Co najmniej 3,2 tys. osób zginęło, a 6,5 tys. osób jest rannych po sobotnim trzęsieniu ziemi w Nepalu. Liczby te stale rosną. Do zniszczonego kraju przybywają ratownicy ze sprzętem medycznym z całego świata. Niosą pomoc poszkodowanym w najgorszym od 81 lat trzęsieniu ziemi w tym regionie.
Australijskie Sydney zostało przysypane gradem podczas silnej burzy, która przeszła nad miastem w sobotę późnym popołudniem. Powyżej 55 l/mkw. wody zalało okolicę. Chociaż poszczególne gradziny nie były dużych rozmiarów, suma opadu okazała się wystarczająca, by spowodować poważne problemy.
Grad, ulewny deszcz, silny wiatr, a nawet tornado. Z takimi zjawiskami od kilku dni zmagają się mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Gwałtowna pogoda przyczyniła się do śmierci jednej osoby.
Po największym trzęsieniu ziemi od 80 lat, Nepalczycy spędzili noc pod gołym niebem. Wciąż pojawiają się wstrząsy wtórne, które wywołują panikę. Nie ma prądu, internetu, telefonia komórkowa kiepsko działa. Ludzie obawiają się następnych dni.
Mieszkańcy Puerto Montt liczą straty po erupcji wulkanu. Powstały ogromne spływy błotne i lahary. Calbuco nadal stwarza zagrożenie dla pobliskich mieszkańców.
Liczba ofiar śmiertelnych potężnego trzęsienia ziemi w Nepalu przekroczyła 1800, poinformowało w niedzielę ministerstwo spraw wewnętrznych tego kraju. Rannych jest ponad 4700. Wstrząsy o sile 7,9 w skali Richtera zarejestrowano w sobotę rano w okolicach stolicy Nepalu - Katmandu. Na Mount Evereście zeszła lawina, która zabiła kilkanaście osób.
- Wszyscy członkowie "6 Summits Challenge" mieli sporo szczęścia po potężnym trzęsieniu ziemi w Nepalu i zejściu lawiny pod Everestem - powiedział Paweł Michalski, łodzianin, uczestniczący w międzynarodowej ekspedycji.
- To była jedna wielka panika. Ludzie zaczęli uciekać z ulic i domów na otwarte przestrzenie - tak przebieg trzęsienia ziemi w Nepalu relacjonował Reporter 24 Jakub Dryk. Zginęło w nim ponad tysiąc osób. Zdjęcia zniszczonych ulic stolicy tego kraju Katmandu przysłał na Kontakt 24.
Każdego dnia w różnych miejscach na świecie notowane są trzęsienia ziemi. Niektóre są słabsze, inne silniejsze od pozostałych. Energia rozchodząca się w postaci fal sejsmicznych często zbiera śmiertelne żniwo. Każda katastrofa w inny sposób zapisała się na kartach historii.
Do sobotniego popołudnia w Polsce nie pojawiła się ani jedna informacja o Polakach poszkodowanych w Nepalu - uspokaja polskie MSZ w komunikacie, który opublikowało na Twitterze. W sobotę doszło tam do silnego trzęsienia ziemi, w wyniku którego zginęły setki osób.
Nie raz, a dwa razy wybuchł chilijski wulkan Calbuco. Oprócz środowej eksplozji, spektakularny wyrzut magmy zarejestrowano także w czwartek. Zobacz apokaliptyczne nagranie z drugiego wybuchu chilijskiego wulkanu.
Pył z wulkanu Calbuco, którego erupcja zachwyciła cały świat, dotarł już do Argentyny. Tymczasem chilijskie służby są w gotowości, gdyż nieprzewidywalny wulkan może zademonstrować drzemiącą w nim siłę kolejny raz.
Niecodzienne zdarzenie zarejestrowała policja z Wells w stanie Maine. Wysokie fale, rozbijające się o nadbrzeże, pozbawiły energii elektrycznej wiele gospodarstw. I to w bardzo widowiskowy sposób.
Słoń azjatycki ugrzązł w bagnie. I to w takim stopniu, że na powierzchni widać było tylko jego trąbę. Na szczęście okoliczni mieszkańcy ruszyli zwierzęciu z bohaterską pomocą.
Przez brazylijskie miasto Xanxere przetoczyło się potężne tornado. Żywioł zabił dwie osoby, a 120 zostało rannych. Ponad tysiąc mieszkańców musiało opuścić swoje domy. Według wstępnych szacunków tornado, które pojawiło się zaledwie na pięć minut, zniszczyło 2600 gospodarstw.
Nie wszyscy mogą cieszyć się ciepłą, wiosenną aurą. W Rumunii pojawiła się kolejna fala chłodu. W środkowej części kraju zrobiło się biało. Nieoczekiwany nagły powrót zimy utrudnia życie mieszkańcom.
Niezwykle silny sztorm szaleje już trzeci dzień u wschodnich wybrzeży Australii. Żywioł przyniósł milionowe straty w rejonie Sydney i innych miast. Co najmniej trzy osoby poniosły śmierć.
Tajlandia skonfiskowała cztery tony kości słoniowej warte sześć milionów dolarów, przemycane z Konga w workach z fasolą. To największa taka konfiskata w kraju, podały w poniedziałek tajskie służby celne.
Przez Stany Zjednoczone przetaczają się burze. Miejscami pada grad, z nieba leje się też ulewny deszcz. Przez Miami przeszło tornado. Gwałtowny poryw wiatru przyczynił się do śmierci kobiety, na której samochód przewaliło się drzewo.
Od katastrofy ekologicznej po wybuchu platformy wiertniczej koncernu BP w Zatoce Meksykańskiej minęło już pięć lat. Bez poważnych zmian w przemyśle naftowym, każdy dzień przybliża nas do kolejnej - uważają eksperci.
Tuż obok australijskiej Wielkiej Rafy Koralowej, czy Mount Everestu Wodospady Wiktorii uważane są za jeden z siedmiu cudów natury. Są tak potężne, że nie każdy ma odwagę się w nich wykąpać. Zobaczcie śmiałka, który stanął twarzą w twarz z tym żywiołem.
Nad USA przemieszcza się groźny front atmosferyczny. Przynosi m.in. burze. W sobotę minął Houston, pozostawiając po sobie zalane ulice. W najbliższych dniach z frontem będą zmagać się mieszkańcy wschodnich stanów.