Powalone drzewa, zmiażdżone auta. Straż: odebraliśmy 4 tysiące telefonów

[object Object]
Drzewo przewrócone na przedszkole Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
wideo 2/6

Trwa usuwanie skutków czwartkowej burzy. Wichura przewróciła setki drzew, uszkodziła wiele samochodów, a także zerwała trakcje tramwajową w kilku miejscach. Strażacy do tej pory zajmują się zgłoszeniami, których wpłynęło około tysiąca.

W sobotę między godziną 10 a 11 około dziesięć wozów strażackich było wciąż w akcji, jak poinformował nas Rober Dziubek z warszawskiej komendy straży pożarnej.

Strażacy planują zamknąć wszystkie interwencję wraz z końcem soboty. Ale będzie to możliwe tylko, jeśli nie nadejdą kolejne burze, tłumaczy Dziubek.

Tysiące zgłoszeń

- Liczba zgłoszeń po wczorajszej nawałnicy nie maleje. Na bieżąco przyjmujemy nowe, a nasze linie telefonicznie cały czas są gorące – powiedział o w piątek Grzegorz Trzeciak z komendy straży pożarnej.

Jak dodał, na razie trudno podawać precyzyjne dane, bo akcje strażaków trwają. - Mamy setki zgłoszeń oczekujących do realizacji, a nowe stale napływają. Wydaje mi się, że odebraliśmy około czterech tysięcy telefonów - poinformował.

Do godziny 8.00 rano straż zanotowała 927 przyjętych zgłoszeń. - Myślę, że teraz jest to już około półtora tysiąca, ale to są tylko szacunki – podkreśla Trzeciak. Zapowiada, że rzetelne liczby będą podane po tym, jak ostatni zastęp skończy prace i wszystkie dane zostaną wprowadzone do bazy.

W usuwaniu skutków nawałnicy strażakom pomaga Zarząd Oczyszczania Miasta. Służby kontrolne ZOM monitorują miasto pod kątem szkód. - O wskazywanie lokalizacji miejsc, gdzie leżą powalone drzewa czy obłamane konary, prosimy także mieszkańców przez działające całodobowo Miejskie Centrum Kontaktu Warszawa 19115 - apeluje ZOM.

Zniszczony cmentarz

Nawałnica nie oszczędziła cmentarza na Powązkach. Jak relacjonował nasz reporter, drzewa spadały na nagrobki niszcząc je i powodując ogromne straty.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZNISZCZENIACH NA CMENTARZU

Z powodu burzy zamknięte były też Łazienki Królewskie - O godzinie 10 park ponownie otwarto dla mieszkańców - relacjonował Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl

Największe zniszczenia po wczorajszej burzy widoczne były po lewej stronie Wisły. Bielany, Żoliborz, Śródmieście, Wola, Mokotów - w tych dzielnicach było najwięcej interwencji strażaków.

Drzewo na przedszkolu

Nasz reporter w piątek rano zauważył drzewo, które spadło na blok i uszkodziło plac zabaw na Mokotowie.

- Teren jest ogrodzony przez straż miejską i czeka na swoją kolej. Drzewo zostało wyrwane z korzeniami i spadło na blok przy ulicy Dąbrowskiego 81. Przy okazji zniszczyło plac zabaw i elewację budynku. Powybijane są też szyby w kilku lokalach. Konary znajdują się na dachu budynku - relacjonował Lech Marcinczak.

We wczorajszej burzy ucierpiało również przedszkole przy ulicy Smoczej 22 - Ogromne drzewo przewróciło się na parkan przedszkola. Za nim jest bardzo ładny plac zabaw, który został zniszczony. Na szczęście nie było tu dzieci, nikomu nic się nie stało. Dosłownie 20 metrów dalej widać straż pożarną, która zabezpiecza kolejne miejsce, w którym drzewo spadło na linię energetyczną - mówił nasz reporter na antenie TVN24.

