- Na Centralnym ludzie stoją w ciemnościach na peronach. Nie kursują pociągi. Dworzec jest sparaliżowany - informowali po godzinie 10.00 na Kontakt 24 internauci.
Rzecznik PKP Łukasz Kurpiewski szybko potwierdził: ruch pociągów jest wstrzymany.
Szukają przyczyn
- Od około 10:15-10:30 na dworcach Warszawa Centralna i Warszawa Śródmieście nie działają systemy sterowania ruchem i systemy kasowe - podało na antenie TVN24 biuro prasowe PKP. Pociągi nie jeździły przez te dworce.
- Oceniam, że awaria jest bardzo poważna - mówił tvnwarszawa.pl Jan Telecki dyrektor PKP PLK.
- Prąd dopływa do dworca bez zakłóceń - informowała z kolei Iwona Jarzębska z RWE Stoen.
fot
Ewakuacja
Straż rozpoczęła ewakuację ludzi z pociągów, które utknęły w tunelach. - Pasażerowie są już bezpieczni - mówił przed 12.00 Telecki.
Pasażerowie zdezorientowani
Sytuację na bieżąco relacjonował reporter TVN24 Paweł Łukasik. - Na Dworcu Centralnym początkowo zapanował chaos - mówił. - Pasażerowie rozświetlają sobie drogę telefonami komórkowymi. Pojawiły się komunikaty głosowe, mówiące o wstrzymaniu ruchu - mówił po chwili, ale zastrzegał: - Dramatu nie ma, paniki nie ma, ale ludzie są zdezorientowani.
Ponieważ systemy kasowe nie działają, w kasach można uzyskać zaświadczenie, które uprawaniało do zakupu biletu w pociągu bez dodatkowych opłat.
Wrócił ruch
Przed godziną 12.00 udało się usunąć część awarii. Po 12.00 wróciło zasilanie i przed 13.00 pasażerowie mogli wrócić pociągów. Składy ruszyły.
Usuwanie skutków awarii trwało około dwóch godzin. Co się zepsuło? - Była awaria w urządzeniach na zewnątrz dworca. Sieć trakcyjna działała. Nie działały za to urządzenia sterujące - mówił dla tvnwarszawa.pl Łukasz Kurpiewski.
Reporterzy 24 przesyłają zdjęcia z Centralnego - zobacz też na Kontakt24
Mapy dostarcza Targeo.pl
mz
Źródło zdjęcia głównego: | Getty Images