Zawiedzeni remisem, ale zadowoleni z atmosfery na stadionie - kibice reprezentacji Polski wyszli ze Stadionu Narodowego i przez most Poniatowskiego przeszli w kierunku Strefy Kibica.
Mimo remisu 1:1 nikt nie traci nadziei na dobra grę naszej drużyny w kolejnych meczach, ani na awans. - Jestem zadowolona. Nie jest źle, zawsze mogliśmy przegrać i wielkie brawa dla Tytonia - powiedziała jedna z fanek tuż po wyjściu z meczu. Jej mąż dodał: - To jest turniej, drużyny dopiero się rozkręcają.
Ktoś inny z tłumu dodał: - Było dużo emocji, jesteśmy z naszymi i teraz będzie już tylko lepiej!
Wszyscy zadowoleni są z atmosfery na stadionie, który zgodnie uznają za piękny. Podobało sie też kibicom z Grecji, którzy też chwalili serdeczna atmosferę. Zamknięte dwa mosty Wielu kibiców do centrum zdecydowało się przedostać poprzez most Poniatowskiego i Świętokrzyski.
Ruch przez dwie godziny całkowicie był wstrzymany w al. Waszyngtona, al. Zielenieckiej oraz Al. Jerozolimskich. Do późnych godzin nocnych nie przejezdny był Nowy Świat.
- Linie tramwajowe i autobusowe na ten czas zostały skierowane na trasy objazdowe zgodnie z planem. Uruchomiona był też autobusowa linia zastępcza Z za tramwaje - informuje Igor Krajnow, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego. Z Waszyngtona kibiców rozwoziły do domów i na parkingi P+R linie autobusowe oznaczone jako P. Natomiast na Marszałkowskiej i Królewskiej czekały linie F. Na lotnisko Chopina kursowały dodatkowe pociągi SKM. Linie 7, 10, 16, 24, 33 i 76 kursują przez całą noc. Dłużej kursuje linia 101. Przez całą noc kursować będzie też linia autobusowa SHL na lotnisko. Częściej też kursować będą autobusy nocne. Przez całą noc, kursować też będą linie SH.
bf/roody