Powodzie w Indiach zabiły 200 osób, a w Pakistanie co najmniej 250. Pod wodą znalazło się już 450 wiosek. Niestety tragedii nie da się opisać tylko liczbami, ponieważ codziennie ktoś dowiaduje się, że stracił bliskich, że nie ma do czego wracać. Czekanie na telefon od rodziny, życie w nadziei i obawy przed kolejnym atakiem żywiołu to codzienność, z którą muszą zmierzyć się mieszkańcy Azji Południowej.