Marcinczak był wcześniej w okolicy Klubu Sportowego "Spójnia" przy Wybrzeżu Gdyńskim, gdzie strażacy cięli przewrócone na samochód drzewo - W czwartek właściciel tego pojazdu chwilę po rozpoczęciu burzy próbował przestawić swój samochód. Nie zdążył. Kiedy biegł, żeby to zrobić, zobaczył jak drzewo spada i niszczy jego auto - dowiedział się nasz reporter.

Jedna osoba ranna

Jak pisaliśmy wczoraj na tvnwarszawa.pl, przewrócone drzewa uszkodziły trakcję i odcięły tramwaje na Żoliborzu. Po 14 wyłączona dla ruchu była też ulica Mickiewicza. - Autobusy i samochody utknęły w korku - relacjonował nasz reporter.

W tej dzielnicy ranna została również jedna osoba. Drzewo przygniotło samochód w którym siedział kierowca przy placu Wilsona. O krok od tragedii było na Woli, gdzie przy ulicy Staszica drzewo spadło na Warzywniak. - Przeskoczyłem przez ladę w ostatniej chwili. 15 minut wcześniej na krześle pod drzewem które się zawaliło siedziała moja klientka - relacjonował właściciel sklepu.

Kilkaset minut opóźnień

Z powodu burzy były też ogromne opóźnienia na kolei. W czwartek około godziny 12.50 wstrzymano ruch pociągów na odcinku między Grodziskiem Mazowieckim a Warszawą, po tym jak z powodu ulewnego deszczu oraz gradobicia drzewo spadło na sieć trakcyjną pomiędzy Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Wstrzymany był też ruch na jednym torze linii średnicowej po tym, jak w rejonie stacji Powiśle fragmenty drzew spadły na sieć trakcyjną.

Reporterzy TVN24 informowali, że pociągi jadące przez Warszawę miały kilkaset minut opóźnień.

Burze w całej Polsce

Jak poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, w wyniku wichur i opadów deszczu w czwartek w całym kraju zostały uszkodzone 104 budynki. - W wyniku gwałtownych zjawisk atmosferycznych zostało 5 osób rannych - powiedział.

Od wczoraj do czwartku do godziny 19 straży odnotowali 2350 interwencji w całej Polsce. W czwartek 1138 interwencji dotyczyło skutków związanych z wiatrem, 403 interwencji dotyczyło skutków intensywnych opadów deszczu.

Najwięcej interwencji w czwartek było w województwie mazowieckim ponad 300 razy, 190 w województwie łódzkim, 182 województwie lubuskim, 133 województwie lubelskim i 115 w śląskim.

[object Object]
Ulewa nad WarszawąArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
wideo 2/10

md/ec

Pozostałe wiadomości

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest skrzypaczką, gra w zespole jazzowym, uczy dzieci w szkole muzycznej i właśnie zginął jej instrument niezbędny do pracy. Nieznany sprawca w pociągu ukradł skrzypce Zuzanny Kosek-Giłki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie na stacji Warszawa Zachodnia. Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Skrzypaczka apeluje o pomoc w odnalezieniu swojego instrumentu.

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Aż 11 ulic na Saskiej Kępie przejdzie doraźne remonty podczas tegorocznych wakacji - zapowiedział dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski. Wymiana nawierzchni oraz prace brukarskie są związane z przygotowaniami do wprowadzenia w tym rejonie strefy płatnego parkowania.

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Płatne parkowanie na Saskiej Kępie. 11 ulic do remontu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaplanowane na poniedziałek wybory na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie mogły się odbyć, gdyż stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa - napisał w oświadczeniu obecny rektor uczelni, prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Decyzja miała zostać podjęta zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, będącego organem nadzoru uczelni. Innego zdania są pracownicy uniwersytetu, którzy twierdzą, że rektor stara się uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Zapowiadają protest.

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Źródło:
PAP

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP