadnie decyzja o ewentualnym terminie rozpoczęcia zajęć dydaktycznych - dodała.

Dziennikarze pytali, czy powiat miał sygnały, że przed tym zdarzeniem w szkole działo się coś niepokojącego. Powoływali się na relacje niektórych rodziców, że miało dochodzić do bójek, a tydzień temu jedna z uczennic miała przyjść z nożem. - Nie mam aktualnie wiedzy na ten temat, czy takie sytuacje miały miejsce - odpowiedziała Pietras. Ale jak zaznaczyła, urzędnicy podejmują działania w celu wyjaśnienia tych sygnałów.

W opublikowanym w środę wieczorem komunikacie ostrołęckie starostwo informowało, że "pojawiające się w mediach informacje, jakoby takie sytuacje zdarzały się w szkole już wcześniej, są nieprawdziwe i zwyczajnie krzywdzące – zarówno dla grona pedagogicznego, dyrekcji, jak i dla samych uczniów".

"Zespół Szkół Powiatowych w Kadzidle to szkoła, do której Powiat Ostrołęcki, jako organ prowadzący nie ma żadnych zastrzeżeń. To szkoła z dobrą kadrą, ambitnymi uczniami, przyjazną atmosferą" - zapewniło w komunikacie starostwo.

Dyrektor Pietras przekazała, że zorganizowane zostały dyżury psychologów, zarówno stacjonarne, jak i telefoniczne, z których mogą skorzystać wszystkie osoby potrzebujące wsparcia. Jak mówiła, na co dzień uczniowie mogli korzystać z opieki poradni psychologiczno-pedagogicznej, która ma siedzibę w budynku szkoły. W szkole zatrudniony jest też pedagog, na 10 godzin w tygodniu.

Do szkół dziennych w Zespole Szkół uczęszcza około 180 uczniów, a ponad 200 osób dorosłych na kursy kwalifikacyjne.

Autorka/Autor:mg/b/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl/PAP

Źródło zdjęcia głównego: moja-ostroleka.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24