Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif planuje wizytę w Korei Północnej - poinformowała w niedzielę irańska telewizja państwowa. Nie podano jednak konkretnej daty ani innych szczegółów dotyczących ewentualnego wyjazdu. Szef MSZ Iranu poinformował, że Teheran rozważy wypowiedzenie układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) w przypadku zaostrzenia sankcji nałożonych przez USA.
Stany Zjednoczone muszą być przygotowane na konsekwencje ewentualnej próby uniemożliwienia Iranowi eksportowania ropy i korzystania z cieśniny Ormuz - oświadczył w środę minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif.
Iran będzie negocjował z USA tylko pod warunkiem, że Waszyngton przestanie wywierać presję na Teheran i przeprosi - powiedział w środę prezydent Iranu Hasan Rowhani. Dzień wcześniej strona amerykańska poinformowała, że nie przedłuży zezwolenia na import irańskiego surowca przez kilka krajów.
Chiny przekazały USA protest przeciwko ogłoszonej przez Waszyngton decyzji o niewyłączaniu niektórych krajów, w tym samych Chin, z sankcji nałożonych na eksport irańskiej ropy – oświadczył rzecznik MSZ w Pekinie Geng Shuang.
Decyzja USA o bezwzględnym egzekwowaniu sankcji nałożonych na eksport irańskiej ropy jest "bezwartościowa", ale Teheran pozostaje w kontakcie z europejskimi partnerami i sąsiadami oraz podejmie adekwatne działania - podało ministerstwo spraw zagranicznych w Teheranie, cytowane przez irańskie media. Irańscy wojskowi grożą zaś zamknięciem cieśniny Ormuz.
Najwyższy przywódca polityczno-duchowy Iranu, ajatollah Ali Chamenei mianował nowego dowódcę elitarnego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej - podały w niedzielę państwowe media. Na początku kwietnia USA uznały Strażników za organizację terrorystyczną.
Wysocy przedstawiciele parlamentów wrogich wobec siebie Arabii Saudyjskiej i Iranu uczestniczyli w konferencji w Iraku poświęconej m.in. bezpieczeństwu na Bliskim Wschodzie. Udział reprezentantów tych krajów w tym samym wydarzeniu to rzadkość.
Sadaf Chadem, pierwsza Iranka, która stoczyła oficjalną walkę bokserską, odwołała swój powrót do ojczyzny - poinformowała agencja Reutera. Przebywająca we Francji kobieta podjęła decyzję po tym, jak w Teheranie miano wydać nakaz jej aresztowania.
Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Donalda Trumpa w poniedziałek weszła w życie decyzja o uznaniu przez USA irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną. Decyzję w tej sprawie opublikowano w poniedziałek w dzienniku urzędowym USA.
Z powodu zagrożenia powodziowego lokalne władze zarządziły ewakuację ponad 60 tysięcy osób z aglomeracji Ahwaz w południowo-zachodnim Iranie. Miastu zagraża rzeka Karun, której wody wezbrały powyżej stanów alarmowych. Kraj zmaga się z powodziami od kilku tygodni.
Co zmieni określenie przez Stany Zjednoczone irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej mianem organizacji terrorystycznej? Na pytania tvn24.pl odpowiada Marcin A. Piotrowski, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Prezydent Iranu Hasan Rowhani broni Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, który dzień wcześniej został uznany przez władze USA za organizację terrorystyczną. Rowhani oświadczył, że administracja Donalda Trumpa popełniła błąd.
Stany Zjednoczone uznały irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną - ogłosił w poniedziałek prezydent Donald Trump. To pierwszy przypadek wpisania przez USA na listę ugrupowań terrorystycznych sił zbrojnych innego państwa. Iran niemal natychmiast zareagował tym samym wobec armii Stanów Zjednoczonych.
Amerykańskie wojska nie zaznają spokoju na Bliskim Wschodzie, jeśli USA uznają Gwardię Rewolucyjną za organizację terrorystyczną - ostrzegł dowódca irańskich Strażników Rewolucji gen. Mohammad Ali Dżafari.
Iran od kilkunastu dni zmaga się z katastrofalnymi powodziami. Władze ogłaszają kolejne ewakuacje, bo zalania i lawiny błotne zagrażają następnym regionom kraju.
Stany Zjednoczone umieszczą Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej na liście organizacji terrorystycznych - donoszą w piątak światowe agencje, powołując się na dziennik "The Wall Street Journal". Doniesienia te wywołały oburzenie w Teheranie.
Co najmniej 70 osób straciło życie, a 791 zostało rannych - to najnowsze dane służb ratunkowych dotyczące następstw wielkich, nienotowanych od lat powodzi, które w ostatnich tygodniach nawiedziły Iran.
Co najmniej 70 osób straciło życie, a 791 zostało rannych - to najnowsze dane służb ratunkowych dotyczące następstw wielkich, nienotowanych od lat powodzi, które w ostatnich tygodniach nawiedziły Iran.
Irańskie władze w sobotę poinformowały, że w wyniku powodzi zginęło co najmniej 45 osób. Ponieważ deszcz nie ustanie, rząd planuje ewakuacje kolejnych terenów, którym grozi zalanie.