Syria

Syria

Ludzie masowo ruszyli po maski, wojsko zarządza mobilizację. Izrael boi się wojny

Izrael i Syria od dekad pozostają w stanie wojny. Oba kraje są sobie wrogie i co jakiś czas atakują się. Jednak paradoksalnie to Izrael obecnie najbardziej obawia się interwencji w Syrii. Rząd w Tel Awiwie deklaruje, że nie będzie się w nią angażował. Jednocześnie mobilizowani są rezerwiści i wzmacniana jest obrona na granicy. Ludzie rzucili się na maski przeciwgazowe.

Tusk: Polska nie przewiduje udziału w interwencji w Syrii

- Polska nie przewiduje uczestnictwa w żadnym typie interwencji zbrojnej w Syrii - powiedział premier Donald Tusk podczas spotkania z dziennikarzami w Sejmie. Jak podkreślił, nie ma przekonania, że atak na Syrię przyniesie pożądane efekty.

Iran: interwencja będzie katastrofą dla regionu

Iran i Rosja jednym głosem ws. interwencji w Syrii. - To byłaby katastrofa dla tego regionu - powiedział w środę najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei. Wcześniej minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł, że atak na Syrię "zdestabilizuje kraj i cały region".

"W panice dzwonił do szefa jednostki chemicznej". Podsłuchane rozmowy koronnym dowodem USA?

- W ubiegłą środę, kilka godzin po ataku chemicznym na przedmieściach Damaszku, urzędnik syryjskiego ministerstwa obrony w panice dzwonił do szefa jednostki chemicznej. Pytał o atak z użyciem gazu porażającego układ nerwowy, który zabił blisko tysiąc osób - pisze "Foreign Policy". Według magazynu, rozmowy podsłuchał amerykański wywiad i jest ona najważniejszym dowodem na to, że reżim Asada stoi za użyciem broni chemicznej w Syrii.

USA nie wątpią, że Asad użył broni chemicznej. Eksperci: Najlepszy moment na interwencję minął

- Nie ma żadnych wątpliwości, że to reżim prezydenta Baszara el-Asada jest odpowiedzialny za "niegodziwe" użycie broni chemicznej w Syrii - powiedział wiceprezydent USA Joe Biden we wtorek. Amerykańscy eksperci wskazują natomiast: prezydent USA zbyt długo zwlekał z interwencją i "najlepsza ku niej okazja już minęła". Wielu podkreśla jednak, że Barack Obama musi użyć siły, gdyż w grę wchodzi wiarygodność USA po ostrzeżeniach pod adresem Asada.

Brzeziński: atak na Syrię nie może być tylko karą za użycie broni chemicznej

- Działania odwetowe na Syrii muszą być częścią większego projektu, a nie tylko karą za stosowanie broni chemicznej - uważa Zbigniew Brzeziński, były amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego. - Akcja wojskowa, jakkolwiek moralnie uzasadniona, będzie miała także niepożądane konsekwencje - powiedział w wywiadzie dla "Die Welt".

Interwencja w Syrii "na dniach". Kto na Bliskim Wschodzie ją poprze?

USA, wspierane przez Wielką Brytanię i Francję, w każdej chwili są gotowe uderzyć na Syrię. Na Bliskim Wschodzie mogą liczyć na poparcie Turcji i Arabii Saudyjskiej, ale nie wszystkim w regionie zbrojna interwencja jest na rękę. Najostrzej sprzeciwia się jej Iran, ostro krytykujący wtrącanie się Zachodu w sytuację w regionie.

"Izrael odpowie siłą na wszelkie ataki z Syrii"

Izrael nie weźmie udziału w ewentualnym ataku na Syrię. - Nie jesteśmy stroną wojny domowej w Syrii, lecz jeśli odkryjemy jakąkolwiek próbę zaatakowania nas, odpowiemy z pełną siłą - powiedział premier Benjamin Netanjahu.

"Sprawcy chemicznej masakry muszą być ukarani". Francja dozbroi syryjską opozycję

Francuski prezydent Francois Hollande powiedział we wtorek, że Francja jest gotowa ukarać tych, którzy zdecydowali się użyć broni chemicznej wobec cywilów. Dodał również, że Francja zwiększy militarne wsparcie dla syryjskich opozycjonistów. W tej sprawie spotka się w Paryżu w czwartek z przywódcą Syryjskiej Koalicji Narodowej Ahmadem Dżarbą.

Syria sprowadziła giełdowe słupki w dół

Europejskie giełdy poszły we wtorek w dół osiągając najniższe poziomy od miesiąca w reakcji na rosnące napięcie wokół Syrii oskarżanej przez społeczność międzynarodową o użycie broni chemicznej. Inwestorzy obawiają się interwencji militarnej i wycofują środki.

Po co USA zgoda ONZ? Weto Kremla Syrii nie obroni

Głównym sposobem, w jaki Rosja może bronić swojego sojusznika, Syrię, jest prawo do weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Kreml korzystał z tego sposobu już wielokrotnie, broniąc reżimu Baszara el-Asada przed krytyką. Teraz Rosja przestrzega, że interwencja w Syrii bez zgody ONZ byłaby "pogwałceniem prawa". USA nie muszą się tym jednak specjalnie przejmować.