Gradobicia na Bałkanach i w północnych Włoszech, kule wielkości kurzych jaj. Zalane ulice we Francji, miesięczne opady w jedną godzinę w Luksemburgu. Pogoda pokazuje gwałtowne oblicze na zachodzie i południu Europy.
Gwałtowne burze oraz rekordowe opady deszczu nawiedziły w poniedziałek wieczorem Lozannę i region Jeziora Genewskiego w Szwajcarii. Wywołały wiele podtopień, pojawiły się też utrudnienia w ruchu pociągów.
W ciągu dnia było słonecznie i gorąco, a później miejscami zrobiło się wręcz biało. Front, który przechodzi nad Polską, przyniósł w wielu regionach burze, grad i ulewny deszcz. Zdjęcia i nagrania otrzymujemy na Kontakt 24.
Intensywne opady śniegu i utrudnienia na drogach. Tak wygląda obecnie codzienność mieszkańców Chorwacji. W większości regionów obowiązują ostrzeżenia, a śniegu będzie jeszcze przybywać.
Ostrzeżenia najwyższego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu i wiatrem wydano w Hiszpanii i Portugalii. Źle jest również we Włoszech, gdzie mocno sypnęło śniegiem. Ekstremalne warunki pogodowe przynosi sztorm Ana.
Najbliższe dni zapowiadają się zimno, w niektórych regionach wręcz zimowo. "Cyklony rządzą! Polaków czekają śnieżyce, a nad Morzem Śródziemnym wędruje niż uformowany na podobieństwo tropikalnego huraganu" - pisze dla nas synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Huragan Irma uznaje się za jeden z najpotężniejszych w ciągu ostatnich osiemdziesięciu lat. Jego średnica jest tak ogromna, że mogłaby przykryć większość powierzchni Polski. Siła wiatru mogłaby doszczętnie zniszczyć wiele miast.
Kilkadziesiąt interwencji odnotowali strażacy i służby ratunkowe po intensywnych burzach, które przeszły przez centralną Rumunię. Wiatr powalił dziesiątki drzew, ulicami płynęły potoki.
W poniedziałkowy wieczór i noc do Polski wkroczy front atmosferyczny niosący intensywne opady deszczu. Najtrudniejsza sytuacja spodziewana jest na południowym zachodzie kraju.
Potężne burze przeszły nad południowym wschodem Polski. Najgorsza sytuacja panowała w województwie podkarpackim, gdzie strażacy interweniowali ponad 100 razy.
Na skutek burz mocno ucierpiała Wielkopolska. W kilku powiatach pozalewało drogi, pozrywało dachy. Także w Warszawie i we Wrocławiu pogoda mocno dała się we znaki.
Po niedzielnych ulewach centrum Białegostoku zostało zalane. W tym czasie jedną z ulic próbowała przejechać karetka, która wiozła ciężarną kobietę. Pojazd utknął w wodzie, a ciężarnej na pomoc ruszyli policjanci.
Po niedzielnych intensywnych opadach strażacy mieli pełne ręce roboty. W Białymstoku zalanych zostało wiele budynków i ulic. "Park zmienił się w jezioro" - napisał na Kontakt 24 jeden z internautów.