Prokuratura przesłuchała około 20 osób w związku ze środowym atakiem nożownika w szkole w Kadzidle w powiecie ostrołęckim. Śledczy zabezpieczyli cztery noże, jednego z nich najpewniej używał sprawca. 18-latek został zatrzymany, na razie nie postawiono mu zarzutów.
- Wczoraj wieczorem i w nocy prowadziliśmy czynności na miejscu zdarzenia. Wykonaliśmy przeszukanie w miejscu zamieszkania Alberta G. - przekazała w czwartek rano Elżbieta Edyta Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Jak dodała przeprowadzono także oględziny szkoły i jej okolic. Śledczy zabezpieczyli cztery noże, jednego z nich najpewniej używał sprawca.
Jak poinformowała Łukasiewicz, do tej pory przesłuchano ponad 20 osób: uczniów, którzy byli świadkami; nauczyciela prowadzącego lekcje; rodziców zatrzymanego chłopaka i jego dobrego kolegę. Zostaną powołani biegli.
Zapytana o sprawcę odpowiedziała: - Został wczoraj (w środę - red.) zatrzymany, godzinę od zdarzenia. Przebywa w szpitalu w Ostrołęce. Formalnie jest zatrzymany, do dyspozycji Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce.
Czynności z nim zostaną przeprowadzone "najpewniej jutro", czyli w piątek. Na razie nie usłyszał zarzutów. Prokuratura nie zdradza informacji o motywach napastnika.
Jaki jest stan rannych? - Ugodzony w szyję uczeń leży w szpitalu w Warszawie. Jego stan jest ciężki, ale rokujący na wyzdrowienie. Uczennica ugodzona w brzuch przebywa w szpitalu w Ostrołęce w stanie ciężkim, ale stabilnym, rokowania są dobre. Uczeń z raną przedramienia znajduje się w szpitalu w Szczytnie. W tym wypadku nie mam dokładnych informacji o stanie jego zdrowia - jest stabilny - przekazała prokurator Łukasiewicz.
Jak dodała, lekko ranny jest też zatrzymany, dlatego przebywa w szpitalu, pilnowany przez policjantów.
Kadzidło. Atak nożownika w szkole, rannych troje uczniów
Do ataku doszło około 12. Po nim napastnik uciekł. Został zatrzymany w trakcie policyjnej obławy. Jak ustalił Robert Zieliński, reporter tvn24.pl, to 18-letni uczeń, który wtargnął na lekcję i zaatakował koleżankę oraz kolegę. Dziewczyna została ranna w brzuch, a chłopak w szyję. Dodatkowo, już poza szkołą, nastolatek zranił trzecią osobę. Te informacje potwierdziła później prokuratura.
- Trzy osoby zostały ranne, strażacy udzielali im pierwszej pomocy, między innymi tamowali krwawienie z ran. Osoby te były przytomne, zostały przekazane zespołom ratownictwa medycznego - powiedział oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce brygadier Robert Chodkowski.
Najciężej ranna przetransportowana śmigłowcem
Jak poinformował komisarz Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce, w trakcie lekcji jeden z uczniów ranił nożem trzy osoby. - Dwie z nich, dziewczyna i chłopak, trafili do szpitali. Jedna została przetransportowana śmigłowcem, druga karetką - przekazał policjant.
- Natomiast dziewczyna z ciężkimi ranami brzucha oraz chłopak z ranami szyi zostali przewiezieni do szpitala, gdzie udzielana jest im pomoc medyczna - doprecyzowała Elżbieta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. I dodała, że trzeci poszkodowany uczeń doznał obrażeń przedramienia.
Zatrzymany pół kilometra od szkoły
Po ataku ogłoszono alarm dla policjantów z Ostrołęki, zarządzono poszukiwania z użyciem psa tropiącego. 18-letni uczeń podejrzany o atak został zatrzymany około godziny 13.45. Jak przekazała prokuratora - w odległości około 500 metrów od szkoły.
Jakie będą dalsze losy zatrzymanego 18-latka? - Będzie on do dyspozycji prokuratora. Czy i kiedy czynności będziemy z nim przeprowadzać, zależy od wyników tego śledztwa, czyli od przesłuchania świadków, opinii biegłych - wyjaśniła w środę prokurator Łukasiewicz.
Do szkoły uczniowie wrócą w piątek
Wójt gminy Kadzidło Dariusz Łukaszewski poinformował, że powołany został sztab kryzysowy. Na miejscu byli obecni gminni psychologowie.
- Wraz ze starostą, wójtem, dyrekcją szkoły, służbami i psychologami odbyliśmy sztab kryzysowy. W tym momencie najistotniejsze dla nas jest dostarczenie opieki psychologicznej dla uczniów, rodziców i wszystkich osób, które tego wsparcia potrzebują. Deklarujemy, że nikt nie zostanie bez pomocy - zapewnił wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.
W czwartek w szkole nie odbywają się zajęcia. Zaczną się w piątek.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: moja-ostroleka.pl