Francja, Rosja, Niemcy i Ukraina zaapelowały o natychmiastowe przerwanie walk na wschodzie Ukrainy. - Apelujemy o szybką deeskalację i respektowanie rozejmu - powiedział Laurent Fabius po zakończeniu w Paryżu spotkania szefów dyplomacji tych państw.
Grupa okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej szykuje się do rozpoczęcia ćwiczeń na Atlantyku. Nie wiadomo gdzie dokładnie i co będą robić, ale celem Rosjan jest najpewniej po prostu zaprezentowanie flagi swojej floty na wodach, gdzie pojawia się bardzo rzadko.
Myśliwce NATO stacjonujące w bazie Zokniai na Litwie trzeba było dziesięciokrotnie poderwać w ciągu ostatniego tygodnia w związku z przelotem rosyjskich samolotów wojskowych - poinformowało w poniedziałek ministerstwo obrony Litwy w cotygodniowym oświadczeniu o sytuacji w przestrzeni powietrznej.
Dowództwo rosyjskiego zachodniego okręgu wojskowego poinformowało w poniedziałek, że do służby wzdłuż "zachodnich i północno-zachodnich granic Rosji" wejdą jeszcze w 2015 r. najnowsze egzemplarze wielozadaniowych myśliwców S-35S i Su-30SM. Rosjanie uważają myśliwce Su-35S za lepsze od amerykańskich F-15, F-16 i F-18.
Grupa ukraińskich wojskowych przeleci nad wybranymi rosyjskimi bazami wojskowymi i obiektami strategicznymi. Będą mogli wykonywać zdjęcia i dokładnie wszystkiemu się przyglądać. Wszystko w ramach traktatu Otwarte Przestworza, który przetrwał pomimo załamania się relacji Zachodu z Rosją.
Wszystko, czego potrzebujesz, żeby zostać "zielonym ludzikiem". W Moskwie powstał sklep, w którym są wojskowe koszulki, kurtki i gadżety, a na nich patrząca srogim wzrokiem twarz Władimira Putina. Materiał "Faktów" TVN.
Trzy największe potęgi militarne świata wdały się w wyścig zbrojeń w superszybkie pojazdy, zdolne lecieć nawet kilkanaście tysięcy kilometrów na godzinę. Na razie Amerykanie są na przedzie ze swoimi AHW i X-51, ale Chińczycy i Rosjanie nie odpuszczają. Ci pierwsi intensywnie testują tajemniczy pojazd Wu-14, a drudzy Ju-71 zbudowany w ramach tajnego projektu 4204.
Internauci wyśledzili, że w czwartek rosyjski samolot zwiadowczy Tu-214R przeleciał wzdłuż wschodnich i południowych granic Ukrainy. Maszyna miała włączony transponder i można ją było śledzić w sieci. Rosjanie mają dwa Tu-214R, które nie zostały jeszcze formalnie przyjęte do służby. Być może jeden z nich przechodził realistyczne testy, szpiegując Ukraińców.
Administracja USA skomentowała wtorkowe słowa prezydenta Rosji o zwiększeniu arsenału jądrowego. - Tego rodzaju oświadczenia wypowiadane publicznie powodują gwałtowne reakcje - stwierdziła w czwartek Victoria Nuland, przedstawicielka departamentu stanu USA.
Francja przekazała Rosji wskazówki ws. technologii wielkoblokowej, która wykorzystywana była do konstrukcji mistrali - podał w czwartek departament współpracy technicznej Ministerstwa Obrony Rosji.
Komentatorzy niemieckich gazet wyrażają zaniepokojenie planami Kremla, by wyposażyć wojska w nowe międzykontynentalne rakiety atomowe. Pocieszając się, że jest to wyraz słabości Rosji, krytykują brak przygotowania Zachodu do konfliktu z Moskwą.
- Planowane rozmieszczenie w Europie Wschodniej sprzętu dla brygady pancernej nie będzie sprzeczne z aktem stanowiącym o podstawach stosunków NATO z Rosją - stwierdził w wywiadzie naczelny dowódca sił NATO w Europie, gen. Philip Breedlove.
Ta wypowiedź Władimira Putina wywołała na Zachodzie falę niemal histerycznych reakcji. Prezydent Rosji zadeklarował, że jeszcze w tym roku rosyjski arsenał jądrowy zwiększy się o 40 nowych rakiet. Choć deklaracja jest tylko propagandą, to spełniła swój cel. Zachód po raz kolejny łatwo przyjął narrację o rosnącej potędze militarnej Rosji, a Rosjanie usłyszeli, że potęga ich kraju rośnie.
Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało o trzech przechwyceniach rosyjskich samolotów bojowych, które chciały przyglądać się z bliska ćwiczeniom NATO pod kryptonimem Baltops 2015, odbywającym się obecnie na plażach wokół Ustki.
Działania Władimira Putina przypominają te z okresu zimnej wojny - powiedział w środę szef niemieckiej dyplomacji, Frank-Walter Steinmeier, odnosząc się do zapowiedzi prezydenta Rosji o produkcji dodatkowych 40 międzykontynentalnych pocisków balistycznych w ramach rozbudowy arsenału atomowego.
Buńczuczne zapowiedzi Władimira Putina o powiększeniu arsenału atomowego o kilkadziesiąt pocisków balistycznych mają pokazywać niezłomną wolę Moskwy do "stawienia czoła" Zachodowi, a szczególnie NATO, którego "zbliżania się do granic Rosji" Putin nieustannie się boi. Tymczasem takie zbrojenia niemało kosztują, a doradca Putina mówi wprost: na wyścig zbrojeń nas nie stać. Rzecznik Putina tymczasem dodaje: NATO zmusza nas do podjęcia środków zabezpieczających własne interesy
Na Zabajkalu na wschodniej Syberii rozpoczęły się ćwiczenia rosyjskich jednostek powietrznodesantowych. Jak poinformowano, ćwiczone mają być nowe metody dowodzenia oraz współpraca z piechotą zmotoryzowaną.
- Nic nie wskazuje na to, by groziła nam wojna. Mamy jednak powód do niepokoju, ponieważ szereg działań Rosji jest realizowanych w naszym bezpośrednim sąsiedztwie - ocenił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 gen. Bogusław Pacek, doradca ministra obrony narodowej. Skomentował w ten sposób zapowiedź Władimira Putina dotyczącą powiększenia arsenału jądrowego.
Chiński czołg VT-4 jest znacznie lepszy i jednocześnie mniej awaryjny niż duma rosyjskiej zbrojeniówki, czołg T-14 Armata - tak twierdzi Norinco, potężny koncern zbrojeniowy i producent najnowszego chińskiego czołgu.
Rosja będzie zmuszona skierować swoje siły zbrojne przeciwko tym wszystkim krajom, które mogą stanowić zagrożenie - oświadczył we wtorek prezydent Władimir Putin. Dodał, że Kreml szczególnie niepokoi wizja systemu przeciwrakietowego u granic Rosji.