- Myślę, że Lech Kaczyński jest najlepszym patronem Krajowej Szkoły Administracji Publicznej jakiego można było wybrać - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości uczelni, która już oficjalnie nosi imię byłego prezydenta.
Uroczystość rozpoczęła się od odsłonięcia tablicy poświęconej patronowi KSAP prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu. Następnie premier Szydło przekazała dyrektorowi Krajowej Szkole Administracji Publicznej nowy sztandar.
"Wybrał służbę dla państwa"
Prezydent Andrzej Duda wskazywał, że Lech Kaczyński pomimo tego, że był doktorem habilitowanym nauk prawnych i miał wiele możliwości zawodowych, wybrał służbę ojczyźnie.
- Miał wiele możliwości zawodowych, które stały przed nim, niezwykle lukratywnych. Mógł zostać adwokatem - na pewno byłby świetnym; mógł zostać sędzią, mógł wybrać każdy zawód prawniczy, który przynosi wielkie dochody, spokojne życie - mówił Duda. - Pewnie by dzisiaj żył, gdyby taki wybór zapadł w jego życiu, ale on mając to wszystko: wyższe wykształcenie, doktorat z nauk prawnych, habilitację z nauk prawnych wybrał służbę dla państwa - powiedział prezydent.
- Nie wybrał zawodu prawniczego, który przynosi wielkie pieniądze. Wybrał służbę dla państwa, za pieniądze nieporównywalnie mniejsze, niż zazwyczaj przynosi kariera prawnicza. Wybrał ją tak, jak wybierają ludzie, którzy wybierają KSAP - powiedział Duda.
Oświadczył, że "Lech Kaczyński jest najlepszym patronem KSAP jakiego można było wybrać". - Dlatego szkole gratuluję takiego patrona i wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, że ta ustawa została przygotowana i uchwalona w polskim parlamencie, że mogłem ją podpisać jako prezydent RP - podkreślił prezydent Duda.
"Wyjątkowy i piękny dzień"
Z kolei premier Beata Szydło powiedziała, że imię Lecha Kaczyńskiego na sztandarze Krajowej Szkoły Administracji Publicznej to wielkie zobowiązanie. Jak podkreśliła służba publiczna to wielki obowiązek i odpowiedzialność. - Sztandar gromadzi ku wspólnocie, a więc twórzmy tę wspólnotę wszyscy razem w myśl tego, aby Polska była rządzona sprawiedliwie i uczciwie i aby ci, którzy za Polskę odpowiadają zawsze pamiętali, że służą ojczyźnie - dodała.
- To jest dla mnie wyjątkowy i piękny dzień, dzień w którym instytucja ważna, bardzo ważna otrzymuje imię mojego świętej pamięci brata. Dzień, w którym ten proces upamiętnienia Lecha Kaczyńskiego, proces który rozpoczął się bardzo niedługo po katastrofie smoleńskiej, ale miał charakter zjawiska społecznego, oddolnego – mówił Jarosław Kaczyński, lider PiS.
Kandydaturę Lecha Kaczyńskiego na patrona szkoły zaakceptowały władze KSAP, zyskała ona także akceptację środowisk naukowych i władz państwowych.
Francuskie wzorce
Lech Kaczyński był doktorem habilitowanym nauk prawnych, profesorem nadzwyczajnym Uniwersytetu Gdańskiego oraz działaczem opozycji demokratycznej w PRL. Pełnił funkcję prezesa Najwyższej Izby Kontroli, ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, a następnie prezydenta Warszawy. Od 2005 r. był prezydentem do tragicznej śmierci w Smoleńsku w 2010 r.
Krajowa Szkoła Administracji Publicznej rozpoczęła działalność we wrześniu 1991 r.; wzorowana jest na francuskiej École Nationale D'administration. Kształci urzędników służby cywilnej, przygotowanych do pełnienia funkcji kierowniczych, eksperckich i menedżerskich w administracji publicznej.
PAP/kz/b