W Małopolsce nadal nieprzejezdna jest droga wojewódzka numer 986. Są też rejony, w których nie ma wody pitnej. Strażacy wypompowują wodę z zalanych miejsc.
W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z bardzo gwałtowną pogodą. W wielu miejscach burze i ulewne deszcze dały się we znaki. Teraz ma się to zmienić. Nastanie słoneczna aura i odpoczniemy od burz, a sierpień może być bardziej gorący niż zwykle.
Ze względu na burze w czwartek strażacy interweniowali 1509 razy, najczęściej w Małopolsce, na Mazowszu, w województwie łódzkim oraz kujawsko-pomorskim - poinformował rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Paweł Frątczak. Ewakuowano też jeden obóz harcerski.
Organizatorzy zdecydowali o zakończeniu przed czasem obozu harcerskiego w Hucie w powiecie ostrowskim (Wielkopolskie), który w czwartek wieczorem w związku z ulewnymi deszczami ewakuowali strażacy. Nie było osób poszkodowanych, wszystkie dzieci miały zapewniony nocleg.
W Tatrach z powodu intensywnych opadów deszczu sytuacja jest trudna, zarówno dla turystów, jak i taterników - mówi naczelnik TOPR Jan Krzysztof. Widać to na nagraniu, na którym szlak turystyczny po słowackiej stronie zamienił się w rwący strumień.
Dla sześciu województw Polski IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Alarmy związane są przede wszystkim z silnymi opadami deszczu. Mogą im towarzyszyć burze z porywistym wiatrem, a lokalnie gradobicia. Podobna aura nie opuści nas do soboty.
Gradobicia na Bałkanach i w północnych Włoszech, kule wielkości kurzych jaj. Zalane ulice we Francji, miesięczne opady w jedną godzinę w Luksemburgu. Pogoda pokazuje gwałtowne oblicze na zachodzie i południu Europy.
Gwałtowne burze oraz rekordowe opady deszczu nawiedziły w poniedziałek wieczorem Lozannę i region Jeziora Genewskiego w Szwajcarii. Wywołały wiele podtopień, pojawiły się też utrudnienia w ruchu pociągów.
W ciągu dnia było słonecznie i gorąco, a później miejscami zrobiło się wręcz biało. Front, który przechodzi nad Polską, przyniósł w wielu regionach burze, grad i ulewny deszcz. Zdjęcia i nagrania otrzymujemy na Kontakt 24.
Intensywne opady śniegu i utrudnienia na drogach. Tak wygląda obecnie codzienność mieszkańców Chorwacji. W większości regionów obowiązują ostrzeżenia, a śniegu będzie jeszcze przybywać.
Ostrzeżenia najwyższego stopnia przed intensywnymi opadami deszczu i wiatrem wydano w Hiszpanii i Portugalii. Źle jest również we Włoszech, gdzie mocno sypnęło śniegiem. Ekstremalne warunki pogodowe przynosi sztorm Ana.
Najbliższe dni zapowiadają się zimno, w niektórych regionach wręcz zimowo. "Cyklony rządzą! Polaków czekają śnieżyce, a nad Morzem Śródziemnym wędruje niż uformowany na podobieństwo tropikalnego huraganu" - pisze dla nas synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Huragan Irma uznaje się za jeden z najpotężniejszych w ciągu ostatnich osiemdziesięciu lat. Jego średnica jest tak ogromna, że mogłaby przykryć większość powierzchni Polski. Siła wiatru mogłaby doszczętnie zniszczyć wiele miast.
Kilkadziesiąt interwencji odnotowali strażacy i służby ratunkowe po intensywnych burzach, które przeszły przez centralną Rumunię. Wiatr powalił dziesiątki drzew, ulicami płynęły potoki.