- Służby wywiadowcze USA są częściowo przekonane, że syryjski reżim Baszara Asada wykorzystał do walki z rebelią broń gazową - powiedział szef Pentagonu, Chuck Hagel. Szef dyplomacji John Kerry stwierdził wprost, że przeprowadzono "dwa ataki". Barack Obama zapowiadał, że użycie broni masowego rażenia jest "czerwoną linią" dla amerykańskiego zaangażowania w Syrii.