Mariusz Z. ps. Małpa był poszukiwany listem gończym. Zatrzymali go funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji. W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli narkotyki i plantację marihuany.
Pierwsze zatrzymania członków gangu handlującego narkotykami na Mazowszu miały miejsce w 2022 roku. Zatrzymano wtedy kilkanaście osób, które usłyszały zarzuty m.in. związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej oraz handlu znacznymi ilościami narkotyków.
Zatrzymania w tamtym okresie uniknął Mariusz Z. ps. Małpa. To według śledczych jeden z liderów grupy.
- Od tego momentu mężczyzna zaczął ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości, próbując uniknąć ciążącej na nim odpowiedzialności za popełnione czyny. Prokurator prowadzący sprawę w ubiegłym roku wystawił za nim list gończy, którego realizacja została powierzona funkcjonariuszom z tzw. grupy "łowców cieni" - przekazał Rafał Marczak z biura prasowego Centralnego Biura Śledczego Policji.
Zerwał kontakty, zmienił wygląd
Mężczyzna był sprytny, zerwał kontakty z dawnymi znajomymi, zmienił też wygląd.
Policjanci wiedzieli, że poszukiwany "Małpa" może pojawić się ta terenie parkingu jednego z warszawskich osiedli. Gdy potwierdzili jego tożsamość, natychmiast go zatrzymali. W trakcie przeszukania pomieszczeń przez niego zajmowanych funkcjonariusze znaleźli około 100 gramów kokainy, 700 gramów heroiny, 720 gramów marihuany oraz trzy namioty, w których prowadzona była profesjonalna plantacja marihuany.
Grozi mu 15 lat więzienia
Mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzuty m.in. kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, posiadania środków odurzających, wprowadzania do obrotu znacznych ilości substancji odurzających, uprawy marihuany oraz nielegalnego posiadania broni.
Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnione czyny grozi kara do 15 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP