Syria

Syria

Jednoznaczna deklaracja Polski ws. Syrii. "To nas marginalizuje, nie można na nas liczyć"

Radosław Sikorski w rozmowie telefonicznej z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerrym potępił atak rakietowy reżimu syryjskiego na ludność cywilną na przedmieściach Damaszku. Przekazał również stanowisko Polski w tym zakresie, które wcześniej ogłosił premier Tusk. Szef rządu zapowiedział, że Polska nie będzie uczestniczyła w żadnym typie interwencji w Syrii.

Inspektorzy ONZ opuścili Syrię. Wyniki badań za co najmniej 10 dni

Za co najmniej 10 dni, a może nawet za dwa tygodnie pojawią się wyniki prac ekspertów, którzy prowadzili badania dotyczące domniemanego ataku chemicznego na przedmieściach Damaszku - podały źródła dyplomatyczne w ONZ. W sobotę rano inspektorzy przybyli do Libanu - poinformował Reuters, powołując się na świadków.

Syria odpiera zarzuty USA. "Kłamstwa i desperacja"

Syryjskie władze odpierają zarzuty amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego, który w piątek przedstawił wnioski z raportu amerykańskiego wywiadu. Dowodzi on, że reżim Asada użył broni chemicznej na przedmieściach Damaszku wobec obywateli. Zdaniem Syryjczyków, dane amerykańskiego wywiadu to fikcja, która ma uzasadnić ewentualną inwazję wojskową.

NATO nie planuje operacji militarnej w Syrii

Sekretarz generalny NATO Rasmussen powiedział w piątek, że Sojusz Północnoatlantycki nie planuje militarnej operacji w Syrii. Potwierdził również, że jest przekonany, że to syryjski reżim jest odpowiedzialny za użycie broni chemicznej na przedmieściach Damaszku.

Kerry: Mamy dowody na winę reżimu, nie będziemy oglądać się na ONZ

- Amerykański wywiad dostarczył przekonujących dowodów, że to syryjski reżim przeprowadził atak chemiczny 21 sieprnia - stwierdził sekretarz stanu USA John Kerry. Szef amerykańskiej dyplomacji oznajmił, iż pytaniem jest teraz, co należy z tym zrobić. - Nie można tego pozostawić bez odpowiedzi - powiedział i dodał, że USA nie będą czekać na wyniki badań inspektorów ONZ. Barack Obama zaznaczył, że nie podjął jeszcze decyzji o ewentualnej interwencji.

Ameryka szykuje się do odsłonięcia kart. Czas na tajny raport?

Według nieoficjalnych doniesień agencji Reutera w najbliższych godzinach odbędzie się konferencja prasowa szefa amerykańskiej dyplomacji, Johna Kerry'ego. Jeszcze dzisiaj ma zostać ujawniony tajny raport amerykańskiego wywiadu na temat Syrii, więc być może to on oficjalnie go zaprezentuje.

Syryjskie wojsko to dinozaur rodem z ZSRR. USA nie mają się czego bać

Syryjskie wojsko przez dekady było budowane do starcia z Izraelem. Pozostając w bardzo bliskim sojuszu z ZSRR Syryjczycy otrzymywali znaczne ilości radzieckiego uzbrojenia, które do dzisiaj jest podstawą wyposażenia sił zbrojnych. Obecnie w znacznej części jest już to sprzęt przestarzały. Syria nie ma skutecznej obrony przed potencjalną interwencją państw zachodnich. Jedyna karta atutowa Damaszku to broń masowego rażenia.

Część inspektorów ONZ wyjeżdża z Damaszku

Część inspektorów ONZ badających użycie broni chemicznej w czasie wojny domowej w Syrii opuszcza Damaszek - podaje Reuters. Z Syrii wyjechała w piątek przed południem m.in. Angela Kane, wysoka komisarz ONZ ds. rozbrojenia.

Brytyjskie "nie" nie powstrzyma Obamy? Pociski Tomahawk czekają w pogotowiu

Obama jest gotów zaatakować Syrię bez wsparcia innych państw - przekonują urzędnicy w Białym Domu. Najprawdopodobniej będzie to krótki ostrzał wojskowych celów przeprowadzony na odległość z wykorzystaniem pocisków typu Tomahawk. W czwartek na interwencję w Syrii nie zgodził się brytyjski parlament.

Rosja: sprzeciw pokazuje zrozumienie dla ryzyka. Cameron ubolewa, ale przepraszać nie będzie

- Sprzeciw brytyjskiego parlamentu wobec operacji wojskowej w Syrii pokazuje rosnące zrozumienie dla ryzyka takiej interwencji - powiedział w piątek doradca Władimira Putina Jurij Uszakow. Sam Cameron wyraził ubolewanie powodu stanowiska Izby Gmin, która odmówiła mu poparcia dla udziału W. Brytanii w ewentualnej akcji militarnej. Ma nadzieję, że Barack Obama okaże zrozumienie.

Syria szykuje się na uderzenie. Asad przemieszcza pociski

Siły prezydenta Baszara el-Asada zabrały pociski typu Scud oraz wyrzutnie rakietowe z bazy pod Damaszkiem - twierdzi syryjska opozycja. Prawdopodobnie reżim przygotowuje się na atak ze strony Zachodu. Wcześniej dozbroił się, kupując broń od Rosjan. W ostatnich miesiącach płatności za zakontraktowany sprzęt znacznie wzrosły - twierdzi Reuters.

USA obawiają się kolejnego ataku chemicznego? "Celem Aleppo"

- Administracja Obamy chce szybko odpowiedzieć na atak chemiczny w Syrii w obawie, że reżim Asada znów dopuści się podobnej zbrodni - pisze "The Wall Street Journal", powołując się na urzędników z Białego Domu. Według nich, Asad może uderzyć w Aleppo - drugie co do wielkości miasto Syrii i bastion opozycji.

Wielka Brytania wysyła myśliwce. "Do obrony baz na Cyprze"

- Sześć brytyjskich myśliwców przechwytujących typhoon zostało wysłanych do bazy Królewskich Sił Powietrznych (RAF) Akrotiri na Cyprze - poinformowało ministerstwo obrony w Londynie. Formalnie mają służyć do obrony wyspy i baz Wielkiej Brytanii.